GDYNIA - FUKSIK [*] ... smutno...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 10, 2010 20:12 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Kwiatkowa, jesteś boska! :1luvu:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie sty 10, 2010 20:12 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

kwiatkowa pisze:Ja też to zauważyłam... Mam nadzieję, że to taki "chwyt reklamowy"...
Nikt nie pisał o pogorszeniu...

Z moich bazarków niunia ma 120 zł. I będę podrzucać:)


Przepraszam moze niefortunnie sie wyrazilam :oops: faktycznie uzylam tego slowa by zachecic do pomocy w sfinansowaniu leczenia poprzez licytacje w moim bazarku, zmienilam tytul, z Kotka jest bardzo zle z tego co wiem ale chyba przesadzilam :oops: Jeszcze raz wybaczcie

Z moich bazarkow jak narazie 75 zl :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 10, 2010 20:24 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Ważne są intencje, a te są dobre, prawda?:)
Konanie to po prostu coś, czego nikt by przeczytać nie chciał...

To już mamy bazarkowe 200 zł razem :ok:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sty 10, 2010 20:27 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Ufff, o eutanazji chyba możemy zapomnieć.
Teraz tylko kicia musio się grzecznie leczyć. :piwa:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie sty 10, 2010 20:28 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

kwiatkowa pisze:To już mamy bazarkowe 200 zł razem :ok:


Mam nadzieję , że i moje ruszą...

:ok: super :ok:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie sty 10, 2010 20:34 Re: GDYNIA - Mała kocia tragedia :(

kwiatkowa pisze:
sabina skaza pisze:kwiatkowa, nikt tu z lekkim sercem nie mówi o eutanazji


nie ma sensu się kłócić oczywiście. nie wytykam nikomu lekkiego serca. ale wspomniałaś o decyzji dot. uśpienia, więc do niej się odnoszę. jeżeli myślisz o niej na serio - to właśnie tego nie aprobuję, a jeżeli nie myślisz, a piszesz... - tym bardziej nie...
a że pieniądze potrzebne - tutaj się zgadzam w całej rozciągłości i, jak widzisz zapewne, konkretnie ich szukam.
dla fuksi :ok:


miałyśmy niejednego chorego kota na stanie PKDT w bardzo ciężkim stanie i musiałyśmy niejednokrotnie podejmować decyzję o eutanazji. nie jestem zwolennikiem podtrzymywania kotów przy życiu na siłę i za wszelką cenę. skoro nasz zaufany lekarz mówi, że rokuje nadzieję na zdrowie, to wiadomo- ze trzeba ratować. jednak są tacy forumowicze, którzy nawet koty sparaliżowane przy życiu chcą podtrzymywać- co dla mnie kompletnie jest niedorzeczne, męczenie tego zwierzaka, płacenie za niego wielkich sum a w konsekwencji- usypianie. uważam, że lepiej jest uratować więcej zwierząt niż finansować po 2 czy 3 tysiące za leczenie kota, którego w konsekwencji się usypia. kwiatkowa mamy niestety na swoim koncie źle podjęte decyzje, ja np. ratowałam kota bo zawierzyłam lekarzom i do dziś żałuję, ze nie podjęłam natychmistowej decyzji o eutanazji. kocisko męczyło się strasznie a w rezultacie umarło w potwornych mękach. nie mówiąc już o tym, że za jego leczenie sfinansowałabym leczenie innych 5 kotów.
mam nadzieję, że nas kochany doktor zrobi wszytko żeby fuksię wyleczyć i mam jeszcze większą nadzieję, ze kotka się nie męczy. widzę, ze forumowicze stają na głowie, wystawiają bazarki, robią przelewy- super!!!!!!!
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie sty 10, 2010 20:37 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

magaaaa pisze:Ufff, o eutanazji chyba możemy zapomnieć.
Teraz tylko kicia musio się grzecznie leczyć. :piwa:


nasz doktor to cudotwórca :1luvu: :1luvu: :1luvu: miejmy morze nadzieji :lol:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie sty 10, 2010 20:38 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

MAMY!!! :piwa:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie sty 10, 2010 20:43 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Temat eutanazji jest tematem niezwykle ciezkim, u nas jest w Polsce jest zakaz usypiania chyba ze stan zdrowia nie rokuje mozliwosci wyleczenia, na zachodzie usypia sie wiecej zwierzat, powiem wam ze ja sama juz nie wiem co lepsze, jak widze czy to koty ale glownie psy, ktore w traumie siedza w schroniskach po nascie lat to chyba czasem wolalabym by je usypiano i pozwolono im godnie zyc w niebie a nie w tym brudzie smrodzie i w zimie, w strachu przed czlowiekiem czy w wielkiej tesknocie, na zachodzie jest o niebo mniejszy problem z chorobami zakaznymi u zwierzat, z iloscia zwierzat bezdomnych a u nas miliony umieraja na naszych oczach pod naszymi balkonami ehh :(
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 10, 2010 20:45 Re: GDYNIA - Mała kocia tragedia :(

sabina skaza pisze:miałyśmy niejednego chorego kota na stanie PKDT w bardzo ciężkim stanie i musiałyśmy niejednokrotnie podejmować decyzję o eutanazji. nie jestem zwolennikiem podtrzymywania kotów przy życiu na siłę i za wszelką cenę. skoro nasz zaufany lekarz mówi, że rokuje nadzieję na zdrowie, to wiadomo- ze trzeba ratować. jednak są tacy forumowicze, którzy nawet koty sparaliżowane przy życiu chcą podtrzymywać- co dla mnie kompletnie jest niedorzeczne, męczenie tego zwierzaka, płacenie za niego wielkich sum a w konsekwencji- usypianie. uważam, że lepiej jest uratować więcej zwierząt niż finansować po 2 czy 3 tysiące za leczenie kota, którego w konsekwencji się usypia. kwiatkowa mamy niestety na swoim koncie źle podjęte decyzje, ja np. ratowałam kota bo zawierzyłam lekarzom i do dziś żałuję, ze nie podjęłam natychmistowej decyzji o eutanazji. kocisko męczyło się strasznie a w rezultacie umarło w potwornych mękach. nie mówiąc już o tym, że za jego leczenie sfinansowałabym leczenie innych 5 kotów.
mam nadzieję, że nas kochany doktor zrobi wszytko żeby fuksię wyleczyć i mam jeszcze większą nadzieję, ze kotka się nie męczy. widzę, ze forumowicze stają na głowie, wystawiają bazarki, robią przelewy- super!!!!!!!


Sabino, ale `zabierając` się za ratowanie jakiegoś kota nigdy tak do końca nie wiesz, jaki będzie efekt Twoich wysiłków. Dopiero, gdy kot umiera wiesz, ze trzeba było wcześniej zaniechać walki. I zawsze jest ten dylemat - `gdybym wcześniej zrezygnowała, to byłaby kasa na leczenie innych`. Bo w naszej sytuacji nigdy nie ma `za dużo` funduszy. Zawsze trzeba kombinować i działać w oparciu o to, co się dostaje.
Ale o każde życie człowiek stara się zawalczyć, jak tylko potrafi najlepiej. I myślenie, że za tę kasę można by ileś innych... - to nie jest dobre myślenie.

Kciuki mocne trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sty 10, 2010 21:06 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

magaaaa pisze:Dziewczyny - czy Fuksi sie pogorszyło?
Jej bazarek ma tytuł "dla konającej Fuksi"... Jest gorzej?


Gdyby Fuksi się pogorszyło to wet by nas zawiadomił i byśmy tu napisały kicia cały czas nie robi kupy jest cały czas w tak samym złym stanie jak wczoraj a jutro będzie operacja jelit.Ta osoba pewnie chce jak najwięcej osób zainteresować losem Fuksi z tąd opis taki ..tak ja myślę.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 10, 2010 21:10 Re: GDYNIA - Mała kocia tragedia :(

Agn pisze:I myślenie, że za tę kasę można by ileś innych... - to nie jest dobre myślenie.


Zgadzam się z Agn.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sty 10, 2010 21:15 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

kwiatkowa pisze:Ważne są intencje, a te są dobre, prawda?:)
Konanie to po prostu coś, czego nikt by przeczytać nie chciał...

To już mamy bazarkowe 200 zł razem :ok:


o rany super :1luvu:
a ja namawiam TŻ-ta byśmy byli DT nie wiem czy mi się uda bo na razie jesteśmy zakoceni ...ale kicia nie może robić pod siebie bo wtedy TŻ się nie zgodzi....no ale zobaczymy teraz najważniejsze by operacja się udała :ok:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 10, 2010 21:41 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

u mnie na bazarku jest 19zł zawsze to też grosik ;) mam do zrobienia jeszcze dwa bazarki tylko czasu mi brak troszkę w nocy będę robić.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 10, 2010 21:46 Re: GDYNIA-CIĘŻKO CHORA FUKSIA-POTRZEBNA POMOC!

Każdy grosik się liczy:)
Byle operacja się udała :ok:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Martini1989, smoki1960, Zeeni i 42 gości