K-ów, czyli jak 30 kotów jechało kuligiem, potrzebna karma!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 19, 2011 22:36 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Kinga Warmijska pisze:Przeczytałam właśnie na stronie internetowej AFN, że zmienił się skład Zarządu Fundacji.
Czy nowy Członek Zarządu, Rafał Bondarczuk jest mężem Prezes Agnieszki Korbal-Bondarczuk?


tak. Niestety poprzednia osoba przestała całkowicie wypełniać swoje obowiązki, co prawda to i tak lepsze niż jeszcze wcześniejsza, która naraziła fundacje na kilkudziesięciotysięczne straty ale brak podpisu w odpowiednim terminie na zatwierdzeniu bilansu mało nie doprowadził do tego, że 1% na kolejny rok poszedłby ... do lasu, bo nie opublikowalibyśmy go w terminie :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 19, 2011 23:11 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Tweety pisze:
Kinga Warmijska pisze:Przeczytałam właśnie na stronie internetowej AFN, że zmienił się skład Zarządu Fundacji.
Czy nowy Członek Zarządu, Rafał Bondarczuk jest mężem Prezes Agnieszki Korbal-Bondarczuk?


tak. Niestety poprzednia osoba przestała całkowicie wypełniać swoje obowiązki, co prawda to i tak lepsze niż jeszcze wcześniejsza, która naraziła fundacje na kilkudziesięciotysięczne straty ale brak podpisu w odpowiednim terminie na zatwierdzeniu bilansu mało nie doprowadził do tego, że 1% na kolejny rok poszedłby ... do lasu, bo nie opublikowalibyśmy go w terminie :evil:


A czy on jest także zatrudniony w Fundacji?
Obrazek

Kinga Warmijska

 
Posty: 1272
Od: Śro sie 11, 2010 17:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 19, 2011 23:14 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Kinga Warmijska pisze:
Tweety pisze:
Kinga Warmijska pisze:Przeczytałam właśnie na stronie internetowej AFN, że zmienił się skład Zarządu Fundacji.
Czy nowy Członek Zarządu, Rafał Bondarczuk jest mężem Prezes Agnieszki Korbal-Bondarczuk?


tak. Niestety poprzednia osoba przestała całkowicie wypełniać swoje obowiązki, co prawda to i tak lepsze niż jeszcze wcześniejsza, która naraziła fundacje na kilkudziesięciotysięczne straty ale brak podpisu w odpowiednim terminie na zatwierdzeniu bilansu mało nie doprowadził do tego, że 1% na kolejny rok poszedłby ... do lasu, bo nie opublikowalibyśmy go w terminie :evil:


A czy on jest także zatrudniony w Fundacji?


tak, od zeszłego roku, po każdej ze stron jest jeden pracownik, bo jak widać wolontariuszami się "nie obleci" całości działań. Wszystko jest wykazane w sprawozdaniach, zapraszam do lektury albo na spotkanie albo do tego i na to :)

Oczywiście finansowany jest przez Ostródę, żeby nie było czegoś niejasnego

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 20, 2011 11:35 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Czym wyczyścić zatłuszczone przez oridermyl futro na pysiu, do którego przykleja się wszelki kurz?
Na białym Fiodorze wygląda to szczególnie nieładnie, a musi być elegancki do wizyt przedadopcyjnych.
To wrażliwe miejsce, uszka i tuż poniżej.
Kto mi coś poradzi?
(Stalka - też biała - czyściła się z tego 2 miesiące)

O której to spotkanie w CS?
Prawdopodobnie będę mogła być.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 20, 2011 12:10 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Ja sobie zaznaczę:)
Powodzenia na kiermaszach i kwestach, niech puszki pękają z hukiem ;-)
Obrazek Hexe
Obrazek Obrazek

wildhoney

 
Posty: 510
Od: Wto paź 03, 2006 11:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 20, 2011 16:25 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Annazoo pisze:
Cammi pisze:Mam bardzo duże pudło dziwnych rzeczy, które mogłyby się nadać na bazarek.
Są tam między innym dwa urządzenia do fondu (czy jak to się pisze) - jedno do czekoladowego, drugie do serowego, taka mini (wielkości zeszytu) gra piłkarzyki, filiżanka z tależykiem wykonana z ... kordonka :-), filmy DVD, książki.

Zbieram to od dłuższego czasu i za nic nie mogę znaleźć czasu do zrobienia bazarku. Czy ktoś miałby czas/ochotę/siłę zrobić z tego bazarek? Pudło wyślę z Rawicza - jak to już do ustalenia :-) plose... :1luvu:
Ewentualny dochód poprosiłabym podzielić między tymczasy własne a AFN.

Ja mogę :)


Powstaje tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=135932&start=0
Tweety, będzie świecznik, katgral, fondu także :)
Macie jakieś propozycje co do ceny wywoławczej? 8)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 20, 2011 20:25 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 20, 2011 20:32 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Na kocimskiej zostawiłam 20 kg karmy (2 x po 10 kg) dla Panów Stanisławów, nakleiłam karteczki post-it. Przekazałam już Edyciel 10 kg. Resztę postaram się rozwieźć jutro.
Kolejne książkowisko w połowie grudnia.
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 20, 2011 20:52 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

to ja, lutra, pisałam.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Nie lis 20, 2011 22:16 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Na kociarni w porządku, koty wygłaskane, do stołu podano :D :D
Właściwie ja przyszłam już na gotowe, bo annakreft uwinęła się szybko z całą robotą. Aniu dziękuję bardzo

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Nie lis 20, 2011 22:27 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Nie ma za co, kociaste zawsze odpłacają sie na dyżurach cudnym mruczeniem :)
Jeszcze specjalnie dla edit_f - Pina zrobiła qpe i siuu, jadła mokre, ale samej jej nie widziałam, coś jej nie podchodzi suche jedzenie bo całe rozsypała i zmoczyła i wyrzuciła z klatki :?

annakreft

 
Posty: 579
Od: Pon wrz 05, 2011 10:20

Post » Nie lis 20, 2011 22:48 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

noemik pisze:Na kocimskiej zostawiłam 20 kg karmy (2 x po 10 kg) dla Panów Stanisławów, nakleiłam karteczki post-it. Przekazałam już Edyciel 10 kg. Resztę postaram się rozwieźć jutro.
Kolejne książkowisko w połowie grudnia.


jeżeli edit_f nie będzie tam jechać z Józiem to bardziej się opłaca zamówić do Krzczonowa karmę aby przesłali, bo zrobić 100 km aby zawieźć 10 kg karmy dla 40 kotów to kompletnie nieekonomiczne a te 10 kg zostawić dla naszych kotów. Mam nadzieje, że taka podmiana nikomu nie będzie przeszkadzała

Aha, w Cabinet Secret udało się pozyskać 729 zł :) Dziękuję dziewczynom za poświęcony czas. Część rzeczy się posprzedawało, dostaliśmy sporo kolejnych, następna impreza tam 18.12

Co ze spotkaniem? W CS akurat piątek mają zajęty, bo są czyjeś urodziny więc muszę wiedzieć w jakiej liczbie są chętni na spotkanie aby znaleźć miejsce gdzie indziej

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 21, 2011 8:08 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

_namida_ pisze:
Kocuria pisze:
Tweety pisze:Przypominam o piątkowym spotkaniu. Ze względu na obecną sytuacje finansową tym bardziej jest to wskazane.
A tu lista:
1._namida_ ?
2. katgral
3. jafusia
4. kocuria
5. Annazoo
.
.
tweety

Ja nie jestem na 100% pewna, czy dam rady w ten pt, dopisuję więc pytajnik.

Proszę o info o której godzinie to spotkanie, bo jak rozumiem miejsce jest dopiero ustalane.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 21, 2011 9:14 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

Annazoo pisze:
_namida_ pisze:
Kocuria pisze:
Tweety pisze:Przypominam o piątkowym spotkaniu. Ze względu na obecną sytuacje finansową tym bardziej jest to wskazane.
A tu lista:
1._namida_ ?
2. katgral
3. jafusia
4. kocuria
5. Annazoo
.
.
tweety

Ja nie jestem na 100% pewna, czy dam rady w ten pt, dopisuję więc pytajnik.

Proszę o info o której godzinie to spotkanie, bo jak rozumiem miejsce jest dopiero ustalane.


wstępnie godz. 18-sta

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 21, 2011 11:49 Re: K-ów, no i gdzie te domy dla naszych podopiecznych?

jej siostra pisze:
Tweety pisze:
jej siostra pisze:czy ktoś będzie w lecznicy i mógłby kupić paw lysine? w cenie tak koło 30 PLN?


Robert był już chyba dzisiaj dwa razy :roll:


A mogły paw kupić jedno? nie jest pilne


Czy Robert mi kupi lysine?

i jak się podaje kotu ACC?

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, puszatek i 477 gości