Kot w każdej szafie. Szkielecik poronił.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2011 12:53 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

U moich dziadków na działce było gniazdo, ale mała byłam, więc średnio pamiętam. Mają tam dom mieszkalny i mieli barakowóz przy ogródku (jeszcze z czasów kiedy dom dopiero się budował, a spać gdzieś trzeba było) i między ścianami baraku (barak ma ścianę zewnętrzną i wewnętrzną i między nimi) szerszenie zrobiły sobie gniazdo. Kupili wtedy taką trutkę w sprayu (pewnie to o czym piszą dziewczyny) weszli na drabinę psiknęli sporą ilość w dziurę (dziura w ścianie była wielkości korka do butelki takiego większego) i zatkali tą dziurę właśnie korkiem, odczekali ileśtam czasu na dobre wytrucie i rozebrali barak. Oczywiście osoba robiąca to była bardzo grubo ubrana i bardzo szczelnie.

selya

 
Posty: 355
Od: Pon sie 22, 2011 16:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2011 13:34 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

selya pisze:U moich dziadków na działce było gniazdo, ale mała byłam, więc średnio pamiętam. Mają tam dom mieszkalny i mieli barakowóz przy ogródku (jeszcze z czasów kiedy dom dopiero się budował, a spać gdzieś trzeba było) i między ścianami baraku (barak ma ścianę zewnętrzną i wewnętrzną i między nimi) szerszenie zrobiły sobie gniazdo. Kupili wtedy taką trutkę w sprayu (pewnie to o czym piszą dziewczyny) weszli na drabinę psiknęli sporą ilość w dziurę (dziura w ścianie była wielkości korka do butelki takiego większego) i zatkali tą dziurę właśnie korkiem, odczekali ileśtam czasu na dobre wytrucie i rozebrali barak. Oczywiście osoba robiąca to była bardzo grubo ubrana i bardzo szczelnie.


Ah, gdyby ta dziurka była taka mała.
Ale tu wejście jak dla kota i do tego inne mniejsze dziurki. Prysnę w jedną, to wyskoczą innymi.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 02, 2011 13:36 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

Nie mam doświadczeń z szerszeniami; jedno jakie mi się przypomina, to impreza nad zalewem w Zegrzu - po pijaku kolega ukatrupiał (próbował :mrgreen: :piwa: ) szerszenie latające wokół klosza lampy nad wejściem do domku. Oczywiście klosz stłuczony został, szerszenie zostały :lol: . Ale nikomu nie robiły krzywdy, a wszyscy byli za bardzo "tego" ( :piwa: ), żeby skupić uwagę na czymś dłużej niż 3 minuty.

Wpis Praksedy o tym, że jeże meldują się szybciej niż koty rozczulił mnie i rozbawił 8) .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto wrz 06, 2011 10:31 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

AnielceG dziękuję za opiekę nad Fajansowymi kotami. Ja to miejsce "wyczaiłam", aktualnie Anielka przejeła całość opieki nad tamtejszymi kotami.
Magilaina, dziękuję za dostarczenie ochronie karmy dla kotów na Fajansową.
Bardzo Wam dziękuję!!!

Marcelibu, w przyszłym tygodniu może spotkamy sie w sprawie pomocy na Fosie, o ile aktualne z Twojej strony?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 06, 2011 14:15 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

Wracając do szerszeni, rozmawiałam z karmicielką cmentarniaków. Podobno wszystkie koty są i w dobrej formie. Wypadków z udziałem ludzi, tez chyba nie było, bo media (np. Super express) zaraz by trąbiły, że inwazja owadów. Ludzi tam mało bywa, groby stare, opuszczone. Jest co prawda blisko grób znanego pisarza, pewnie odwiedzany przez szkolne wycieczki, ale jakieś 5-6 metrów dalej. Czytałam w necie, ze 3 m od gniazda to bezpieczna odległość. Szerszenie w przeciwieństwie do os, podobno nie atakują, gdy nie są drażnione.
Dlatego myślę, że trzeba zostawić je w spokoju, do pierwszych przymrozków. Jak zapadną w sen, wtedy budkę zniszczę.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 06, 2011 14:36 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

Mam starą kotkę Daję. W zeszłym roku zabrałam ją z Centrum Budownictwa na Bartyckiej. Opiekunowie mówili, że nie trzeba jej łapac do sterylki, bo od wielu lat nie rodzi. Dla mnie było to niepokojące. Złe przeczucia sprawdziły się, Daja miała rozległy nowotwór narządu rodnego. Nie mogłam jej wypuścić po operacji, na niepewny los. Przez ponad rok zadomowiła u mnie, jadła z apetytem. Dostawała środki odpornościowe. Było całkiem dobrze. Nie była dzikuską, ale głaskania nie lubiła, wzięta na ręce po chwili, uwalniała się z objęć.
Od miesiąca Daja chudnie i niknie w oczach. Podskoczyły leukocyty i płytki krwi. Nowotwór atakuje znowu. Nie cierpi, wciąż ma apetyt. Ale wiecie co się stało. Ona zmieniła się nie do poznania.
Stała się namolnie miziasta. Wtula mi łepek pod pachę, w nocy wsuwa się pod koc i śpi przytulona do mnie. Gdy tylko usiądę, pędzi na kolana. Wpatruje się we mnie, śledzi każdy ruch.
Nadrabia zaległości w kontaktach, szuka pociechy, rozumie, przeczuwa…..?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 06, 2011 14:39 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja mnie wzrusza (str 11)

Przykro mi to pisać, ale myślę, że ona czuje... wie... stara się wykorzystać czas, który jej został i nie chce być sama.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 20:46 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja mnie wzrusza (str 11)

.
Ostatnio edytowano Nie sty 20, 2013 14:01 przez adelajda, łącznie edytowano 2 razy

adelajda

 
Posty: 50
Od: Czw cze 17, 2010 15:20

Post » Pt wrz 09, 2011 8:25 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja mnie wzrusza (str 11)

Daja odeszła. [*]

Wczoraj nad ranem weszła w stan agonalny. U weta pomogliśmy jej przejść przez TM.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 09, 2011 8:30 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja odeszła za TM. (str 11)

współczuję :cry:
światełko dla koteńki [i]
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt wrz 09, 2011 8:34 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja odeszła za TM. (str 11)

Praksedo, szczerze współczuję :cry:
Koteńko [']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 09, 2011 9:03 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-ratunku szerszenie!!! str 10

Prakseda pisze:
Marcelibu, w przyszłym tygodniu może spotkamy sie w sprawie pomocy na Fosie, o ile aktualne z Twojej strony?

Aktualne - czekam na "hasło".
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt wrz 09, 2011 9:05 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja mnie wzrusza (str 11)

Prakseda pisze:Daja odeszła. [*]

Wczoraj nad ranem weszła w stan agonalny. U weta pomogliśmy jej przejść przez TM.

Najważniejsze, że była w domu, w cieple, w spokoju. Nie umarła gdzieś w mękach na ulicy.
['] :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt wrz 09, 2011 9:15 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja odeszła za TM. (str 11)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Smierć i życie tworzą nierozerwalny krąg.
Tak samo smutek i radość przemiennie wypełaniają nam życie.
Daja odeszła, a maluszki rozpoczynają życie. Dostałam właśnie z zdjęcia z nowego DS mojego ostatniego dwupaka. Opiekunowie zakochani w kociakach na maksa. Bardzo zadowoleni, że wzięli dwa koty.
Trafiona decyzja.
Piszę o tym by zachęcić potencjalne ds do dwupaków. Naprawdę warto. Podwójna radość dla ludzi, a dla kotów prosty sposób na domową nudę i samotność, gdy duzi w pracy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 09, 2011 11:51 Re: Kot w każdej szafie (zdjęcia)-Daja odeszła za TM. (str 11)

Zaznaczam :kotek:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1430 gości