Wygląda na to, że Tajgerek z marszu zaanektował nie tylko nowy dom ale i dużych.
Bardzo się cieszę, że chłopakowi trafił się taki dobry dom.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kasia2005 pisze:Tyle ciepłych słów, jak miłoa ja tylko opisuję jak to fajnie mieć
Ciągle się zastanawiam co się stało, że z poprzedniej adopcji wrócił...
Jakieś zrządzenie losu, bo ja akurat wtedy zaczynałam szukać...
I trafił mi się futrzak IDEALNY.
Tajger zżył się już z nami. Mam wrażenie jakby był z nami od zawsze.
Mamy już swoje przyzwyczajenia np:
Co rano, jak tylko słyszy budzik zaraz wskakuje mi na głowę
Chyba wie, jaki ze mnie śpioch i pilnuje, żebym nie zaspała do pracy, bo kto mu wtedy mięsko kupi :wink:
wieczorkiem znowu wrzucę fotkę czy dwie,
pozdrawiam
kasia2005 pisze:No i obiecana wczorajsza fotka:
Wczoraj po powrocie z pracy zastałam taki oto widok:
Zdziwiłam się trochę, że mnie nie wita, ale po wejściu do pokoju wszystko było jasne.Tajger położył się spać, jak zawsze na kanapie, co nikczemnie wykorzystał mój TŻa Tajger, też zdrajca-mruczał bezczelny na to mizianie TŻa
A dzisiaj się czesaliśmy.
łooojojoj, ależ on tego nie lubi, zaraz zaczął kombinować jak tu się zmyć spod tej szczotki więc zabieg nie trwał długo. Na szzęście Tajgerek do długowłosych nie należy więc codziennie nie będę go "męczyła".
kasia2005 pisze: zobaczcie jaką wielką łapę ma Tajger
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Silverblue, Tutul123 i 72 gości