~~Półplaskata szylkretka Iskierka.. zgasła [*] ~~

[iskra666]

Wczoraj wiozłam do Krk kotkę.. patrzę do kontenerka a tam mała szylkretka..
z pstrokatymi paluchami.. Kota przekoczowała u mnie kilka godzin w łóżku i jak zaczęła robić fikołki
to normalnie jak Iskierek..
Ciotka ja bym Ci taką tymczaskę podrzuciła , ale Ty byś jej pewnie nie oddała

[Wielbłądzio]

To było do mnie czy do Moniki...?
Bo ja od lat marzę o szylce
Tyle, że mam w domu jedenastkę, jutro dojedzie dwunasty, a zarabiam niecałe 2 tysiące i mieszkam na 50 metrach kw.

[monikah]

Wczoraj minęły 2 miesiące.
Pamiętam Iskiereczku...

[lottaa]

[mokkunia]

nigdy nie zapomnisz, ja Patki też nie
przytulam!

[Wielbłądzio]

Ja też pamiętam
Ślicznotko [`]...

[iskra666]

właśnie to z kranem mam w telefonie..

[monikah]

właśnie to z kranem mam w telefonie..

Pamiętasz, jak zawsze po wyjściu z toalety, na umywalce czekała Iskierka?
Nauczyła się, że wtedy myjemy ręce, a potem ona może się napić z kranu.
Taka była mądra.

[Anuk]

Pamiętam.

[iskra666]

taaa.. pamiętam też niespodziewanki prysznicowo-kanapowe

[monikah]

Jak ja tęsknię za tymi niespodziankami, ale oczywiście tylko w wykonaniu Iskierka.

[monikah]

Już trzy miesiące tęsknię Iskierku...




Podnoszę ten wątek co miesiąc, mimo że Iskierki już nie ma, dlatego że chciałabym by ktoś oprócz mnie o niej pamiętał. Iskiereczka była wyjątkowym kotem i bardzo wpłynęła na moje życie.

[iskra666]

ja pamiętam...

[iskra666]

"Panie Boże, nie jestem aniołem,
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.
Panie Boże, powiedziałeś „Proście”,
rzekłeś „Proście, a będzie wam dane”…
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szedł do Ciebie mój kot ukochany?
Panie Boże, poznasz go z łatwością,
miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny nie był i żeby
przy kimś bezpiecznie mógł zasnąć.
Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszedł mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba..."

edit: Pamiętam Iskierko...

[iskra666]

Znalazłam zdjęcie jak pijemy razem z kranu