Krakers - grubcio nasz kochany i już.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 03, 2010 10:52 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Patmol pisze:
round-eyes pisze:mi go tak strasznie zal, bo przeciez to znajda, nie zaznal milosci, jest biedny, niedozywiony, potrzebuje uwagi, zasluguje na mizianki, ma tylko mnie, jest taki sliczny, jest taki mieciutki, przeciez placze, przeciez cos musi byc nie tak 8O :oops: :roll:


nie przyszło mi to nigdy do głowy
łóżko jest MOJE :twisted:

no ale jak.... przecież łózko jest KOTA :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 03, 2010 10:54 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

kota ? 8O 8O 8O

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28880
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 03, 2010 10:54 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

kiche_wilczyca pisze:
Patmol pisze:
round-eyes pisze:mi go tak strasznie zal, bo przeciez to znajda, nie zaznal milosci, jest biedny, niedozywiony, potrzebuje uwagi, zasluguje na mizianki, ma tylko mnie, jest taki sliczny, jest taki mieciutki, przeciez placze, przeciez cos musi byc nie tak 8O :oops: :roll:


nie przyszło mi to nigdy do głowy
łóżko jest MOJE :twisted:

no ale jak.... przecież łózko jest KOTA :mrgreen:



OOOOTOTO i tu masz racje 8) (slowami mojej Babci)

round-eyes

 
Posty: 491
Od: Czw paź 21, 2010 8:55
Lokalizacja: Londyn / Lublin

Post » Śro lis 03, 2010 10:55 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Patmol pisze:kota ? 8O 8O 8O


lub KOTOW. :ryk:

round-eyes

 
Posty: 491
Od: Czw paź 21, 2010 8:55
Lokalizacja: Londyn / Lublin

Post » Śro lis 03, 2010 10:55 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Taaa, ich jest wszystko w domu :-( niedługo nas na klatkę wywalą

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 03, 2010 10:58 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

jozefinko, ale czy nam zle?! :twisted:

round-eyes

 
Posty: 491
Od: Czw paź 21, 2010 8:55
Lokalizacja: Londyn / Lublin

Post » Śro lis 03, 2010 11:00 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

No, wiesz... jak się już tak bezczelnie rządzi: tu mi otwórz, tu mnie wpuść, no pokaż, jakie masz ciuchy, a jakie masz buty, a jeszcze pawlacz otwórz to czasami mnie wkurza :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 03, 2010 11:01 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

jozefina1970 pisze:Taaa, ich jest wszystko w domu :-( niedługo nas na klatkę wywalą

oj bez przesady, jak służba będzie dobrze się z obowiązków wywiązywać, to nawet do uszka na dobranoc pomruczą, nawet pozwolą połozyć się w łóźku (ale kołdry już nie oddadzą), pozwolą zjeść śniadanie... przepraszam - resztki które zostaną, bo co to za śniadanie bez kociej asysty :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 03, 2010 11:05 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

pazurkiem, pazurkiem i z talerza do kociej mordki :mrgreen: kiedys to bawilo domownikow... :wink:

round-eyes

 
Posty: 491
Od: Czw paź 21, 2010 8:55
Lokalizacja: Londyn / Lublin

Post » Czw lis 04, 2010 10:24 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Jak zdrówko Gryzaka :?:
ObrazekObrazek

Emilka 77

 
Posty: 741
Od: Nie wrz 26, 2010 18:53

Post » Czw lis 04, 2010 13:03 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Ciągle o nim myślę i czekam na dobre wieści :oops:
Trzymam kciuki aby dobry domek pojawil się i pokochał Gryzaczka :ok:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 04, 2010 13:18 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Prosimy sie nie martwic o nasz stan zdrowia! :oops: :1luvu:
Rozwolnienia nie mamy, na psa fukamy i wszystko (oprocz nowego domu) mamy zapewnione!

Dzisiaj Gryzus spacerowal po calym domu, bo nie bylo Tzeta naszej gospodyni. Pies sie troche gryzaka boi i obserwuje z odleglosci metra. Gryzak nawet nie klopoci sie stroszeniem ogona...

Zwiedzanie domu odbylo sie z parteru - Gryzak nie wchodzi na meble... Juz oczywiscie wyciagnelam wniosek, ze to kolejny dowod na jego niedowidzenie. Dziewczyny ze slepaczkowego watku podaly mi kontakt do pana doktora Garncarza okulisty i bedziemy dzisiaj pisac maila. Chcialabym podac ewentualnemu nowemu opiekunowi udzielic jak najdokladniejszych wiadomosci o Gryzaku, a takze wiedziec jakiego domu mam mu szukac by byl naj naj szczesliwszy.

a na nowy dom mamy juz tylko miesiac...no- poltora...

round-eyes

 
Posty: 491
Od: Czw paź 21, 2010 8:55
Lokalizacja: Londyn / Lublin

Post » Czw lis 04, 2010 13:21 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Żeby się domek znalazł, jak najszybciej, jak najwspanialszy i najkochańszy. Szkoda, że to Anglia, w Polsce byłoby łatwiej znaleźć domek (tak myslę...)
Są tam jakieś fora, typu miau?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 05, 2010 12:55 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Co dzisiaj słychać u Gryzaczka? :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 05, 2010 13:08 Re: Gryzący (się) GRYZAK - szukamy domku...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 122 gości