LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 18, 2010 15:45 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Lesio obecnie otrzymuje tylko wlewy podskórne , ponieważ ostatnio sam rozpracował sobie wenflon :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw lis 18, 2010 15:49 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

andzelika1952 pisze:Lesio obecnie otrzymuje tylko wlewy podskórne , ponieważ ostatnio sam rozpracował sobie wenflon :oops:


Dobre i to. :ok:

Jednak przy takim stanie odwodnienia upierałabym się przy dożylnym podaniu przynajmniej 100ml/kg m. c. na dobę, w dwóch dawkach.
Kłopoty z wątrobą, o których wspominałaś też mogą trwać dłużej i stać się nieodwracalne przy niskiej podaży płynów. Poza tym, w wynikach nie ma parametrów nerkowych, więc tak naprawdę nie wiadomo, czy zaburzenia gospodarki płynów w organizmie nie mają wpływu na nerki i czy przypadkiem nie z tego wynikają.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 18, 2010 16:27 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Agn, no własnie do wyników odniosłam się w realcji do konkretnego kota a nie do samej tabelki :wink: Więc pozwól ze wyjaśnię moje "spoko" które tak Cię oburzyło :wink:

Masz całkowitą rację, że zbyt duze wartości dla hematokrytu i hgb świadczą o odwodnieniu. Nie napisałam o tym i słusznie na to zwróciłaś uwagę. Badanie było wykonane kilka dni przed wklejeniem wynikówi i zakładam ze tym weterynarz zajął :wink:

Natomiast jeśli chodzi o poziom WBC - po tym co Leszek przeszedł i kiedy wiadomo, ze nadal nadal wystepuje stan zapalny nie jest zaskakujące. To kot który chwilę temu uciekł śmierci wskutek rozległych obrażeń i czytając wątek dowiesz sie że jest w trakcie leczenia :wink:
BTW u mojej kotki ze zwykłym zapaleniem dziąseł WBC potrafił byc wyższy (ok 30 :!: ) i pięknie spadał po leczeniu. Niepokojace byłoby, gdyby podwyższony poziom białych krwinek sie utrzymywał.

Nie każde "H" i "L" jest samo w sobie powodem do niepokoju - to taka moja uwaga wielokrotnego anemika. Np podwyższone MCV może byc objawem... anemii regeneratywnej, ale tu trzebaby oznaczyć poziom retikulocytów. Duże erytrocyty często daja podwyższone MCH (tu jeszcze w normie) i to też nie musi byc patologia. Tak samo tutaj nieco wiekszy mpv (wielkość płytek) świadczyc moze o zwiekszeniu ich produkcji. Ale ta kwestie mam przerobiona na sobie akurat :roll:


edit: Masz rację że niefortunnego słowa użyłam. Nie będę go edytować, bo nie dędzie wiadomo o co chodzi w dalszej dyskusji. No i juz wiem że zanim wysłałam tego posta doczytałaś ze Leszek to kot po przejsciach i WBC nie powala w tej sytuacji :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw lis 18, 2010 16:41 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Slapcio.
Wejdzie na wątek ktoś, kto będzie sobie chciał porównać wyniki swojego kota, z tymi wynikami, które określiłaś `spoko`. I co mógłby wywnioskować?

To, że ten konkretny kot tyle przeszedł, na dodatek ma takie wyniki - być może `spoko`, bo wciąż żyje.
Ale dla mnie to nadal nie jest spoko - mimo że jest zdecydowanie lepiej [ale tylko w `oglądzie`, bo nie ma wcześniejszych wyników badań]. I o tym, że nie jest spoko - świadczą choćby wyniki.
To jakie potrafią być wyniki u kotów - wiem. I właśnie dlatego byłam zdziwiona tym lekceważeniem, bo rzadkością u kota jest HCT tej wielkości i świadczy o sporym wycieńczeniu organizmu i problemach z powrotem do normy, mimo tego, że kot jest już jakiś czas leczony.
A przekroczenia norm, akurat w tym kocim przypadku, nie są nieznaczne, ale dość spore.
Na dodatek, na skutek takiego odwodnienia reszta wyników [zwłaszcza parametrów czerwonokrwinkowych] może być zaburzona.

A wątek już zdążyłam sobie doczytać.
I choć uważam, że jest z czego się cieszyć, to jednak nie podzielam Twojego hura-optymizmu - o tego kota nadal trzeba walczyć i wymaga on ciągłego starania o powrót do normy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 18, 2010 19:37 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Agn, niesłusznie zakładasz lekceważenie :? Na pewno takiej intencji nie miałam. Masz rację w tym, że ktoś nie wnikając w historię Leszka może mylnie zinterpretować słowo na 's'. Nie pomyślałam w ten sposób, więc przeredaguję te posty.

Uznaję za oczywistość, że przy podwyższonym hct kot jest nawadniany, to dla mnie rutynowe postępowanie. Wynik został przedstawiony na forum po tygodniu od badań, a w międzyczasie stosowano wlewy dożylne/podskórne. Stąd jak już pisałam nie odniosłam się do hct.

Natomiast tak, po tym co Leszek przeszedł i przy świadomości że ma co najmniej miejscowy stan zapalny takie WBC nie jest dla mnie niczym dziwnym i samym w sobie niepokojącym. Jak jeszcze dodać stres, którego doswiadczył spodziewałabym się znacznie wyższych wartości. Jakby to było u kota któremu "na oko" nic nie jest, taki wynik oczywiście wskazuje, że należy mu się dokładniej przyjrzeć. Natomiast na pewno martwiłabym się, gdyby leukocytoza się dłużej utrzymywała, mimo leczenia w kierunku zwwalczenia stanów zapalnych.


Pomimo otrzymania kubła lodowatej wody na głowę cieszę się że zajrzałaś na wątek Leszka :D Zrobienie pełnej biochemii pomogłoby wyjaśnić kwestie nerek i wątroby.
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Czw lis 18, 2010 22:49 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Slapcio - spoko. :mrgreen:



Dobrze by było powtórzyć bad. krwi - tym razem z pełną biochemią.
Tak sobie pomyślałam jeszcze - czy zostało wykluczone to, że kot mógł się podtruć wylizując sobie łapki i futerko z tej substancji?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 19, 2010 10:46 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Agn, dziękujemy za wskazówki, powtórzymy badania.

myślę, że jak łapki bolały, to na pewno wylizywał.., a bolały bardzo, bo nie mógł na nich stać.. po prostu przewracał się na boki albo na grzbiet.., czyli podtruł się tym..
chyba dziś powinny być wyniki testów... 8O
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 13:12 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

W południe za Lesia :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 20:01 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

A Leszek wcina jak nakręcony.. grubas z niego będzie :ryk:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 20:22 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

To tylko się cieszyć, że je :love:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 19, 2010 20:52 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN wyniki s.9

Catnaperka pisze:To tylko się cieszyć, że je :love:


tak.. :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 20, 2010 18:41 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN jest lepiej:)

jedzonka Lesiowi nie brak teraz i ciepła :) zdrowiej i rośnij koteczku :1luvu:
Obrazek

agara

Avatar użytkownika
 
Posty: 273
Od: Pon lis 09, 2009 22:35

Post » Sob lis 20, 2010 22:11 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN jest lepiej:)

Za kotuńka :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Sob lis 20, 2010 23:46 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN jest lepiej:)

:1luvu: :1luvu: :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 21, 2010 16:47 Re: LESZEK POPARZONY KWASEM! Pomóż w leczeniu!KAN jest lepiej:)

Lesiu, zdrowiej!

kociamysza

 
Posty: 3978
Od: Czw wrz 24, 2009 17:08
Lokalizacja: Santiago de Chile

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, Google [Bot] i 153 gości