Willis - powoli się poprawia :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2011 13:03 Re: Willis - operacja albo... :(((

będziemy odwiedzać ślicznotka :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 19, 2011 13:22 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:
Proszę - odwiedzajcie Bruska...

sie wie :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sie 19, 2011 14:00 Re: Willis - operacja albo... :(((

Wiadomo już na jaką opcję próby leczenia zdecydował się Domek Williego?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt sie 19, 2011 14:10 Re: Willis - operacja albo... :(((

Marcelibu pisze:Wiadomo już na jaką opcję próby leczenia zdecydował się Domek Williego?

Wiadomo już jakim mniej-więcej funduszem dysponujemy?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 14:36 Re: Willis - operacja albo... :(((

Ja myślę, że nasze propozycje pomocy i nasza organizacja ewentualnych badań to jedno. A drugie jest to, że Domek Williego ostatecznie o wszystkim decyduje.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt sie 19, 2011 14:37 Re: Willis - operacja albo... :(((

Dziewczyny.
Na razie zaczęliśy zbierać pieniążki.
Ruszyły bazarki, będzie aukcja cegiełkowa.
Na razie mamy w Williskowej "skarpetce" troszkę ponad 200,- zł chyba
Mam nadzieję, ze na operację uzbieramy, choć to dużo... :(

Myślę, że trzeba ustalić, jakie są opcje, jakie koszty kazdej z nich i wtedy Domek Willisa określi, z której chciałby skorzystać.

Myślałam, że będzie łatwiej... prof. Galanty, operacja, powrót do zdrowia...

Teraz się to wszystko trochę pokomplikowało...

Nawet nie wiem za bardzo, do kogo się zgłosić na SGGW żeby skonsultować sprawę Willisa... :(

Opcje chyba mamy na razie takie:
1. Operacja u prof. Galantego, ale wcześniej zrobienie rezonansu ( bo rozumiem, ze bez tego Pan Prof. nie podejmie się operacji?)
2. Wyjazd z Willisem na SGGW, poddanie go zabiegowi bez wcześniejszych badań, ewentualnie w trakcie zabiegu lekarze podejmą decyzję o dodatkowej diagnostyce.

Nie wiem, czy dobrze to zebrałam... Poprawcie, jeśli coś jest nie tak...
Nie mam w tym doświadczenia...

Jeśli macie inne pomysły - piszcie proszę
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 19, 2011 15:22 Re: Willis - operacja albo... :(((

Słuchajcie, ja za niedługo spadam z netu i będę dopiero dostępna w niedzielę po południu.
Bardzo proszę podnoście bazarki dla Bruca i śmiało kupujcie :D

Podkładki pod miski: viewtopic.php?f=20&t=131807
Książki „Moje domowe tygrysy”: viewtopic.php?f=20&t=131789
Wędki do zabawy z kotem: viewtopic.php?f=20&t=131931&p=7851905#p7851905
Obrazek

andorka

 
Posty: 13770
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt sie 19, 2011 18:36 Re: Willis - operacja albo... :(((

będziem chociaż podrzucać :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sie 19, 2011 20:38 Re: Willis - operacja albo... :(((

Co podziałałam:

1. Profesor Lechowski twierdzi, że polipy w nosie i zatokach kota najczęściej spowodowane są alergią i bardzo dobre rokowania daje leczenie sterydowe.

2. Rezonans możemy zrobić w LuxMedzie, usypiać będzie albo moja wetka (to by było najlepsze, bo mam do niej absolutne zaufanie), albo jej koleżanka, również dobry anestezjolog. Trzeba liczyć się z kosztami równymi 400 - 500 zł. W to wchodzi rezonans oraz wynagrodzenie anestezjologa.

3. Możliwa jest też inna opcja, ale do niej potrzebuję natychmiast wyników badań, skanu prześwietleń - proszę na maila. Na razie trzeba robić szczegółową diagnostykę i ten rezonans jest niezbędny.

Jaką decyzję podjął domek Williska?
Ostatnio edytowano Pt sie 19, 2011 21:23 przez vega013, łącznie edytowano 2 razy

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 20:40 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:2. Wyjazd z Willisem na SGGW, poddanie go zabiegowi bez wcześniejszych badań, ewentualnie w trakcie zabiegu lekarze podejmą decyzję o dodatkowej diagnostyce.

Przepraszam, ale taka opcja wydaje mi się bez sensu. Żaden lekarz nie będzie przecież ciął na ślepo. Szczegółowa diagnostyka jest niezbędna.
Ostatnio edytowano Sob sie 20, 2011 4:10 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 21:29 Re: Willis - operacja albo... :(((

Póki co - można by zasugerować leczenie Encortolonem. To mogłoby przynieść trochę ulgi, a Encortolon drogi nie jest.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 21:37 Re: Willis - operacja albo... :(((

Nadal są potrzebne środki?
Zapraszamy! Nowa strona!
Obrazek

Roulett

 
Posty: 1881
Od: Sob paź 17, 2009 15:08

Post » Pt sie 19, 2011 21:49 Re: Willis - operacja albo... :(((

Roulett pisze:Nadal są potrzebne środki?

Oczywiście, w jak największej ilości :ok: :ok: :ok:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 19, 2011 21:58 Re: Willis - operacja albo... :(((

viewtopic.php?f=27&t=131960 Zrobiłam bazarek, ale chyba będę musiała się przenieść na kocie potrzeby.

8% z dochodów przeznaczone na Willisa

:oops:
Zapraszamy! Nowa strona!
Obrazek

Roulett

 
Posty: 1881
Od: Sob paź 17, 2009 15:08

Post » Pt sie 19, 2011 22:02 Re: Willis - operacja albo... :(((

vega013 pisze:
Duszek686 pisze:2. Wyjazd z Willisem na SGGW, poddanie go zabiegowi bez wcześniejszych badań, ewentualnie w trakcie zabiegu lekarze podejmą decyzję o dodatkowej diagnostyce.

Przepraszam, ale taka opcja wydaje mi się bez sensu. Żaden lekarz nie będzie przecież ciął na ślepo. Szczegółowa diagnostyka jest niezbędna.


ja tylko napiszę, bo tu chyba jest trochę nieporozumienie, że badanie endoskopowe to bardzo precyzyjne badanie bezpośrednie- czyli właśnie diagnostyka i,
że Willisek nie miał badania endoskopowego (bo chyba ktoś pisał, że było, ale nie, jest tylko RTG),
gdyż tak precyzyjny sprzet jest tylko na SGGW i we Wrocławiu
i jest to właśnie sprzęt umożliwiający- "wziernikowanie tych rejonów anatomicznych przy użyciu endoskopu tj. zminiaturyzowanego układu optycznego zespolonego za pomocą światłowodu z monitorem, dzięki któremu możliwy jest bezpośredni podgląd badanych struktur w powiększonym obrazie". Jednocześnie daje możliwość interwencji chirurgicznej-
"zasadniczym wskazaniem jest niejasny obraz(wynik) badań obrazowych jak przeglądowe badanie rentgenowskie zatok przynosowych lub tomografii komputerowej bądź badania rezonansu magnetycznego(MRI)."

o endoskopii tutaj więcej:
http://ruminski.eu/laryngologia/index.p ... Itemid=129
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości

cron