Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
to musiałabym skonsultować przez Asię z jej wetką, bo codziennie mamy ją informować o postępach. Może to jest jakiś pomysł.kamari pisze:Marta, a może dać jej kocie mleko, takie jak dla maluchów? Mokre i pożywne
ewar pisze:Budyniowego cova by nie zjadła?
marta-po pisze:to musiałabym skonsultować przez Asię z jej wetką, bo codziennie mamy ją informować o postępach. Może to jest jakiś pomysł.kamari pisze:Marta, a może dać jej kocie mleko, takie jak dla maluchów? Mokre i pożywneewar pisze:Budyniowego cova by nie zjadła?
nie znam takich specjałów, ale z pewnością nowe smaki bardziej zachęcają Mizkę do degustacji. Zobaczę rano co zjadła i kupię więcej i coś nowego jak znajdę. U mnie jest okropnie drogi sklep z karmami dla zwierząt. Praktycznie z niego nie korzystam, tylko kupuję w W-wie. Ale dziś kupiłam Mizi Gourment gold, takie malutkie za złodziejską cenę 3,60. Ale warto było, bo nie broniła się bardzo i wykazała pewne zainteresowanie. Ale zjadła malutko.
ASK@ pisze:Dają "wątpliwym" kotom gerberka miesnego z indora.Sama papka.Oprócz tego jeszcze inne z królikiem,kurakiem i indorem.Ale najlepiej czysty indyk wchodzi.Smakuje.I mleko kocie też chetnie piją.Poza tym conwa w proszku rozwodniona na budyń.
Kocio jedz!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 159 gości