puss pisze:proszę o pomoc... jestem samotną młodą osobą, której nie stać na tyle zwierząt, a co gorsza, nie mam po przeprowadzce miejsca dla kotkiGośka jest już w długach przez koty i obecnie ma 9 w domu.
Kasia czy Gosia juz wie co z kotką? Czy to kot dziki czy oswojony?
Może fakt, ze nie jest dzika pomógłby komus podjąc decyzje na "tak"? Nie kazdy jest gotowy na przyjecie chorego dzikkiego kota...
sama juz nie wiem
