Agn, no własnie do wyników odniosłam się w realcji do konkretnego kota a nie do samej tabelki
Więc pozwól ze wyjaśnię moje "spoko" które tak Cię oburzyło
Masz całkowitą rację, że zbyt duze wartości dla hematokrytu i hgb świadczą o odwodnieniu. Nie napisałam o tym i słusznie na to zwróciłaś uwagę. Badanie było wykonane kilka dni przed wklejeniem wynikówi i zakładam ze tym weterynarz zajął
Natomiast jeśli chodzi o poziom WBC - po tym co Leszek przeszedł i kiedy wiadomo, ze nadal nadal wystepuje stan zapalny nie jest zaskakujące. To kot który chwilę temu uciekł śmierci wskutek rozległych obrażeń i czytając wątek dowiesz sie że jest w trakcie leczenia
BTW u mojej kotki ze zwykłym zapaleniem dziąseł WBC potrafił byc wyższy (ok 30

) i pięknie spadał po leczeniu. Niepokojace byłoby, gdyby podwyższony poziom białych krwinek sie utrzymywał.
Nie każde "H" i "L" jest samo w sobie powodem do niepokoju - to taka moja uwaga wielokrotnego anemika. Np podwyższone MCV może byc objawem... anemii regeneratywnej, ale tu trzebaby oznaczyć poziom retikulocytów. Duże erytrocyty często daja podwyższone MCH (tu jeszcze w normie) i to też nie musi byc patologia. Tak samo tutaj nieco wiekszy mpv (wielkość płytek) świadczyc moze o zwiekszeniu ich produkcji. Ale ta kwestie mam przerobiona na sobie akurat

edit: Masz rację że niefortunnego słowa użyłam. Nie będę go edytować, bo nie dędzie wiadomo o co chodzi w dalszej dyskusji. No i juz wiem że zanim wysłałam tego posta doczytałaś ze Leszek to kot po przejsciach i WBC nie powala w tej sytuacji
