Wszystkie koty za pan brat,kić z autostrady str.20

kotx2 pisze:jem oliwki a koty wchodzą mi na głowę ,nosy w talerzu a sioooooooo

czyli wszystko w normie :mrgreen:

kotx jak wizyta u weta?

kotx2 pisze:jem oliwki a koty wchodzą mi na głowę ,nosy w talerzu a sioooooooo

A siooo to powinno do kuwety trafić

pucio79 pisze:kotx jak wizyta u weta?

Figa jest alergikiem,nie wolno mi podawać jej żadnych smakołykow typu kabanosy,przekąski ,na razie mam wstrzymać się z mokrą karmą itp. na razie jest na samym suchym RC i dalej mam obserwować,stan skóry poprawił się ale...od paru dni kichała i jest podejrzenie uaktywnienia kalwicirocośtamcośtam,dostała maść na wzmocnienie

a po południu myslałam ,żę kot się dusi

przy jedzeniu chyba jej cos utknęło i zaczeła świszczeć ,wyciągac szyję ,dławić się ,jakby chciała wymiotować aż jej oczka biednej wyszły i łezki się pojawiły,śmiejcie się ale jakby było trzeba zrobiłabym sztuczne oddychanie ,o rany dawno się tak nie najadłam strachu

po chwili wykrztusiła gluta smarka :roll:

i to wszystko , kichanie na razie ustało,teraz leży bidulka obok mnie

rany jak sobie przypomnę co za koszmar,najgorsze ,że nie wiedziałam co robic i jak jej pomóc

kotx2 pisze:
pucio79 pisze:kotx jak wizyta u weta?

Figa jest alergikiem,nie wolno mi podawać jej żadnych smakołykow typu kabanosy,przekąski ,na razie mam wstrzymać się z mokrą karmą itp. na razie jest na samym suchym RC i dalej mam obserwować,stan skóry poprawił się ale...od paru dni kichała i jest podejrzenie uaktywnienia kalwicirocośtamcośtam,dostała maść na wzmocnienie a po południu myslałam ,żę kot się dusi przy jedzeniu chyba jej cos utknęło i zaczeła świszczeć ,wyciągac szyję ,dławić się ,jakby chciała wymiotować aż jej oczka biednej wyszły i łezki się pojawiły,śmiejcie się ale jakby było trzeba zrobiłabym sztuczne oddychanie ,o rany dawno się tak nie najadłam strachu po chwili wykrztusiła gluta smarka i to wszystko , kichanie na razie ustało,teraz leży bidulka obok mnie rany jak sobie przypomnę co za koszmar,najgorsze ,że nie wiedziałam co robic i jak jej pomóc

Zdrówka dla dzielnej dziewczynki :ok:

wszystkiego najlepszego życzę wszystkim mamom

zapraszam na bazarek viewtopic.php?f=20&t=128259 :kotek:

Figa wciąż kicha,nadomiar złego Zuzia kichnęła dziś dwa razy :strach:

narazie obserwujemy,podajemy pastę i czekamy ,kciuki wciąż potrzebne :ok:

w poniedziałek znów do veta

kotx2 pisze:Figa wciąż kicha,nadomiar złego Zuzia kichnęła dziś dwa razy narazie obserwujemy,podajemy pastę i czekamy ,kciuki wciąż potrzebne w poniedziałek znów do veta

trzymamy mocno :ok:

dziękuję

Zajrzałam na bazarek, będę tajniacko podglądać

Chciałam tylko powiedzieć, że ta pseudołysinka u czarnych kotów to norma, Tasmania ma to samo - na żywo sierść gęsta, a na zdjęciach jak zakola :roll:

Pasibrzucha pisze:Zajrzałam na bazarek, będę tajniacko podglądać Chciałam tylko powiedzieć, że ta pseudołysinka u czarnych kotów to norma, Tasmania ma to samo - na żywo sierść gęsta, a na zdjęciach jak zakola

cieszę się :kotek:

a co do pseudołysinki ,myslałam ,ze to wina aparatu

strasznie to wyglada na zdjęciu

Strasznie, strasznie! Wiesz, ile ja zdjęć musiałam przez to odrzucić? :lol:

Podejrzewam, że wszystkie koty tak maja, tylko u czarnych prześwitująca biała skóra jest bardziej widoczna

szukam stronki z ariami operowymi do ściągnięcia za free,polecicie mi coś :roll:

Dziś byłam u veta,mamy kontynuowac kurację

,jestem trochę podłamana,na szczescie Zuzia zdrowa nie kicha,dziś doszło do kosztów 30 zł, bazarek nie idzie,głowa mnie boli...

Wszystkie koty za pan brat,kić z autostrady str.20

Kto przegląda forum