Udała Ci się dziewczynka, chociaż nie dostrzegam między Wami zupełnie żadnego podobieństwa
Bo ja zawsze wszystkim zazdroszczę i pewnie zawsze już będę zazdrościć miłych pingwinic
Moderator: Estraven
*anika* pisze:Aha...Jeszcze coś: Frotka dziś o świcie zrzuciła z blatu w kuchni COŚ szklanego, ciężkiego i rozsypującego się w drobny mak... do tej pory nie wiemy co to było, bo nie dało się przeprowadzić sekcji zwłok - zbyt drobne szczątki pozostały po tym czymś...
Zdolny kotek![]()
malwina pisze:*anika* pisze:Aha...Jeszcze coś: Frotka dziś o świcie zrzuciła z blatu w kuchni COŚ szklanego, ciężkiego i rozsypującego się w drobny mak... do tej pory nie wiemy co to było, bo nie dało się przeprowadzić sekcji zwłok - zbyt drobne szczątki pozostały po tym czymś...
Zdolny kotek![]()
... i za parę dni, jak już wszyscy zapomną o incydencie, mama odkryje że ktoś wyniósł z domu zabytkową, kryształową cukiernicę![]()
Ale fajna Frotka!
A imię Sarunia w tytule wątku sprowokowało mnie do wejścia tutaj i w końcu sobie przypomniałam - Sarunia aniki! Przecież się znamy z pańcią i to osobiście. Pozdrawiam wraz z Pusią:D

*anika* pisze:No i jak się Pusia miewa? Ma swój wątek na miau?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości