Myślę, że między seriami i po zakończeniu kuracji jak najbardziej można dawać coś na wzmocnienie, tylko oczywiście nie należy przesadzać i nie dawać za dużo wzmacniaczy, bo to też nie jest korzystne.
Virbagen ma oczywiście działania podnoszące odporność, ale przede wszystkim ma za zadanie zwalczanie wirusa, a nie tylko mobilizowanie organizmu do walki. W związku z tym podawanie np. Beta-glukanu nie osłabi ani nie zmieni jego działania.
Nolek mojej mamy w przerwie między pierwszą a drugą serią dostawał dodatkowo interferon ludzki - było to konsultowane z drem Jagielskim i przez niego zaaprobowane. Nolek dostawał wtedy 100 jednostek intronu ludzkiego dziennie, czyli tę wyższą dawkę, ale on był w bardzo złym stanie. Podaję to jako przykład i potwierdzenie tego, że można coś podawać, nie jako wskazanie to akurat interferonu ludzkiego, bo wybrać można cokolwiek innego - sporo tego mamy na rynku
