Biało-rudy Goldie "wyrzut sumienia" - już w DS:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 09, 2009 11:39

Tak mi szkoda Rudzika :( :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon sie 10, 2009 7:57

Cameo pisze:Moja Salcia to efekt takiej "zabawy", ma uszkodzone jelita :( bo ktoś ją kopał i ciął po brzuchu :(


Boze, jak mozna... Bestie nie ludzie... :x :x :x

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sie 10, 2009 12:23

Podniosę, korzystając z ostatnich tchnień neciku ..
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pon sie 10, 2009 13:18

up :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sie 10, 2009 13:24

O matko, jaki piękny...
Cholera, ja jestem przyblokowana Antkiem. :?
Może się ktoś znajdzie. Przecież takie cudo długo na dom czekać nie będzie!

lolak

 
Posty: 543
Od: Pon sty 19, 2009 9:55
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sie 10, 2009 13:41

Jest jak POmpon!!!!!!

A ja juz mam Rudziaszka!!!! :crying:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sie 10, 2009 14:07

Rzecywiscie piekne to BIALO-RUDE CUDO! I ... może jednak ktos?
Pozdrawiam i domku zycze, mama.
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon sie 10, 2009 14:14

szkoda kiciaka... choc jak taki ufny to moze go ktos przygarnie...

Cameo, przydaloby sie dodac jakie to miasto w tytule

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sie 10, 2009 20:53

Zakocona pisze:Jest jak POmpon!!!!!!

A ja juz mam Rudziaszka!!!! :crying:


Danusiu, to może chociaż na tymczas...? wiesz, one wracają :oops:

Nie widziałam dzisiaj rudego :( może właściciel zauważył że robię mu zdjęcia i postanowił go nie wypuszczać...? pytałam nawet ludzi z tego bloku, jakiś pan naprawiał rower w piwnicy, nie widział tego kota a on się tutaj kręci od Lipca. Nawet mój ojciec go widywał :wink:

Ech... pokręce się tam jutro wieczorkiem, mam niedaleko :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon sie 10, 2009 21:51

Cameo pisze:
Zakocona pisze:Jest jak POmpon!!!!!!

A ja juz mam Rudziaszka!!!! :crying:


Danusiu, to może chociaż na tymczas...? wiesz, one wracają :oops:

Nie widziałam dzisiaj rudego :( może właściciel zauważył że robię mu zdjęcia i postanowił go nie wypuszczać...? pytałam nawet ludzi z tego bloku, jakiś pan naprawiał rower w piwnicy, nie widział tego kota a on się tutaj kręci od Lipca. Nawet mój ojciec go widywał :wink:

Ech... pokręce się tam jutro wieczorkiem, mam niedaleko :wink:


U mnie na ogól każdy tymczas zamienia się w rezydenta. :oops:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 11, 2009 8:01

hopka dla slicznego kotka :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro sie 12, 2009 20:37

Byłam wczoraj wieczorem i dzisiaj późnym popołudniem. Kota nie było, zaczynam się martwić (powinnam go zabrać jak była "okazja" ech...)

Mam złe przeczucie i chyba wiem do kogo należy kot (chociaż mam nadzieję że się mylę) Już piszę. Niedaleko bloku pod którym kręci się rudzielec są domki (takie 4-ro rodzinne, 1p.) W jednym z tych domków mieszka rodzina. Nie mam o nich dobrego zdania, niby kociolubni ale... co pół roku zmieniają koty (które są oczywiście niekastrowane, wychodzące...) na jakieś nowe, bo stare albo: giną rozszarpane przez psy, albo pod samochodami (niedaleko ich bloku jest ruchliwa ulica) Nie chcą kastrować (twierdzą że to okaleczenie) koty wychodzą sobie przez okno (parter) Kiedyś widziałam tam kociaki... podejrzewam że rudas to ich "nowy nabytek" :( ale mam nadzieję że się mylę...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw sie 13, 2009 6:47

:strach: :strach: :strach:

ojej, co za nieodpowiedzialni i wyzuci z uczuc ludzie.... :x

trzymam kciuki, zeby kotuś wrocil i udalo sie go capnac

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw sie 13, 2009 6:51

Biedny rudasek,ale mu sie dom trafił-podli ludzie!!!
Mam nadzieję,że żyje :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 13, 2009 8:57

Ale ja nie wiem czy to ICH kot, to takie podejrzenie, ich domek jest niedaleko bloku pod którym spotykam rudzielca (ok. 20-30m)

Kiedy tam wczoraj zaglądałam to cała familia siedziała na ławeczce, obok biegały dzieci, psy...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 105 gości