Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
selya pisze:U moich dziadków na działce było gniazdo, ale mała byłam, więc średnio pamiętam. Mają tam dom mieszkalny i mieli barakowóz przy ogródku (jeszcze z czasów kiedy dom dopiero się budował, a spać gdzieś trzeba było) i między ścianami baraku (barak ma ścianę zewnętrzną i wewnętrzną i między nimi) szerszenie zrobiły sobie gniazdo. Kupili wtedy taką trutkę w sprayu (pewnie to o czym piszą dziewczyny) weszli na drabinę psiknęli sporą ilość w dziurę (dziura w ścianie była wielkości korka do butelki takiego większego) i zatkali tą dziurę właśnie korkiem, odczekali ileśtam czasu na dobre wytrucie i rozebrali barak. Oczywiście osoba robiąca to była bardzo grubo ubrana i bardzo szczelnie.
Prakseda pisze:
Marcelibu, w przyszłym tygodniu może spotkamy sie w sprawie pomocy na Fosie, o ile aktualne z Twojej strony?
Prakseda pisze:Daja odeszła. [*]
Wczoraj nad ranem weszła w stan agonalny. U weta pomogliśmy jej przejść przez TM.
Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1430 gości