EUSTACHY PO POTRĄCENIU - to już rok jak odszedł za TM [*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 17, 2011 8:56 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Eustaszek jest identyczny jak mój kochany Morisek :1luvu:
:ok: :ok: :ok: za zdrówko koteczku
Obrazek
Obrazek

MariolaK

Avatar użytkownika
 
Posty: 248
Od: Śro wrz 29, 2010 21:45

Post » Nie lip 17, 2011 10:33 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

co za huśtawka :(
Eustaszku :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 17, 2011 12:49 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Eustaszku :ok: :ok: :ok: :ok: my cały czas trzymamy za zdrówko :ok:

KOTEK1988

 
Posty: 3219
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 17, 2011 16:05 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

MariolaK pisze:Eustaszek jest identyczny jak mój kochany Morisek :1luvu:
:ok: :ok: :ok: za zdrówko koteczku

Witaj na wątku Eustaszka :1luvu: a może nam przedstawisz Morisonka :lol: P.S. super imię :ok: jeśli pozwolisz to następnemu tak dam na imię :wink:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lip 17, 2011 16:07 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Mar9 KOTEK1988 Bardzo dziękujemy za :ok: :ok: :1luvu:

Doba powinna mieć 48 a nie 24 godz :roll: .

Eustaszek już nie ma krwi , ale nas nastraszył :twisted: a i wczoraj dostał kolejny zastrzyk i jutro tez dostanie ...

Ninka dziś dostała zwów antybiotyk , ładnie je tak co 3 - 4 godziny , qpal i siku tez OK , tylko te nocne wstawanie , no ale aby ratować życie to warto ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie lip 17, 2011 20:25 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

czesc przystojniaku nad przystojniaki :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lip 17, 2011 20:47 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

podniose......

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon lip 18, 2011 6:34 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Justa&Zwierzaki pisze:Mar9 KOTEK1988 Bardzo dziękujemy za :ok: :ok: :1luvu:

Doba powinna mieć 48 a nie 24 godz :roll: .

Eustaszek już nie ma krwi , ale nas nastraszył :twisted: a i wczoraj dostał kolejny zastrzyk i jutro tez dostanie ...

Ninka dziś dostała zwów antybiotyk , ładnie je tak co 3 - 4 godziny , qpal i siku tez OK , tylko te nocne wstawanie , no ale aby ratować życie to warto ...

Eustaszek to kocioterrorysta, bez kciuków tylko by nas straszył no :roll: :wink:
no to masz chłopaczku :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 18, 2011 18:17 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Eustaszku :1luvu: trzymamy kciuki za Ciebie :)

Athalyse

 
Posty: 648
Od: Nie paź 03, 2010 19:21
Lokalizacja: Myslowice / Szombierki BYTOM

Post » Śro lip 20, 2011 11:18 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Pokaż się Eustaszku...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro lip 20, 2011 12:04 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

proszę zajrzyjcie, leki= życie 400 psów i 60-ciu kotów :(
viewtopic.php?f=1&t=130558

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro lip 20, 2011 12:06 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

justyna8585 pisze:Pokaż się Eustaszku...

Eustaszek pogniewany bo kciuków nie ma :wink:
już stawiam, za zdrówko, nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 21, 2011 17:09 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

Justa&Zwierzaki pisze:
MariolaK pisze:Eustaszek jest identyczny jak mój kochany Morisek :1luvu:
:ok: :ok: :ok: za zdrówko koteczku

Witaj na wątku Eustaszka :1luvu: a może nam przedstawisz Morisonka :lol: P.S. super imię :ok: jeśli pozwolisz to następnemu tak dam na imię :wink:


viewtopic.php?f=1&t=123549&start=1275

tutaj są zdjęcia Moriska :D a to imię to chyba mi się wzięło z bajki Madagaskar bo tam jest opos Moris :P
Nie mam nic przeciwko :)

a tak poza tym to teraz mój Morisek jest jakieś 1,5kg bardziej "puszysty" :) ale nie ma nadwagi :)
Obrazek
Obrazek

MariolaK

Avatar użytkownika
 
Posty: 248
Od: Śro wrz 29, 2010 21:45

Post » Czw lip 21, 2011 17:13 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

postaram się wstawić jeszcze aktualne zdjęcia Moriska jak starczy czasu :)
Obrazek
Obrazek

MariolaK

Avatar użytkownika
 
Posty: 248
Od: Śro wrz 29, 2010 21:45

Post » Sob lip 23, 2011 19:55 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

MariolaK pisze:postaram się wstawić jeszcze aktualne zdjęcia Moriska jak starczy czasu :)

Super :ok:
A Eustaszek ładnie siura , bez krwi , pęcherz w normie a i apetyt dopisuje i bawić się chętnie tez bawi :lol:
Następny zastrzyk 1 sierpnia a potem 16 sierpnia .

Już mam neta :ok: , bardzo dziękuje wszystkim którzy zaglądali i podnosili watek podczas mojej nieobecności :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 180 gości