wątek Mru reaktywacja :) mam pierwszego tymczasa :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 18, 2009 18:23

Spróbuj z tej strony. Po wybraniu z komputera zdjęcia, i zatwierdzeniu przeładuje się nowa strona. Stamtąd skopiuj link i wstaw tu :)

http://imageshack.us/

mysh84

 
Posty: 707
Od: Pon sty 05, 2009 13:36
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz,Bielany

Post » Sob lip 18, 2009 18:23

imageshack znam, ale jak ja mam wgrane zdjęcia np na fotosik, to da się to jakoś wkleić?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Sob lip 18, 2009 22:19

udało mi się zamienić linki na zdjęcia :) jupi, może teraz ktoś się zainteresuje :D

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=96984

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie lip 19, 2009 10:19

AnielkaG - wczoraj przetarłam Mru mokrymi rękami i wytarłam, śmierdzi strasznie jak jest mokra, ale teraz jest o wiele bardziej puszysta. Jeśli uda mi się uzbierać pieniądze, to kupię młodej szampon i ją wykąpię. Za wodą nie przepada, ale suszenie ręcznikiem uwielbia. Jeśli by mi się nie udało jej wykąpać, to z chęcią się piszemy na Twoją bezstresową kąpiel :)

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie lip 19, 2009 10:32

8)

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 21, 2009 16:54

dziś dzięki dobrej duszy, Ani z fundacji Viva, Mru została odpchlona u weterynarza na ul. Białobrzeskiej :) Zmierzyli jej temperaturę i dokładnie wyczyścili uszy. Mru bardzo się z tego cieszy, widać, że już jej tak nie swędzą, a pchły zwiewały w takich ilościach, że powiem szczerze nie byłam świadoma, że aż tyle ich tam miała, biedactwo. Za parę dni, Mru dostanie szczepienia :) jestem taka szczęśliwa, że Mru dochodzi do ładu, dziś za ostatnie pieniądze kupiłam jej suchego Hillsa, aż merdała ogonem przy jedzeniu, bardzo jej smakuje sucha karma :)

Dziś koleżanka zaoferowała, że odda koszyk, więc sprawa transportera załatwiona :)

teraz będę ciułać, żeby jej dobre jedzonko kupować i tu prośba, jeśli ktoś ma karmę, której jego maluch nie polubił to ja bardzo chętnie przyjmę bo Mru nie marudzi przy jedzeniu.

Mam też prośbę, jeśli ktoś posiada niepotrzebny drapak to niech da mi znać, bo do końca miesiąca u mnie bieda :(

Na szczęście Viva, zaoferowała pomoc i pomoże mi w ciągu tych trudnych 2 miesięcy :)

wrzesień, październik będą spokojne, bo wtedy znów będę dostawać pieniądze :) wtedy zacznę zbierać na sterylizację i badania krwi ( koszt ok 400zł :( )

ZAPRASZAM DO BAZARKU, CHĘTNIE WYMIENIĘ NIEKTÓRE PRZEDMIOTY NA KARMĘ DLA MRU LUB KRYTĄ KUWETĘ :) BARDZO PROSZĘ O ZAINTERESOWANIE

tak się cieszę, że w takich trudnych sytuacjach można liczyć na pomoc dobrych ludzi, to forum to skarb :)

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Wto lip 21, 2009 18:32

Obrazek
Hopsaj Mru do góry!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro lip 22, 2009 17:02

potrzebujemy DRAPAKA, gdyby ktoś był tak dobry i dał nam drapak, byłabym BARDZO szczęśliwa, bo Mru atakuje meble i wszystko co tylko spotka na swojej drodze.

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Czw lip 23, 2009 9:10

eh, pojawił się duży problem z małą :(
od czasu ostatniej wizyty u weterynarza mała ma "ADHD". biega, szaleje, drapie, merda ogonem w zupełnie niekontrolowany sposób. Syczy i paca łapką wszystkich. Mi całą noc nie daje spać, bo mnie gryzie i drapie. Czasem ją najdzie na pieszczoty, ale raczej po chwili paca łapką i gryzie.

Moja mama powiedziała, że jeśli jej nie przejdzie to mam się jej pozbyć, bo ona i tak nie lubi kotów, a już w szczególności takich dzikusów. Co gorsza dała mi mało czasu na spacyfikowanie jej.

Przekupuję ją zasponsorowaną przez mojego faceta mokrą Animondą, ale to działa tylko na chwilę, bawię się z nią cały czas, ale i tak mi się od niej dostaje, nie mówiąc już o tym, że zupełnie się nie wysypiam i w pracy mam problemy ze zorganizowaniem się :( wiem, że to tylko bezpłatne praktyki, ale mimo wszystko, praca jest pracą i muszę w niej siedzieć od 9-16 czy tego chcę czy nie.

Jeszcze za 2 dni pójdę z nią do weterynarza na szczepienia, zapytam co i jak i poproszę o obcięcie jej pazurów.

Nie wiem dlaczego nagle się tak zmieniła :(

Nie wiem czy może to kwestia tego, że ma teraz ciągły dostęp do suchego Hillsa i nie musi się łasić żeby jej zrobić jedzenie, ale poważnie mała dostaje szału, mimo, że teraz ma do dyspozycji prawe całe mieszkanie. A całą noc, gryzie mnie, drapie kołdrę.

niby za mną łazi cały czas, ale dostaję od niej łapką i "poluje" na mnie.

Mi to do końca nie przeszkadza, bo rozumiem, że kot ma humory i musi się wybiegać, ale w nocy z nią jest koszmar. Dodatkowo tak jak już wspominałam, moja mama powiedziała, że nie będę jej mogła zatrzymać. Dopóki z nią mieszkam muszę to respektować i niestety jeśli małej nie przejdzie to ją będę musiała oddać :(

Może ktoś wie co jej może być?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Czw lip 23, 2009 21:14

no i niestety decyzja zapadła :( muszę oddać Mru. Moja rodzina jej nie chce i kazała mi ją oddać maksymalnie do następnego tygodnia :cry:

PROSZĘ O POMOC W ZNALEZIENIU KOCHANEGO DOMKU DLA MRU

:(

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Czw lip 23, 2009 21:44

Niestety nie mogę pomóc w znalezieniu nowego domku. Natomiast mogę powiedzieć że podobne problemu miałam z Sisi. Ganiała, gryzła, drapała jak się z nią nie bawiłam, drapała i gryzła jak się z nią bawiłam, a już najbardziej irytowało ją jak widziała że wychodzę do pracy a ona zostaje sama w domu. :twisted: W takich momentach pomagała mi szczotka do kurzu ;) kociak wyżywał się na niej. Poza tym duuuża ilość poświęcanej jej uwagi i zabawy, ganiania (w berka np. ;) ). Sądzę że takie zachowanie pojawia się u kotów które nie mają innego kociego towarzystwa. Dużo ciężej przychodzi im nauka że robią coś za mocno. Na pocieszenie mogę dodać że wyrastają z tego :)

Trzymam kciuki za Ciebie i Mru
Obrazek

Tam dom Twój, gdzie koty Twoje...

Shandri

 
Posty: 33
Od: Pon lip 20, 2009 21:57
Lokalizacja: Irlandia Północna

Post » Pt lip 24, 2009 21:00

Ona zachowuje się normalnie. Tak właśnie zachowują małe koty pozbawione towarzystwa. Mały kot uczy się polować. Uczy się tego w zabawach z rodzeństwem lub z dorosłymi kotami, które go wychowują i uczą granic w zabawie, czyli jak się pobawić, ale nie się pokaleczyć nawzajem. Jeśli kot w zabawie atakuje ludzką rękę trzeba ją natychmiast cofnąć i bawić się z nim zabawką na wędce lub na kijku. Kot nie może się nauczyć, że atakowanie dla zabawy części ciała człowieka jest dopuszczalne.

O tej porze roku o domy jest ciężko - wakacje :roll: Do mnie nawet nikt nie dzwoni :cry:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob lip 25, 2009 8:28

bo kotów jak co roku jest za dużo :(

A co do Mru to wczoraj miała dużą wpadkę, nasiusiała do kwiatka mojej madre...
Dziś muszę z nią pójść do weterynarza, bo nie podoba mi się to jak oddycha, dodatkowo kicha i biega z otwartym pyskiem, czego wcześniej nie robiła :(
Ostatnio edytowano Nie lip 26, 2009 9:06 przez dragonfly.87, łącznie edytowano 1 raz

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Sob lip 25, 2009 12:19

Mru ma początki kociego kataru i dostała antybiotyki na 10 dni, do tego dostała też inną maść na uszy, bo CROTAMITON nie działa ( wystawiam go w dziale oddam)

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie lip 26, 2009 5:48

:cat3:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Martini1989, smoki1960, Zeeni i 44 gości