Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 05, 2012 20:36 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:O witaj vanderherring, znaczy śledziowy ;)
też jestem ciekawa Iry, może na maila przystaniowego wieści przyszły... Jak na przystaniowego nie przyszło, to może warto podpytać faktycznie.

Wogle byłam dziś na chwilkę w KP zanieść fant Martiki, myślałam że będą te nowe kotki, które Mikuś zapowiadała, ale są same znajome kotki. Jenny pryprała, a Aśka mnie trzymała łapkami za szyję i nie chciała puścić. Gosia wygląda jak Szoszana w fazie kociarnianej (na najwyższej półce), myślałam że chora, ale jak się wdrapałam na taboret do niej, to się rozmruczała i nawet mi rękę zaczepnie gryzła, tak delikatnie. Bercika głaskałażem, a jemu się coraz bardziej to podoba, jak bonie dydy - wystawiał mi się!


Ewuś wieści na przystaniową skrzynkę co do Iry nie wpłynęły :? dlatego trzeba nowy domek delikatnie podpytać.

Nowe kotki dziś nie dojechay ponieważ jedna kotka (jak bylam w schr)właśnie wybudzała się z narkozy ,a druga pojechała do Lupusa na sanacje paszczy.Kotów i psów w schronisku dużo więc terminy sie troszkę poprzesuwałt :wink:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw kwi 05, 2012 21:15 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

pytanie mma , ile powinen mniej więcej sikac i kupalić kot ok roczny, bo mu msie zmniejszyło , sika ok 2 razy na dobe a kupal 1, kiedyś to było razy 2

filcowasova

 
Posty: 389
Od: Nie sie 14, 2011 22:51

Post » Czw kwi 05, 2012 21:18 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Sayka już w domu! Wszystko przebiegło OK, dr. Kiełbowicz wypałił włoski wrastające w oczka i przy okazji zrobił sterylkę. Macica i jajniki były powiększone i powiedział, że dobrze się stało, że teraz się tego podjęliśmy.

KP i Basi dziękujemy za wszystko!!!!bez Niej ten wyjazd nie doszedłby do skutku!

P.S. Sayka drzemie w transporterku choć jest coraz żywsza i próbuje szukać wyjścia :)

lukazon

 
Posty: 65
Od: Czw mar 01, 2012 11:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 05, 2012 21:31 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

lukazon pisze:Sayka już w domu! Wszystko przebiegło OK, dr. Kiełbowicz wypałił włoski wrastające w oczka i przy okazji zrobił sterylkę. Macica i jajniki były powiększone i powiedział, że dobrze się stało, że teraz się tego podjęliśmy.

KP i Basi dziękujemy za wszystko!!!!bez Niej ten wyjazd nie doszedłby do skutku!

P.S. Sayka drzemie w transporterku choć jest coraz żywsza i próbuje szukać wyjścia :)


:ok: :ok: :ok: :ok: wspaniała wiadomość! już rozgłosiłam!
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Czw kwi 05, 2012 21:44 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

filcowasova pisze:pytanie mma , ile powinen mniej więcej sikac i kupalić kot ok roczny, bo mu msie zmniejszyło , sika ok 2 razy na dobe a kupal 1, kiedyś to było razy 2


Cezar ma podobną częstotliwość, a ilości znaczne :wink: . Innych doświadczeń z kocurami nie mam. Myślę, że to podobnie jak z dziećmi, małe często, starsze rzadziej. Chyba bym się nie przejmowała.














Napisane: Cz kwi 0

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 05, 2012 22:01 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Dotarłam do domu!
No to jak juz Łukasz napisał JUŻ PO WSZYSTKIM! Ksenia ma laserowo usunięte te włoski które wrastały w gałkę drażniąc ją w efekcie wywoływując stan zapalny oczu. Były to coprawda pojedyncze włoski, ale jednak różnica jest. Przy okazji narkozy została oczywiście wysterylizowana. Niestety macica była powiększona i zmienione jajniki, więc dobrze się stało że w porę zdążyliśmy bo zapewne skutkowało by to wkrótce ropomaciczem.
Zostało już zrobione wszystko co mogliśmy. Nowi rodzice adopcyjni zostali oficjalnie przedstawieni doktorowi. Wszyscy szęśliwi wróciliśmy na spokojnie do domu.
Jedynie może się okazać że np za jakiś czas będzie konieczność ponownego laserowego usunięcia włosków, gdyby podrażniały gałkę oczną. Jest to niewiadomą wielką i nikt na to wpływu nie ma. Niestety u kotów (zwierząt) z jednego mieszka wyrasta kilka włosów, nie tak jak u człowieka jeden. Dlatego pozostaje Nam tylko czekać i modlić się by były słabsze i w jak najmniejszym stopniu odrosły (jeśli naprawdę muszą :? ) W chwili obecnj oczka ma cudowne. Dr pochwalił stan oczu. Widać zdecydowaną poprawę. :mrgreen:

Łukasz i Edyta - wielki szacun za adopcję Sayuri vel. Kseni. :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Czw kwi 05, 2012 22:23 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

No i Jenny dziś zaszczepiona na choroby zakaźne, szwy zdjęte. I co??

Kto zgadnie co 8O

Jak go nazwiemy? Borowik, prawdziwek czy może muchomor :twisted:

Po świętach szczepimy na grzyba a już miało być tak pięknie :roll:

Grządka wpuszczona do woliery została. Edyta (lukazon - żona) zwróciła uwagę że Jenny ma grzyba.
Przyjrzała się też Bercikowi i Grządce - po czym ich poznać? Oba tłuściochy, oba takiego sobie do smyrania ale.....no właśnie ALE! Bercik ma białych parę włosków na krzyż pod szyjką a Grządka czarna mamba jest :mrgreen:
MIKUŚ
 

Post » Czw kwi 05, 2012 22:27 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

filcowasova pisze:pytanie mma , ile powinen mniej więcej sikac i kupalić kot ok roczny, bo mu msie zmniejszyło , sika ok 2 razy na dobe a kupal 1, kiedyś to było razy 2

U mnie sika 2 razy, a kupę raz robi. Pije dość dużo, choć właściwie przy tej technice trudno powiedzieć, czy dużo, czy długo (nie pije z miski).
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 06, 2012 10:33 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

ja się noszę z zamiarem przygarnięcia Bercika na święta więc nie będzie problemów z rozróżnieniem "czarnuchów"
chce go zabrać w sobotę wieczorkiem i zobaczyć jaka będzie wzajemna reakcja z Seleną i z moim psem- jeśli będzie wszystko ok to zostanie u mnie na stałe a nie tylko na święta, bo on oprócz Amelii najdłużej siedzi w kociarni

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Pt kwi 06, 2012 10:39 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

aange pisze:ja się noszę z zamiarem przygarnięcia Bercika na święta więc nie będzie problemów z rozróżnieniem "czarnuchów"
chce go zabrać w sobotę wieczorkiem i zobaczyć jaka będzie wzajemna reakcja z Seleną i z moim psem- jeśli będzie wszystko ok to zostanie u mnie na stałe a nie tylko na święta, bo on oprócz Amelii najdłużej siedzi w kociarni

:ok: :ok: :ok: :1luvu: Powodzenia :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 06, 2012 11:00 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

aange pisze:ja się noszę z zamiarem przygarnięcia Bercika na święta więc nie będzie problemów z rozróżnieniem "czarnuchów"
chce go zabrać w sobotę wieczorkiem i zobaczyć jaka będzie wzajemna reakcja z Seleną i z moim psem- jeśli będzie wszystko ok to zostanie u mnie na stałe a nie tylko na święta, bo on oprócz Amelii najdłużej siedzi w kociarni


No i wspaniale. 2 czarne pumy mieć w domu to jest coś :1luvu: Daj znać jak juz u Ciebie będzie.
MIKUŚ
 

Post » Pt kwi 06, 2012 11:02 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

vanderherring pisze:Hej
Tu Michał, ten od Iry.
Ano więc, jak już pewnie wiadomo udało się ją oddać do adopcji :) Pani Renata, nowa właścicielka , była całkiem spoko, Ira jej się spodobała i ze wzajemnością (dystyngowaną, ale niczego więcej bym się nie spodziewał po Irze ;) więc spisaliśmy umowę, nowa pani iry kupiła cały sprzęt i oddałem jej Irkę. Prosiłem żeby coś napisała jak się zadomowił kotek u niej; jeśli napisała to nie do mnie. Swoją drogą, pisała? Bom ciekawy, przywykłem bardzo do Iry a nie chcę nękać smsami. Nie wiem co mam jeszcze pisać? Aha, mam umowę adopcyjną, co mam z nią zrobić? W niedzielę rano mam dyżur w kociarni (takie rano koło 13) mogę tam zostawić?



Cze Michał :mrgreen:

Super. Przyjdź zostaw i może.........tak sobie myślę. Może wziąłbyś Gosieńkę na tymczas. Ona taka biedna na kiciarni siedzi. :? Potrzebuje domu i miłości :oops: Co Ty na to?
MIKUŚ
 

Post » Pt kwi 06, 2012 13:44 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

aange pisze:ja się noszę z zamiarem przygarnięcia Bercika na święta więc nie będzie problemów z rozróżnieniem "czarnuchów"
chce go zabrać w sobotę wieczorkiem i zobaczyć jaka będzie wzajemna reakcja z Seleną i z moim psem- jeśli będzie wszystko ok to zostanie u mnie na stałe a nie tylko na święta, bo on oprócz Amelii najdłużej siedzi w kociarni


Ale byłoby super gdyby Bercik zakotwiczył u Was :ok: Selena i Bercik będą raczej się omijały ,a pies może stwierdzi że dostał rozdwojenia jaźni :mrgreen:

A dziś szykuje się jeszcze jedna adopcja ,a może dwie 8)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt kwi 06, 2012 16:13 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

mar_tika pisze:A dziś szykuje się jeszcze jedna adopcja ,a może dwie


Oj, to kociarnia pusta zostaje? Mrzonka! To by znaczyło, że wszystkie koty mają swoje domy i nie ma ulicznych.

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 06, 2012 17:09 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

elape pisze:
mar_tika pisze:A dziś szykuje się jeszcze jedna adopcja ,a może dwie


Oj, to kociarnia pusta zostaje? Mrzonka! To by znaczyło, że wszystkie koty mają swoje domy i nie ma ulicznych.


Oj Elu pomarzyć zawsze można :)

Do nowego domu pojechała panna Amelia!! Kolejna kotka w podeszym wieku (10 lat)znalazł swoj dom!

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 89 gości