karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 26, 2010 13:45 Re: karmicielka jest już w szpitalu psych. 4 kotom grozi schron!

Poddasze pisze:
alix76 pisze:15piętro, przede wszystkim to jest aktualne, o ile Jana nie będzie potrzebować dla Anusiaka, ok? Jej proponowałam 2 tygodnie, czy więcej, to zależy jak się dogada z moim stadem ew. czy tymczaska znajdzie dom. Piszę pw


Anusiak podobno już bezpieczny w nowym domku...

No widziałam :D - wygląda na to, że biorę miziaka na TDT ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sty 26, 2010 13:52 Re: karmicielka jest już w szpitalu psych. 4 kotom grozi schron!

A ja na razie mogę tylko tyle :( Zamieściłam na naszej stronce http://www.kocieadopcje.com/index.php jeśli mam coś zmienić w tytule czy coś - dajcie znać.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 26, 2010 14:03 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Lada chwila jednooka 4 miesięczna krówka wyjdzie z lecznicy, zupełnie nie mamy jej gdzie umieścić :!: :(
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto sty 26, 2010 14:38 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

kurcze :(
a ona nie ma tego oczka usuniętego??
jejku niech się znajdzie DT....... :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 26, 2010 14:59 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

ja też myślałam, że będzie po usunięciu już :(. To co miała robione w lecznicy, bo chyba przeoczyłam. Ja cały czas myślałam, że to oczko gojono
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 26, 2010 15:01 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Ale to są chyba stare zdjęcia?

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto sty 26, 2010 15:09 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Ona dostała tam tylko antybiotyki z tego co mi wiadomo, dziś będę wiedzieć więcej. Oko tak czy siak wymaga konsultacji z okulistą :? Zdjęcia są jeszcze sprzed leczenia.
Dobija mnie to wszystko, szczególnie otwarte okno w mieszkaniu, w takie potworne mrozy :(
Poddasze bardzo Ci dziękuję.

Lada chwila też uzupełnię rozliczenia.

Lecę łapać jajcatego na kastrację.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto sty 26, 2010 16:34 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

może by założyć oddzielny wątek krówce z chorym oczkiem? taka biedna malutka
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Wto sty 26, 2010 17:10 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

monika794 pisze:może by założyć oddzielny wątek krówce z chorym oczkiem? taka biedna malutka

Nie wiem czy w tym momencie będę w stanie ogarnąć osobny wątek :oops:
Krówka jest już zdrowa jak rydz, z oka nie leje się ropa. Podobno nauczyła się ocierać o człowieka! :D ale nie wróży się jej kariery nakolankowca raczej będzie kotem mocno niezależnym. Chociaż kto wie, jeszcze tydzień temu myślałam, że to 100% dziki dzik. Spróbuję ją jutro "upchnąć" w pewnym miejscu, oby się udało.

Pełnojajeczny kocur jest już leczony, więc chwilowo siedzi sobie w ciepłej klatce :D

Ze złych wieści: czarnych kotów jest PIĘĆ! :crying: Nie miałam omamów z czarnym ogonem znikającym za kuchenką, albo to jest dorodny szczur albo koci podrostek bo nijak się tam nic większego nie zmieści.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto sty 26, 2010 17:21 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

kciuki za " upchnięcie "
może jednak szczur...
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Wto sty 26, 2010 17:32 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Oby, chociaż gdyby to były szczury to koty by takie wygłodniałe nie czekały aż przyjdę.

Jak nie urok to #$%&#: Maciuś robi na zmianę kupy zwykle i kupy z krwią, przez moment robił białe wyglądające jak wyschnięta torebka foliowa, to chyba po odrobaczeniu.
Pyśce psuje się zdrowe oko, mruży je i ciągle ma w nim jakieś kłaczki. Never więc chyba będziemy się do okulisty jakoś na weekend umawiać jeśli możesz.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto sty 26, 2010 17:37 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

nie, nie mogę. Dr Garncarz nie przyjmuje w weekendy, a ja mogę tylko do niego... ale po wekendzie na pn lub wt mogę się umawiać, daj tylko znać ile sztuk bierzemy, no i piwniczna jest warunkiem koniecznym, ok?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto sty 26, 2010 17:42 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Never pisze:nie, nie mogę. Dr Garncarz nie przyjmuje w weekendy, a ja mogę tylko do niego... ale po wekendzie na pn lub wt mogę się umawiać, daj tylko znać ile sztuk bierzemy, no i piwniczna jest warunkiem koniecznym, ok?


łojezu piwniczna, zapomniałam :? To ja już nie wiem, nie mam jej kiedy łapać, poza tym niewidome podobno da się tylko w podbierak. Ona za Chiny do klatki nie wejdzie.
To Pyśkę zapiszę jakoś na własną rękę, bo ona nie powinna czekać.
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto sty 26, 2010 20:37 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Kotka krówka nie ma oka, tam jest tylko pusty oczodół. Oko prawdopodobnie samo pękło. Wymaga chyba zaszycia powiek. Przed chwilą sama widziałam. Kotka nie jest dzika, wyrywa się przy zastrzykach i grzebaniu w oku, ale to nic dziwnego.
Never, łapanie ślepej kotki to nie jest pięć minut, na pewno to nie zadanie dla Zosi, niewidome koty są bardzo ostrożne i do zwykłej klatki- łapki na pewno nie wejdą. I jak sobie wyobrażasz badanie jej u Garncarza? Przez podbierak? W klatce? To duża, bardzo dzika kotka. I co z tego że zobaczy że jest ślepa? Ona nie kwalifikuje się do żadnego leczenia kroplami, nie powinna być w piwnicy, ale gdzie? Na pewno trzeba ją złapać ale na sterylkę, ale szczerze mówiąc nie wiem jak.
W tej chwili pilnie trzeba do okulisty Pysię i Krówkę, bo obie kotki wymagają pewnych decyzji i leczenia.
Krówka ma termin do odbioru na czwartek.
AnielkaG
 

Post » Wto sty 26, 2010 20:42 Re: karmicielka już w psychiatryku. Potrzebny DT dla 4ms kotki!

Zosiu kciuki za to, żeby udało się upchnąć krówkę :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 772 gości