"Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". DS :)

hehe moze mi podpowie, gdzie takich złotych chłopaków szukać... bo ja zazwyczaj za dobrze nie trafiam :evil:

Justyna wlasnie potwierdzila, ze mozemy byc po 20 tak wiec widzimy sie w lecznicy

No to ja już wiem gdzie jedzie kota

właśnie dostałam prywatne info od znajomej na FB

Na razie jest ustalony miesiac, mam nadzieje, ze domek sie znajdzie, natomiast jesli nie i bedzie potrzeba przedluzenia tego czasu - postaram sie jakos pomoc, zrobi sie bazarek czy cos, juz nie takie rzeczy sie robilo

Mysle ze wiekszosc z nas doskonale rozumie aspekt finansowy - ja np. po znalezieniu Henia w czerwcu musialam sie wycofac ze wszystkich wirtualnych adopcji bo po prostu nie dawalam rady, a moje jedyne szalenstwo to kawa w Coffee Heaven, raz w miesiacu, po pensji :roll:

Trzeba sie cieszyc dniem dzisiejszym, kotce juz nie grozi schronisko :dance:

I tym razem FB pomogło

Iwona wiem, że gdzieś tu jesteś

Bardzo Ci dziękujemy za pomoc

Idę zmienić tytuł na FB

I oczywiście szukamy Domu stałego

aklimatyzacje malutkiej

malutka to ona nie jest na pewno :ryk:

Satoru pisze:
Justyna wlasnie potwierdzila, ze mozemy byc po 20 tak wiec widzimy sie w lecznicy

Dorwałam się do kompa w pracy i potwierdzam: 20 w lecznicy! :ok:

ja w pracy mam 8 h dziennie przed kompem ale internetu brak:D

ja tez potwierdzam, 8 w lecznicy..

Mialam dzis telefon w sprawie koteczki. Mila pani, swiadoma. Nie miala nigdy wlasnego kota nale czesto opiekuje sie kotem kolezanki, jest alergikiem ale na kota nie reaguje. Mieszkanie na 2 pietrze, osiatkowane.

Nie wyglada to zle.

ona nie jest zwykłym burasem,wygląda jak Fifi Birfanki.
maść seal tabby[jest taka?]-coś jak seal tabby point,tyle że nie point bo na całym ciałku :wink:

ona ma niebieskie oczy?

o matko, jest szaro-bura pręgowana, nie komplikujmy :ryk:

Oczy ma DOKŁADNIE W TAKIM KOLORZE

Koszmaria pisze:ona nie jest zwykłym burasem,wygląda jak Fifi Birfanki.
maść seal tabby[jest taka?]-coś jak seal tabby point,tyle że nie point bo na całym ciałku
ona ma niebieskie oczy?

Dokładnie - to seal tabby point, czyli po polsku czarny pręgowany point

Tylko Satoru nie chce tego przyjąć do wiadomości i upiera się przy burym

A pointy z wiekiem ciemnieją, temperatura też ma wpływ na wybarwienie (kocurek z miotu B ode mnie jaśnieje na lato i wtedy ma wyraźniejsze kontrasty, a ciemnieje na zimę i wtedy jest "burasem" - też pręgowany point, tyle że rasowy)

O MASZ, no bo ja jestem prostym i miłym człowiekiem, bardziej prostym niż miłym :mrgreen:

Kicorek pisze:
Koszmaria pisze:ona nie jest zwykłym burasem,wygląda jak Fifi Birfanki.
maść seal tabby[jest taka?]-coś jak seal tabby point,tyle że nie point bo na całym ciałku
ona ma niebieskie oczy?

Dokładnie - to seal tabby point, czyli po polsku czarny pręgowany point

Tylko Satoru nie chce tego przyjąć do wiadomości i upiera się przy burym

A pointy z wiekiem ciemnieją, temperatura też ma wpływ na wybarwienie (kocurek z miotu B ode mnie jaśnieje na lato i wtedy ma wyraźniejsze kontrasty, a ciemnieje na zimę i wtedy jest "burasem" - też pręgowany point, tyle że rasowy)

ale jak point,skoro ma rysunek tabby na całym ciałku?
naprawdę seal tabby point aż tak ciemnieją

?
kocham seal tabby pointy,te koty są niesamowite.
a skoro jest gadatliwa,to może ma w odległych przodkach syjama?
[ależ my robimy wstrętnego upa,jak bozie-kozie...]

to Wy se gadajcie a ja jade do lecznicy

wyczochraj pannicę ode mnie,jest przepiękna.
a ja idę do sklepu.

Jedź, kciuki za szybką aklimatyzację w DT i za własny dom :ok:

Koszmaria pisze:ale jak point,skoro ma rysunek tabby na całym ciałku?
naprawdę seal tabby point aż tak ciemnieją ?

Generalnie im większy kontrast, tym lepiej, tzn. ładniej

(czyli jasny tułów oraz ciemna maska, uszy, łapy, ogon i genitalia), ale są też koty ze słabym kontrastem, a tu nikt nie hodował przecież specjalnie. Koty, w których pointy są od pokoleń, można hodować pod kątem lepszego wybarwienia. No i poza tym wpływ wieku i temperatury.
Nie wiem, czy mogę śmiecić w wątku kici, ale dla przykładu "mój" kocurek - pierwsze zdjęcie z jesieni, drugie z maja następnego roku:
Obrazek

Jak widać, wiosną był znacznie jaśniejszy, z wyraźniejszym rysunkiem na łapach, pyszczku, ogonie itd.

Jakby co, to wykasuję

"Uśpijcie ją, bo przynosi mi pecha". DS :)

Kto przegląda forum