» Pon lis 09, 2009 12:58
Re: Hospicjum 'J&J' [5]. Ritoo - walczymy. kciuki - plis.
Witam wszystkich, jestem tutaj nowa z Torunia. Nie wiedziałam, że mamy takich fajnych i dobrych ludzi w Toruniu. Dzięki, że jesteście wy i cała reszta Polski, bo ostatnio myślałam, że jestem sama. Dzięki pomocy Fundacji KOT zostało wysterylizowanych już 12 moich bezdomnych kotek z cmentarza i targowiska, naprawdę dzięki dziewczyny. Z tych postów wynika, że osoba Agn też pomagała przy łapance. Nie zdążyłam jej niestety poznać, bo musiałam wyjechać za granicę do naszych sąsiadów, ale podziwiam Ciebie dziewczyno, za to co robisz, jesteś Wielka i dziewczyny z Fundacji również.
Teraz moimi bezdomniaczkami zajmują się dwie kobitki i mój chłopak. Nie do opisania jest jak się cieszę z tych sterylizacji. Nareszcie da się ogarnąć tą gromadę kotów, bo jak by przybyło więcej to nie dałoby rady ich wykarmić. Kobitki-karmicielki niedługo trzeba było przekonywać jak ważna jest sterylizacja, biorąc pod uwagę, że główna karmicielka ma już ponad 70 lat. Jeszcze raz dzięki i trzymam kciuki za kotki Agn.