mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 27, 2010 12:04 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Trzyma sie dzielnie i wybrzydza jak moze :) to wyglada tak, ze ma 5 talerzykow z jedzeniem + suche 2 rodzaje i je co chce ;) i zazwyczaj z kazdego po troche skubnie :)
faktem jest, ze nie chciał siedziec w lazience, wiec ich nie izoluje. Staram sie zeby sie nie dzielily jedzeniem, ale zdarzyło sie ze Lenka chociazby szpara pod drzwiami wyciagnela plaster szynki od Lesia. Jak?- nie mam pojecia. Lena jest mocna bardzo i mnie sie wydaje, ze ona wytworzyła jakies przeciwciała naturalne. mam przynajmniej taka nadzieje. A Lesio malizna skacze dalej po drapaczku jak wiewiorka.
Ja mam nadzieje, ze to był ten zwrot i ze teraz juz bedzie lepiej, chociaz sie boje, bo nie znam ani troche tych jego dolegliwosci i nie wiem, jak przebiegaja te choroby.


W lecznicy nie beda marudzic, bo mam do tego prawo. poza tym zostawiam u nich okreslone sumy pieniedzy, wiec cos mi sie nalezy :mrgreen:

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 12:11 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

A Lesio je suche dla dzieciaków jeszcze prawda? Jak chcesz to mogę Ci wysłać trochę mojej mieszanki RC dla wybredniaka mojego tylko że to dla dorosłych ale same takie dla wybrednych - RC Exigent, RC Digestive Comfort, RC British shorthair (te nie dla wybrednych ale uwielbia je moja Sibel), RC Intense Hairball (odkłaczające), RC Hair and Skin (na ładny wygląd) i trzy rodzaje RC Pure Feline. To jakbyś chciała, nie wiem czy Lesio by taka mieszankę chciał jeść ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 27, 2010 12:20 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

RC pure feline je, nie duzo, ale chrupnie zawsze troche. RC exigent to kiedys jadł, nie wysylaj na razie, sprobuje wziac probki z lecznicy tych karm, ktore napisałas. oni maja dosyc duzo tych probek. Dla maluchow maja kittena, ale srednio im przechodzi przez gardło. wiec raz daje takie, raz takie.
No i Lesio uwielbia te paszteciki whiskas :) w zasadzie 2 rodzaje, pozostale 2 (kura+ser i łosos chyba tak srednio ida). Jestem juz wykonczona tym jezdzeniem z nim, ale nie mam wyjscia. trwa juz to jak nic ze 2 tyg. Dzis spałam tylko 5,5 h :(

Zeby tylko wyzdrowiał...

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 12:22 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

To takie Ci wyślę na spróbowanie http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... jace/31958

To są te podobne jak whiskasa (tego może 10 dziennie dostać maksymalnie). Jak moja Sibel takich rzeczy nie lubi to to wcina :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 27, 2010 12:25 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Kasiu, nie zmieniaj teraz Lesiowi karmy, będzie bezpieczniej. Wszelka nietolerancja pokarmowa może pogorszyć jego stan. Lepiej go teraz karmić tym, co sprawdzone i co nie powoduje sensacji.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 27, 2010 12:27 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

kasiatatry pisze:Zeby tylko wyzdrowiał...


Wyzdrowieje :ok: . Wszyscy na to liczymy i wierzymy :ok: .

Buziaki dla Lesia i Lenki :1luvu: :1luvu:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Śro paź 27, 2010 12:32 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Lesio jeszcze nie miał sraczki jak u mnie jest :) odkad sie uspokoilo jakos tydzien po jego przyjezdzie to kupy ma dobre :D lenka tak samo :) one jedza duzo roznych, ale małe ilosci. tydzien albo 2 dostawaly pasztety ktore im bardzo smakowały a teraz juz im nie smakuja i nietkniete sa w ogole. wiec musze szukac ciagle czegos innego :) suche wprawdzie mam ciagle to samo, tzn wirujemy miedzy kilkoma karmami. ale puszki to rozne ida :D duzo sie tez marnuje, ale jak juz kiedys pisalam, Lesław ma okres ochronny i robie wszystko, zeby cokolwiek jadł.

To małe gowno napewno wraca do zdrowia. tak mnie wydrapał w czasie zakrapiania oczyu siersciuch mały, ze szok.
ma tyle siły, ze nie wyglada na chorego kotka...
8O

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 20:34 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

Kasiu, nawet nie wiesz jak mnie cieszą takie wieści! :ok: :ok:
Lesiu, walcz skarbie! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok:

Uściskaj maluszki Kasiu ode mnie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 27, 2010 21:07 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

Kasia podaj mi adres na PW (albo Ty Aniu - pewnie masz).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 27, 2010 22:03 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

wrociłam z Lesiem. Dzieki Panu Jarkowi nie musiałam kupowac nowego interferonu dla Lesia i dokonczylismy kuracje. Jak wrocilismy pobiegł od razu jesc, ale zjadl ciut za malo :( martwie sie, bo ma jeszcze goraczke i martwie sie, czy mu podali dobra dawke tego interferonu... heh.
Lesio jest bardzo dzielny a ja juz nie mam siły.

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 22:13 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

Kasiu, a dostaje Lesiu Catosal?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 27, 2010 22:20 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

dostaje 1ml. nie wiem co to jest, ale widze na karcie, ze dostaje.

Lesio przed chwila jeszcze troche zjadł, bo on generalnie lubi jesc :)

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 22:24 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

http://4269.pl.all-biz.info/cat.php?oid=13425
Moje koty też go dostawały.

Jedz Lesiuniu, jedz! :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 27, 2010 22:32 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

raz dostaje mniej widze a raz wiecej. no nic, ja sama i tak nic nie wskoram, wiec musze zdac sie na weterynarzy. w kazdym razie Lesio dzisiaj czuł sie napewno nie gorzej niz wczoraj. a to juz dobrze. zobaczymy, co bedzie jutro. oby było jeszcze lepiej.

Jeszcze raz dziekuje Szare_lapy :mrgreen:

Niby powiedziano mi, ze nie zostalo na kolejna dawke, bo ze niby poszlo 2,5 czegos tam. bo Lesio wazy ok 2,2 kg. Ale ta dzisiejsza dawka była warta 250 zł :) mam tylko nadzieje, ze nikt niczego nie pomieszał :roll: i ze bedzie mozna go dalej leczyc i ze bedzie zdrowiec i nabierac sił.
uciekl mi teraz do dziupli. zmeczony jest chyba, zreszta sie nie dziwie, bo jak po 19 pojechalismy, to przed 23 wrocilismy...
ale dobrze, ze najpierw poszedl jesc. tyle, ze on nieduzo je, ale z 4 misek skubnał :) a z szynka to 5 i jeszcze mu strzykawe podałam ale chyba pol tylko bo mi pluł Łobuz...

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Czw paź 28, 2010 8:45 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( FIP? :((

Lesio dzis po raz pierwszy od dłuzszego czasu przyszedł rano na lozko, wlazł na mnie (zreszta razem z Lenka :roll: ) i chciał sie glaskac i tulic. Zjadł i nawet sie dopominał :) miaaaau :) od wczoraj zniknąl biały serek, bo on lubi taki turek kanapkowy :mrgreen: ale nie zeby tylko on jadl serek, zjadł troche szynki, kilka chrupek, troche mokrego, kilka poduszeczek whiskasa. reagowal na wedke, ale go nie meczyłam, tylko sprawdziłam i po raz pierwszy od dlugiego czasu wyciagnał kopytka... polozyl sie na boczku z lapkami prosto. mam nadzieje, ze tak robia tylko zdrowe kotki a teraz sie przekrecił na drugi bok i sie rozwala :) Do tej pory zawsze lezał skulony, lub zwiniety w klebuszek. Naprawde mam nadzieje, ze zdrowieje :roll:

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Marmotka, sylwiakociamama i 213 gości