Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:Akima pisze:W ekipę ja nie wierzę bo dzisiaj sobota, a to nie sprawa życia i śmierci. Tym bardziej, że powiedzili, że spółdzielnia. Pan przy mnie grał miłego, ale ja takich znam. Tak naprawdę to kawal sk.... Paniusia płakała w rękaw, ze ona biedna emerytka a mieszkanie zrujnowane. Ma dom, samochód i wynajmuje mieszkanie, ale jest powód do placzu bo ona taka biedna. Pani wyraziła zdziwienie i oburzenie, że chcemy wysterylizować Dzitkę: no bo ona taka ładna i dzieci pewnie też będą![]()
Pani uważa chyba, że sterylizuje się tylko te brzydkie i nudnie kolorowe. Zachowałam spokój. Dobrze, ze ja dzisiaj na Ketanolu się bujam bo w tamtym mieszkaniu nerwy mogły mi nieco puścić.
dla tych kotów dobrze, że się tak skończyło, nie wyobrażam sobie aby jeszcze je na do wiedzenia podtruć chemią na grzyby
W GK ponoć nieźle idzie dziewczynom, dostaliśmy tez transporterek (ale to już chłopak z dogo przyniósł, bo tak się z nim umawiałam).
Wacek padł, niestety, chłopak ma ADHD, w dodatku pojawił się problem z oczkami także troch posiedział w kontenerze. Teraz jest Seldżuk, który wrócił z adopcji, bo jego pani spuchła, mimo, że robiła miesiąc temu testy i na kota ponoć nie była uczulona.
Wezmę go do siebie po GK, bo na Kocimskiej starszyzna i Carmiśka tłukąca maluchyChyba, że ktoś ma ochotę na malucha, bo dla mnie 5 tymczasów w tej ciasnocie to troszkę dużo
Marku, a który kot wraca do Ciebie? któryś z naszych podopiecznych?
Akima pisze:Allegro eksmitek http://www.allegro.pl/item903849558_eksmitki_bezogonka_i_tri_o_niebieskich_oczach.html
Koniec pracy dla AFN na dzisiaj!
Tweety pisze:Niedziela 31.1 Kto z kim kot
10:00-13:00 Miszelina/Noemi Foxi
13:00-16:00 Miszelina/Kosma kot?
16:00-19:00 Kosma/ Miuti kot?
19:00-20:00 ??/ Tweety/Sol
jak jutro z kotami?
Miszelina bierze ode mnie Foxi a co dalej? druga Harbokotka? a kto trzeci?
no i zakończyłabym o 19-stej tzn ja przyszłabym na 18-stą zwolnić Miuti i nie byłoby problemu, że ostatni kot ma siedzieć tak długo
Tweety pisze:w tym przypadku sądząc po głosach dochodzących w tle było to właśnie wyrzucenie z domu, koty pani mogła zawieźć do schronu, sama, z tego co mnie mówiła i Akima potem potwierdzała, została dzisiaj na ulicy więc jakby koty były w lepszej sytuacji od niej. Zwłaszcza, że ja się z nia umawiałam na wieczór i tamci w tle (chyba właściciele) zgodzili się po czym gdy Akima tam poszła, może trwało to ze 40 minut, już wchodziła ekpa z odgrzybianiem
Leone pisze:Tweety pisze:w tym przypadku sądząc po głosach dochodzących w tle było to właśnie wyrzucenie z domu, koty pani mogła zawieźć do schronu, sama, z tego co mnie mówiła i Akima potem potwierdzała, została dzisiaj na ulicy więc jakby koty były w lepszej sytuacji od niej. Zwłaszcza, że ja się z nia umawiałam na wieczór i tamci w tle (chyba właściciele) zgodzili się po czym gdy Akima tam poszła, może trwało to ze 40 minut, już wchodziła ekpa z odgrzybianiem
Nie wiem, może jestem naiwna, ale nie potrafię uwierzyć, że ktoś kogoś wyrzuca z domu z dnia na dzień
miszelina pisze:Potwierdzam, że od 19 do prawie 20 weszło do sklepu może 5 osób, a pasażem przeszło dalsze 5. Poza tym Seldżuk padł ze zmęczenia i stresu.
Quenn_ink zawiozła na Kocimską karmę dla maluchów i nowy kontener.
Ja jutro będę parę minut po 10, przywiozę puszki i Foxy od Tweety. Zostanę do 16.00. Ulotki są za lada u obsługi sklepu. Obie puszki były ciężkie, Tweety teraz liczy.
Sola, mam dla Ciebie betaglucan od Quenn_ink, przekażę Kosmie. Ta pani od Seldżuka to Twoja koleżanka ze studiów i wcale nie spuchła.
Tweety pisze:Akima, zamordowałaś mi Wacusia![]()
kosma_shiva pisze:Czy opłaca się stac jutro w GK ?
Jak dziś finansowo?
Wiecie co, ja pytam, bo mam dyżur od 13tej do 19tej.
Czy nie dałoby się tak jakoś zrobić by mi ten czas skrócić trochę?
Żebym albo zaczęła trochę później albo wcześniej skończyła.
Moja siostra dziś dowiedziała się, ze do mieszkania, które teraz wynajmuje, w poniedziałek wprowadzają się nowi lokatorzy i musi je natychmiast opuścić.
Traducyjnie w styczniu musi jej się coś zje*** w życiu.
Musimy ją z Cincianem jutro ewakuować, zeszłego stycznia podczas ewakuacji przy -20 stopniach mrozu wlazł nam do auta Julian
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości