CEZAR, biały sparaliżowany kocur-w DT-potrzebne fundusze!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 31, 2011 14:56 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

właśnie dojeżdża ;)

Malwi87

 
Posty: 76
Od: Wto lip 14, 2009 19:38
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post » Czw mar 31, 2011 15:06 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Ufff...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 31, 2011 16:14 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Kiciur wyprawiony w podróż życia :D jedzie z Ulv do Wrocławia ;))

Malwi87

 
Posty: 76
Od: Wto lip 14, 2009 19:38
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post » Czw mar 31, 2011 16:18 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

:ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 31, 2011 16:51 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

za szczęśliwą podróż :ok: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 31, 2011 16:58 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

za lepsze życie :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 31, 2011 17:46 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Kciuki za kicia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 18:17 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

ufff...
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw mar 31, 2011 19:58 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Czekamy na wieści :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:05 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

oj bardzo czekamy :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:21 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

:kotek: też poczekam :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw mar 31, 2011 20:33 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Ja też :)
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 31, 2011 20:34 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

I ja zaglądam...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 31, 2011 20:50 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Dobrze, że dopiero teraz się zaczęłam denerwować.
Niech ktos szepnie słowko co sie dzieje.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 31, 2011 21:01 Re: CEZAR - biały sparaliżowany kocur - do uśpienia ?

Jestem ;)

Jak zwykle w podróży najwięcej czasu zabrało przebijanie sie przez Wrocław, wrrr...

Cezar jest bardzo kochanym kotem i.... bardzo, bardzo śmierdzącym. Jechałam z otwartymi oknami :ryk:


Niestety wieści z lecznicy są średnie. Kot ma jednak uszkodzony kręgosłup, na granicy kręgów lędźwiowych i piersiowych, dosyć mocno. Jedna tylna łapka na pewno wykazuje odruchy i czucie głębokie, druga- trudno powiedzieć.... MA też spore zaniki mięśni. Niestety cały tył kota jest koszmarnie podparzany, pachwiny, łapki, siusiak, na jajkach nie ma sierści, jedna rana. Prawdopodobnie w związku z tym kot próbował powstrzymywać siusianie, bo go szczypało- w efekcie w chwili przyjazdu do lecznicy miał ogromny pęcherz....
Został spremedykowany do zdjęcia i zacewnikowany- mocz jest ciemny, pełno w nim komórek, bardzo silny stan zapalny- cewnik musi zostać, bo istnieje ryzyko zatkania.

Jutro z dr Niedzielskim będzimy rozważać sens robienia rezonansu, ew rehabilitacji itd, na razie mam poobserwować dokładnie jak kocisko będzie się poruszał,czy wogóle próbuje wstawać, ruszać łapkami itd.


Paliwo kosztowało ok 60-70 zł wizyta u weta- 190 zł (zapłaciłam na razie 100 bo tyle miałam).
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 77 gości