Wariatkowo 5. Tacia s. 96 :) Szelma, Deli i Mamysza też :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 23, 2010 13:54 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

Mogła się tylko wstrzymać jeszcze ze 2 dni z tymi szwami :mrgreen: Na szczęście to tylko jeden i zdążyło tam już "przyłapać" :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 17:50 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

Czy kaftanik jeszcze na miejscu?

Ależ to wariatkowo ma zawrotne tempo - nie nadążam :1luvu:

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt lip 23, 2010 18:18 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

graszka_gn pisze:Czy kaftanik jeszcze na miejscu?

Ależ to wariatkowo ma zawrotne tempo - nie nadążam :1luvu:

Jeszcze na miejscu - zaczyna mnie to niepokoić :roll:

W końcu Wariatkowo, czego się spodziewać? :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 18:29 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

Aha, w kuwetach dalej pusto :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:02 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

OKI pisze:Aha, w kuwetach dalej pusto :x

Czy ja mam z nią porozmawiać,powiedz jej że zaparzę swoją cudowną herbatkę i napoję nią na siłę[może się wystraszy i srania z nerwów dostanie] :mrgreen:

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:12 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

kocurzyca41 pisze:
OKI pisze:Aha, w kuwetach dalej pusto :x

Czy ja mam z nią porozmawiać,powiedz jej że zaparzę swoją cudowną herbatkę i napoję nią na siłę[może się wystraszy i srania z nerwów dostanie] :mrgreen:

Lecem przekazać :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:24 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

Przekaż i poczekamy na efekty,bo jak nie to już tylko tabletki z Rzewienia w odwodzie zostają :wink:

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:28 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

kocurzyca41 pisze:Przekaż i poczekamy na efekty,bo jak nie to już tylko tabletki z Rzewienia w odwodzie zostają :wink:

Qrka, tłumaczę, ale tak zaaferowana kaftanem, że nic do niej nie dociera :roll: Ledwo łazi - bo każdą nogę z osobna liczy, to jak tu s...ć?! :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:30 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

Na dodatek małpa kicha :x :x :x :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:38 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

OKI pisze:Na dodatek małpa kicha :x :x :x :x

Zamiast sraczki jest kichaczka,żle coś musiałaś przekazać.A mówiłam kup gustowną kieckę a nie kaftan,ona go nie lubi.No powiedz jak byś się czuła jakby cię w worek oblekli? :mrgreen:

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:41 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

kocurzyca41 pisze:
OKI pisze:Na dodatek małpa kicha :x :x :x :x

Zamiast sraczki jest kichaczka,żle coś musiałaś przekazać.A mówiłam kup gustowną kieckę a nie kaftan,ona go nie lubi.No powiedz jak byś się czuła jakby cię w worek oblekli? :mrgreen:

W jaki worek? :evil: Wielce gustowny kaftanik w stonowanym granatowym kolorze... jakby się tak nie czaiła jak sparaliżowany kret, to nawet by go widać na niej nie było :roll:
Wiem, że go nie lubi... jeśli się do jutra trochę podgoi brzuchol, to chrzanię i zdejmuję :roll:
Nie ma to jak dobre samopoczucie przy rekonwalescencji, nie? :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 19:52 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

a mówisz w gustownym granacie.Widać może ona nie lubi granatowego.Dla brunetki to jaki głęboki burgund,albo słoneczna żółć.

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 20:00 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

Kurde, Ciotka, jak sobie życzysz :twisted: Zawsze się możesz kopsnąć po odpowiednio wybarwiony kubraczek :mrgreen:
Na Myszy ten kubraczek to na czarny wyglądał i do burego było jak znalazł, nie mea culpa, że toto takie delicjowe się trafiło :lol:

Ale zaczyna odkrywać, że świat w kubraczku równie piękny jak i bez kubraczka. Obstawiam, że do rana wyjdzie sama z ubranka :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 20:08 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

No pewnie,przecie babcia żmija nie na darmo w rodowodzie jest.A już wymyśliłam,dla Delicji to kolor białej czekolady byłby odpowiedni.A tu jeszcze kaftan używany po Myszy,to jak po starszej siostrze. :kotek:

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 20:29 Re: Wariatkowo 5. Polinda szuka domu!

kocurzyca41 pisze:No pewnie,przecie babcia żmija nie na darmo w rodowodzie jest.A już wymyśliłam,dla Delicji to kolor białej czekolady byłby odpowiedni.A tu jeszcze kaftan używany po Myszy,to jak po starszej siostrze. :kotek:

No jasne - biała czekolada - i co jeszcze?! Chyba że Ciocia Kocurzyca zgłosiłaby się do prania co 15 minut :ryk: :ryk: :ryk:

Nooo, Mysza kaftan nosiła całe 24h... :lol: Ale obstawiam, że Dela będzie szybsza... znacznie szybsza :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Coś mi aparat nawala, foty się nie chcą zgrać :evil:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 555 gości