teraz tez zdarzają się lekarze którzy maja pomysły z bandażowaniem, świadczy to o tym ze trochę zostali z tyłu jak medycyna szła do przodu

, pewnie z wetami / leciwszymi/ też tak bywa.Podskórna odma sama sie pięknie wchłonie- ja kilka lat temu miałam taki przypadek ze przywiozłam mężczyznę monstrum - był tak napompowany powietrzem/ okazało się ze miał tylko 1 zebro złamane/że wyglądał jak balonik. Tzw przyrodzenie było wielkości głowy dziecka. Po jakimś czasie jak powietrze z tkanki podskórnej zeszło to sie okazało ze jest to chudzieńki staruszek ważący ze 50 kg

A napompowany nie mieścił sie na łóżku na OIOM ie. Rozbandazuj kicie i tyle . Musi mieć zdjęcie - to PODSTAWA rozpoznania odmy i dalszego leczenia ! Jeżeli nawet wyjdzie niewielka odma płaszczowa to można spokojnie poczekać az się sama wchłonie. Jezeli wieksza i podskórna sie będzie utrzymywała tzn jest dziura w płucu i opłucnej ściennej i powietrze przechodzi pod skórę to trzeba załozyć drenik do opłucnej na kilka dni i tyle. Może w weterynarii jest inaczej ? Ale nie sądzę. Ja zawsze tych , którzy pracuja prywatnie tylko na swoje konto proszę żeby mi pokazał zaświadczenia o ostatnich kursach na które jeździł- i wiem wszystko co kto soba reprezentuje