

słuchajcie czy ja moge ich postawic np. dzisiaj wieczorem w pokoju na przeciwko siebie .. pewnie maluch ucieknie... a i czy wychowawcze jest jak moj TZ ma na rekach malucha, ja Ryska i stoimy na przeciwko ..
Rysiek sie dziwnie trzesie


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ada pisze:moj TZ ma na rekach malucha, ja Ryska i stoimy na przeciwko ..
Ada pisze:Rysiek sie dziwnie trzesiejak widzi tego kociaka .. to chyba z nerwow, bo pozniej mu tak zostaje na dluzsza chwile
Anusia pisze:Ada pisze:moj TZ ma na rekach malucha, ja Ryska i stoimy na przeciwko ..
Ada.. sorry.. ale wyobrazilam sobie te scene - jak z filmu o dzikim zachodzie... tyle ze zamiast pistoletow dzierzycie w dloniach KOTY...![]()
wybacz... ale nie moglam sie powstrzymac....
LimLim pisze:Kiedyś ktoś z forumowiczów radził coby małego - nowego odrobiną masła na pleckach wysmarować. Wylizywanie doskonale wzmacnia dobre kontakty u kocich
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 550 gości