CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2011 16:04 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Mocne kciuki i ode mnie :ok: :ok: :ok:
Dr Gugała swego czasu operował powypadkowego kotka od Izy(watek szczecinskich wolnozyjacych( u dołu banerek)).
Kotek miał zmasakrowaną zuchwę.Po operacji śladu nie było ,że coś mu dolegało.
Mam nadzieję,że wyleczy i Twoja kotkę .

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt lut 04, 2011 7:00 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

czekamy na wieści - weta przemagluj jak tylko można
albo po prostu nie dawaj mu przerywać Ci zdania
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2011 8:38 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Biedna kicia. trzymam cały czas mocno kciuki!!
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2011 16:44 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Dzenka za słaba na cyklofosfamid, dostanie go dopiero we wtorek, winkrystyna w środę.
Odnośnie podawania innych lekarstw wet powiedział ,że nie ma sensu nic jej podawać więcej bo chemia wszystko i tak zabije :cry:

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 06, 2011 16:24 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

edystko i jak?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 07, 2011 11:21 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Dzenusia ładnie je , dostaje antybiotyk (synergal), ale jutro cóż następna dawka chemii, wow aż się boję. I tak naprawdę to się bardzo zmieniła, ma inny pyszczek, taką jakoś dziwnie nastroszoną sierść, po prostu zbrzydła.
Ale i tak bardzo mocno ją kochamy, dla mnie mogłaby być najbrzydszym kotem na świecie oby tylko była zdrowa.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 11:24 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

edystko pokaż nam tę swoją koteczkę...
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 07, 2011 11:33 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Dziś postaram się wstawić zdjęcie :D

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 11:34 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

ok,3mam za słowo
głaski dla dzielnej kici :cat3:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 07, 2011 19:26 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Obrazek
Moja Dzenusia

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 19:30 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
ojej jaki śliczny kotek z niej
super,że taka dzielna jest ale powiem Ci że ona naprawdę dobrze wygląda na pysiu mimo chemii
za zdrówko :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 07, 2011 19:40 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

nio, na zdjęciu faktycznie wyszła rewelacyjnie
w rzeczywistości to taki wypłoszek się zrobił

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 07, 2011 19:42 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

ojej ale patrz jaka ona dzielna - jej organizm tyle znosi
walczy ile może....
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 08, 2011 18:22 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

nie mam dobrych wieści, Dzenusia nie dostała dziś chemii, nie dobre wyniki krwi :cry:
dodatkowo wet wysłał krew do badania w Niemczech, aby określić czy wysoka anemia jest spowodowana chemioterapią lub czy białaczką tz. czy organizm kici nie wytwarza czerwonych krwinek.
Mój wet dr. Gugała konsultuje się dodatkowo z dr. Jagielskim i jutro Dzenusia ma dostać chemię ale mniejszą dawkę.
Dopiero jak przyjdą wyniki doktor powiedział że będzie wiadomo co można robić dalej.
Najgorsze jest to iż moje serduszko nie może dostawać witamin, gdyż one karmią chłoniaka, błędne koło, a ona tak ich potrzebuje :(

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lut 08, 2011 19:04 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

ojej edystko mam nadzieję,że wyniki koteczki będą ok
żal mi jej i podziwiam Twoją walkę o Nią
jesteś aniołem :1luvu:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 64 gości