Teo FIV+ - Chęć adopcji, czy okrutny żart? :( s.15

Przelane ,sprawdż :ok:

Legnica pisze:

Czy ktokolwiek wie gdzie aktualnie przebywa Teo?

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

I pytanie do modów: czy wymuszanie opłat za odpowiedzi na pytania o tymczasowanego kota jest dopuszczalne?

pixie65 pisze:
Legnica pisze:

Czy ktokolwiek wie gdzie aktualnie przebywa Teo?

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

I pytanie do modów: czy wymuszanie opłat za odpowiedzi na pytania o tymczasowanego kota jest dopuszczalne?

Przecież mod kasujący posty (w których Zofia&Sasza domagła się zapłaty za udzielenie informacji o kocie) doskonale znał ich treść.
A skoro sam nie widział w tym nic niestosownego i tylko za każdym razem pouczał, że na handel jest miejsce wyłącznie na KB albo na PT to znaczy, że albo nie przewidział konsekwencji (z czego skwapliwe skorzystała Zofia&Sasza), albo jest to dopuszczalne niestety.

Teraz tylko czekać jak inni pójdą śladem Zofia&Sasza i np. przedstawianie rozliczeń z forumowych zbiórek stanie się bardzo intratnym interesem i nawet żadne dyscyplinujące regulaminy nie będą potrzebne :twisted:

Edit: popr. literówkę

Amika6 pisze:(...)
Teraz tylko czekać jak inni pójdą śledem Zofia&Sasza i np. przedstawianie rozliczeń z forumowych zbiórek stanie się bardzo intratnym interesem i nawet żadne dyscyplinujące regulaminy nie będą potrzebne

No to cennik trzeba będzie ustalić: ile za fotkę, ile za słowo :lol:

Ostatnio było dość dużo mówione o tym, że NIKT nie ma obowiązku odpowiadania na zadane pytania. Formę zastosowaną przez Zofia&Sasza można uznać, za niezbyt fortunną, takową odmowę. Wnioski z odmowy każdy może wyciągnąć sobie sam i nie muszą one być dla Zofia&Sasza korzystne. Natomiast stwierdzenie o wymuszeniu jest na wyrost - nikt nikomu nie groził żadnymi konsekwencjami nie wpłacenia pieniędzy. Jeżeli Zofia&Sasza nie wywiąże się z umowy zawartej dobrowolnie (przez obie strony) z iwona66, będzie można mówić o wyłudzeniu.

OK, dzięki za odpowiedź :ok:

BTW - Zofia&Sasza już się wywiązała, dlatego mowy być nie może o wyłudzeniu

pixie65 pisze:No to cennik trzeba będzie ustalić: ile za fotkę, ile za słowo

Ta fotka miała być za darmo.

Zofia&Sasza pisze: Dla Ciebie akurat wszystko gratis Postaram się cyknąć go w weekend. Dzięki!

Weekend minął, a zdjęcia nie widać.
Pewnie domowy kot nie chciał się pokazać do zdjęcia, albo Zofia&Sasza nie w tym domu była .

Amika6 pisze:
pixie65 pisze:No to cennik trzeba będzie ustalić: ile za fotkę, ile za słowo

Ta fotka miała być za darmo.
Zofia&Sasza pisze: Dla Ciebie akurat wszystko gratis Postaram się cyknąć go w weekend. Dzięki!

Weekend minął, a zdjęcia nie widać.
Pewnie domowy kot nie chciał się pokazać do zdjęcia, albo Zofia&Sasza nie w tym domu była .

Zdjęcie obiecałam Legnicy, gdyż w naiwności swojej sądziłam, że naprawdę interesuje ją Teo. Ponieważ jej wpisy skłaniają mnie do domniemania, że intencje jednak były inne

obietnicę jestem niestety zmuszona odwołać. Chętnych zapraszam na bazarek.

Zofia&Sasza pisze:Zdjęcie obiecałam Legnicy, gdyż w naiwności swojej sądziłam, że naprawdę interesuje ją Teo. Ponieważ jej wpisy skłaniają mnie do domniemania, że intencje jednak były inne obietnicę jestem niestety zmuszona odwołać. Chętnych zapraszam na bazarek.

O proszę...
To i wróżenie z wpisów wchodzi w zakres tej działalności :?:

Zofia&Sasza - upubliczniłaś sprawę kota zakładając mu ten wątek. Kilka osób zaangażowało się w pomoc w szukanie domu.
W związku z powyższym Twoje zbywanie pytających - bez względu na jakieś domysły związane z ich intencjami - jest nie na miejscu.

Pytanie (retoryczne, oczywiście) - jakież to złe intencje mogły kierować zadającymi pytanie o kota...

Przycupnę.

pixie65 pisze:Pytanie (retoryczne, oczywiście) - jakież to złe intencje mogły kierować zadającymi pytanie o kota...

Pewnie takie, że Zofia&Sasza ma coś do ukrycia ws Teosia i pytania stawiają ją w niekomfortowej sytuacji.

Jak inaczej można zrozumieć aż takie wykręcanie się przed napisaniem paru zdań informacji o kocie w jego osobistym wątku.
A może wątek Teosiowi już nie jest potrzebny, bo pobiegł ........ .

pixie65 pisze:I pytanie do modów: czy wymuszanie opłat za odpowiedzi na pytania o tymczasowanego kota jest dopuszczalne?

Czy zamiast słowotoku:

alix76 pisze:Ostatnio było dość dużo mówione o tym, że NIKT nie ma obowiązku odpowiadania na zadane pytania. Formę zastosowaną przez Zofia&Sasza można uznać, za niezbyt fortunną, takową odmowę. Wnioski z odmowy każdy może wyciągnąć sobie sam i nie muszą one być dla Zofia&Sasza korzystne. Natomiast stwierdzenie o wymuszeniu jest na wyrost - nikt nikomu nie groził żadnymi konsekwencjami nie wpłacenia pieniędzy. Jeżeli Zofia&Sasza nie wywiąże się z umowy zawartej dobrowolnie (przez obie strony) z iwona66, będzie można mówić o wyłudzeniu.

Można poznać konkretną odpowiedź: jest czy nie jest dopuszczalne?
Dosonale wiemy o czym się mówi ostatnio oraz nie mówimy o wyłudzeniu (póki co).
Zatem: konkretnie - można prosić?

Jakiś czas temu przestałam zaglądać na miau bo mnie zbrzydziło .....
Afery, niedomówienia....
Wróciłam i zmian na + nie widzę niestety.

Zofia&Sasza - ja żadnych intencji nieczystych nie mam.
Zainteresował mnie kiedyś los tego kota, skromną wpłatą wspomogłam poszukiwania mu domu.
Czy teraz mam płacić za odpowiedź na zwykłe pytanie co się z kociakiem dzieje?

Teo FIV+ - Chęć adopcji, czy okrutny żart? :( s.15

Kto przegląda forum