Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 20, 2010 20:13 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

monika74 pisze:
Pixia pisze:Cieszę się, że malutka doszła do siebie.
Monika czy jakieś grosiki wpłynęły na feliserin do Ciebie od osoby, która obiecała coś zorganizować?

Za feliserin zapłaciła moja mama (z własnej kieszeni)która opiekuje się Julką niestety nie wpłynęła żadna wpłata na ten cel

W takim razie szkoda, że został podniesiony tylko lament z tego powodu a żadne działania nie poszły w parze.
Może ktoś zechciałby się dorzucić dla Julci?
Leczenie koteczki i tak ciągnie za sobą spore finanse, może chociaż na pokrycie feliserinu udałoby się zebrać?
Najważniejsze, że odstała pomoc w odpowiedniej chwili, oby doszła do idealnego zdrówka!

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro paź 20, 2010 22:13 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

27 września przelałam na konto Fundacji Kocia Dolina pieniądze na leczenie Julki. Czy ktoś z fundacji mógłby sprawdzić gdzie te pieniądze są, skoro nie trafiły do Moniki?
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw paź 21, 2010 7:38 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Afatima pisze:27 września przelałam na konto Fundacji Kocia Dolina pieniądze na leczenie Julki. Czy ktoś z fundacji mógłby sprawdzić gdzie te pieniądze są, skoro nie trafiły do Moniki?

Pieniążki trafiły i rach u weta jest uregulowany
Feliserin to zupełnie inna sprawa
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Czw paź 21, 2010 8:51 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Ok, Moniko, dzięki za wyjaśnienie :) Ogarnę się do końca tygodnia i jak dam radę to wpłacę jeszcze na surowicę dla Julci. Nie wiem tylko na które konto, skoro płaciła Twoja mama. Nic nie wiedziałam o zbiórce na nią, możliwe, że wcześniej bym coś wyskrobała. Najważniejsze, że kocinka zdrowa :)
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw paź 21, 2010 11:33 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

A czy można przeznacyć pieniążki dla Julci, które wpłaciłam dla Pawełka po którego zgłosił się właściciel :)
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Czw paź 21, 2010 12:10 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

ALICJA Borgelt pisze:A czy można przeznacyć pieniążki dla Julci, które wpłaciłam dla Pawełka po którego zgłosił się właściciel :)

oczywiście Alu dziękuje
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Pon paź 25, 2010 18:22 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Moniko, nie miałabyś miejsca na DT dla kociaków z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=119075 ?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon paź 25, 2010 19:04 Re: Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Cudak1 pisze:Moniko, nie miałabyś miejsca na DT dla kociaków z tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=119075 ?

Bardzo mi przykro ale nie mam co zrobić z tymi kotami :( viewtopic.php?f=1&t=117947&start=0
totalny brak miejsc
domek w którym poprzednio były kociaki ze stepnicy jest skazony pp
bardzo mi przykro ale nie mogę w tej chwili pomóc :cry:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran i 72 gości