Zostań extra Prestiżem i podpisz petycję na str. 79

Witam walentynkowo :kotek:

Ciekawe czy dzisiaj złapiemy jakiegoś Walentego :mrgreen:

A witamy może ktos sie znajdzie

molly88 pisze:A witamy może ktos sie znajdzie

..albo ktoś taki, komu z okazji walentynek bardzo wesoło, albo taki, któremu ciut smutno.
Bo tu każdy duzo dowodów miłości i wdziędczności otrzyma :1luvu:

Thorkatt pisze:
molly88 pisze:A witamy może ktos sie znajdzie

..albo ktoś taki, komu z okazji walentynek bardzo wesoło, albo taki, któremu ciut smutno.
Bo tu każdy duzo dowodów miłości i wdziędczności otrzyma

Bo my mamy wielkie serca pełne miłości :1luvu:

A ja zacofana dopiero trafiłam na nowy wątek... :lol:

JaEwka pisze:A ja zacofana dopiero trafiłam na nowy wątek...

Lepiej późno niż wcale :piwa:

Witajcie w Dniu Budowlańca (Walę tynki)

MaryLux pisze:Witajcie w Dniu Budowlańca (Walę tynki)

tego jeszcze nie słyszałam :ryk:

Dziewczyny dostałam 3 koty na Walentynki

ale drewniane :mrgreen:

pucio79 pisze:Dziewczyny dostałam 3 koty na Walentynki ale drewniane

A ja nic nie dostałam

MaryLux pisze:
pucio79 pisze:Dziewczyny dostałam 3 koty na Walentynki ale drewniane

A ja nic nie dostałam

a ja wczoraj ŻYWEGO :ryk:

krynia08 pisze:
MaryLux pisze:
pucio79 pisze:Dziewczyny dostałam 3 koty na Walentynki ale drewniane

A ja nic nie dostałam

a ja wczoraj ŻYWEGO

Krynia pokaż!!!

mirka pomogla i wstawila zdjecia

viewtopic.php?f=1&t=106326&start=645 tylko mruczenko to kiedys bedzie wygladal na kota bo bidaka wczoraj zabieraliśmy z szopy od kozy

baba go oddala bo sie dziecko urodzilo i wyladowal w szopie u mojego sasiada :evil:

i wczoraj go zabieralam bo facet go karmil zarciem z biedronki dla psow i chcial go wogole wywalic bo powiedzial ze nie stac go karmic

calego trzba ogolic taki skoltyniony i kastacje i wszystko po trochu bo to szkielet jest :cry:

a jak nie dam rady z bidakiem to mirka obiecala ze go zabierze i domek znajdzie :mrgreen:

bo jest moim głównym konsultantem teraz :ok:

krynia08 pisze:baba go oddala bo sie dziecko urodzilo i wyladowal w szopie u mojego sasiada i wczoraj go zabieralam bo facet go karmil zarciem z biedronki dla psow i chcial go wogole wywalic bo powiedzial ze nie stac go karmic calego trzba ogolic taki skoltyniony i kastacje i wszystko po trochu bo to szkielet jest a jak nie dam rady z bidakiem to mirka obiecala ze go zabierze i domek znajdzie bo jest moim głównym konsultantem teraz

masz złote serduszko, a kotek jest śliczny :1luvu:

Zostań extra Prestiżem i podpisz petycję na str. 79

Kto przegląda forum