Persica - MA DOM :) :) :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 30, 2011 7:54 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

no to teraz mam dylemat :(
dwa domki chcą Coffy i oba fajne ....
jeden to domek z ogródkiem o drugi małżeństwo w bloku, oba niedawno straciły kociczki perskie:(
niby pierwsi byli Państwo z ogródkiem ale jakoś ta druga Pani bardziej mi przypadła w rozmowie :D
no i u niej Coffinka byłaby sama jedynaczka, a to pewnie by jej się podobało :) już mi Pani podeslała zdjecia jejpoprzedniej koteczki i opowiedziała wszytko co i jak....jest w stanie nawet sama ją odebrać, specjalnie przyjechałaby z mężem do Wrocławia...
tylko ciągle nie mam osób chętnych do wizyty przedadopcyjnej w Zabrzu lub Chorzowie :( :(

ech najpierw się balam że nie znajdzie domu a teraz się boję żeby dokonać właściego wyboru :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 30, 2011 11:22 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

Spokojnie :) Powiedz, że jest dużo chętnych i musisz się zastanowić, gdzie kotu będzie najlepiej :)

No i zastanów się, kto będzie kotkę cierpliwiej czesał i skrupulatniej badał, kto lepiej zadba o jej bezpieczeństwo (ogródek!) no i generalnie wybadaj ich na wszystkie strony :twisted:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Sob kwi 30, 2011 19:28 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

O wilku mowa, to wilk sam przyszedł mimo, że grasuje po Bieszczadach ( o sobie piszę tak)?:-)

Dziewczyny wielkie Wam dzięki, że o mnie pamiętacie.

Magdalena - uodpornij się dziewczyno - o ludziach dzwoniących mogłabym napisać powieść;-)

Ja mam:

Teodora - biało - czarnego persa - bardzo bojaźliwy - wyłącznie do domu niewychodzącego ( miałam dziś w jego sprawie tel - bardzo miła Pani, ale co z tego jak parter i nie zabezpieczy okien..........). Teo nadaje się do cierpliwego domu, najlepiej do jednej osoby. Najlepiej bez psów - mogą być koty. bez dzieci poniżej 10 roku ( on boi się wszelkich odgłosów - a nie uwierzę w dom z dzieckiem młodszym bez takowych):-0

Gerard - koci ideał, ale przecieka. Po wyszyciu cewki moczowej. Tez dom niewychodzący. Gotowy na namolnego rozmownego z lekką paranoją:-)


Niech Wam miau w kotach wynagorodzi za pamięć i powodzenia dla Coty:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob kwi 30, 2011 19:30 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

ps. domy z ogródkiem..........................hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm dla persa? ja bym się zastanawiała.......wedłu mnie to nie jest atut.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob kwi 30, 2011 20:00 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

Gdzie ten domek w Zabrzu jest -nie mam autka a Zabrze bardzo rozlegle jest ,a ja sie akurat rozchorowalam-ale jesli nie bedzie daleko to moge sprawdzic ten domek, jak sie ciut podlecze
Ostatnio edytowano Sob kwi 30, 2011 20:18 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103200
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 30, 2011 20:10 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

mar9 jest z Zabrza może napisz pw. Koteczka cudna :lol: Jeżeli chodzi o moje skromne zdanie nie dawałabym do domu z ogródkiem
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 30, 2011 20:55 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

cały dzień się zastanawiałam i chyba starsi Państwo są najbardziej odpowiedni :)
dogadałam się z kuzynka kolezanki że zrobi wizytę przedadopcyjną :)

dzięki za wspieranie i porady :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 30, 2011 21:16 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

czyli domek niewychodzący i był tam już persik - to super :piwa:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 01, 2011 15:41 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

Mam persa i dom z ogródkiem a oprócz persa też brytka...i psa jamnika. I jakoś im ten ogródek nie przeszkadza w życiu, wręcz przeciwnie.
Psu zwłaszcza, bo biega do woli i może niszczyć trawnik (siurnie tam i tu, walnie qupala albo coś rozryje tak dla rozrywki...mogą Duzi ponaprawiać przynajmniej!)Ale to pies.
Kot w typie bri kocha wychodzić, chodzę po ogrodzie za nim krok w krok a ostatnio nauczyłam go wychodzenia na smyczy.Uwielbia to i dopomina się hałaśliwie spacerów.Ze dwa razy sam się wypuścił (zwiał między naszymi nogami) i uważam,że gdyby to było nie do naszego ogródka tylko na ulicę to już by kota nie było! Oczywiście nasz bohater siedział wystraszony pod krzaczkiem:) i z radością wrócił na łono rodziny jak tylko zobaczył brygadę poszukiwawczą.
Persiunia wychodzi bez smyczy ale także tylko z nami a konkretnie ze mną. Pospacerujemy 5-10 minut bo jej się bycie poza domem konkretnie i źle kojarzy (była pół roku zamknięta w klatce u pseudohodowcy).Wraca do domu bez próśb.

Myślę,że przyszłość kota w domu nie zależy od tego czy ten dom ma ogród.
To raczej kwestia opiekuna.
No i kota w dużym stopniu!
Wiem bo mam jednego wędrowca(wirtualnie wędruje bo jest -poza spacerkami-"niewychodzacy"!)i jedna spokojną domatorkę.

Nie dyskryminuj proszę opiekunów"ogródkowych" ,ja bym raczej kierowala się intuicją i sercem...jak ktoś miły i dobrze się z Tobą dogada to znaczy, że dobry i dla kota. swój (czyli dobry ludź ) swego pozna!:))

Neigh, czytam o Gerardzie i uważam, że jestes WIELKA!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 01, 2011 18:39 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

kotkins pisze:
Neigh, czytam o Gerardzie i uważam, że jestes WIELKA!



Bez przesady........171 cm raptem:-)

A co do ogródków - uczciwie sie przyznaje - mam dwa koty wychodzace + persa. I persow do domow z ogrodkiem nie wydaje........
Persy sa myslace inaczej.....I moim zdaniem jesli maja wychodzic to wylacznie w szelkach.Ale w skrupulatnosc w tej dziedzinie nie wierze........bo ja ogolnie juz ludziom nie wierze. Dodatkowo - koty sa jak jogini jeszcze takich szelek z ktorych kot by sie nie wypakowal nie wymyslono po prostu.

Wiekszosc kotow ktore mialam pod opieka - to takie wlasnie co sobie pod opieka wychodzily. Ale ja jestem przesadnie skrupulatna - coz.......doswiadczenie, niekoniecznie mile
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie maja 01, 2011 21:28 Re: Persica - masz do adopcji -napisz szczegóły str 10

kierowałam sie tym co podpowiadało mi serce :) a przynajmniej tak mi się wydaje

domek już wybrany :) dzisiaj ostatecznie podjęłam decyzję ...
COFFY MA DOMEK :d :d :d

Państwo mieli persa i są oczarowani moja kocinką :)
zabezpieczone okna i balkon, domek niewychodzący, cała wyprawka już czeka na małą :D
strasznie mili ludzie :)
umówiłam się z nimi dopiero na niedzielę za tydzień, osobiście przyjadą po Coffinkę :)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 02, 2011 9:30 Re: Persica - MA DOM :) :) :)

Wspaniała wiadomość :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 02, 2011 16:34 Re: Persica - MA DOM :) :) :)

Gratuluję domku!!
Poprosimy o zdjecie pożegnalne i życzymy szczęścia takiego jak nasze:)

Persy to "inny wymiar" masz rację Neigh:))
Dlatego ja bym tej mojej mądrej inaczej panienki samej nie puściła w ogród.Świat jest dla persinki za wielki!
Dla brytka zresztą też, ale on w ogóle ma zawyżoną samoocenę( "tygrys jestem, miło mi!") i wydaje mu się, że taka mała sawanna tudzież busz to w sam raz dla niego!
Stoję nad kotami w ogródku albo chodzę krok w krok.

Neigh tacy ludzie jak Ty są WIELCY i kropka!:))
I Magdalena która ratuje znalezioną persiczke i Jeżykowa, która adoptuje ślepego Bąbelka i inni...
Ciepło mi koło serca jak o Was myślę i fajnie ,że jesteście!

Pozdrawiam ciepł:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 02, 2011 17:03 Re: Persica - MA DOM :) :) :)

kotkins pisze:Gratuluję domku!!
Poprosimy o zdjecie pożegnalne i życzymy szczęścia takiego jak nasze:)

Persy to "inny wymiar" masz rację Neigh:))
Dlatego ja bym tej mojej mądrej inaczej panienki samej nie puściła w ogród.Świat jest dla persinki za wielki!
Dla brytka zresztą też, ale on w ogóle ma zawyżoną samoocenę( "tygrys jestem, miło mi!") i wydaje mu się, że taka mała sawanna tudzież busz to w sam raz dla niego!
Stoję nad kotami w ogródku albo chodzę krok w krok.

Neigh tacy ludzie jak Ty są WIELCY i kropka!:))
I Magdalena która ratuje znalezioną persiczke i Jeżykowa, która adoptuje ślepego Bąbelka i inni...
Ciepło mi koło serca jak o Was myślę i fajnie ,że jesteście!

Pozdrawiam ciepł:)

zdjecia będą, będą :D

ja tam nie uważam żebym zrobiła coś wielkiego ratujac Coffinkę :) ja po prostu nie mogłam jej tam zostawić :wink: po prostu byłam we właściwym miejscu we właściwym czasie i tyle :D :D
przy innych dziewczynach to ja jestem "takim malutkim łepkiem od szpilki " :)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 03, 2011 17:50 Re: Persica - MA DOM :) :) :)

"po prostu" wszystko definiuje...:)

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 104 gości