Koty z Borów Tucholskich - koty wracają do domu!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 15, 2009 21:56

Tragedia..., na razie nie wierze ze to sie stalo, ile tam jest kotow??
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 15, 2009 22:45

Mimo, że Krysi osobiście nie znałam to jest mi bardzo przykro. Wszystko co robiła dla tych kotów jest świadectwem jaką dobrą była osobą.

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie mar 15, 2009 22:54

Nie znałam Pani Krysi, ale podczytywałam wątek. Strasznie mi smutno :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 15, 2009 23:05

Bardzo mi przykro...

:cry:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie mar 15, 2009 23:14

tez osobiscie nie znalem Krysi, ale od 4 lat jestem opiekunem wirtualnym Morusa i tylko czytajac ten watek bardzo sie przejmuje tym co bedzie dalej, z tego co pisalyscie Krysia praktycznie oddala dla kotow reszte swojego zycia - co bedzie bez niej nie potrafie sobie wyobrazic - zwlaszcza ze wiekszosc kotow jest dzika, czy Hubert bedzie tez z taka determinacja pomagał im?? Jest mi strasznie przykro ze tak sie stalo - nie potrafie tego wcale wyrazic nawet... Szkoda mi Krysi i tych biednych kotkow dla ktorych byla oparciem i wzajemnie...
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 15, 2009 23:20

Bardzo się obawiam o te koty. Mężczyzna to nie kobieta. W niczym nie ubliżam p. Hubertowi, ale martwię się, co będzie za jakiś czas. Czy starczy mu konsekwencji i sił. :cry:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie mar 15, 2009 23:58

Tak mi przykro... Odszedł wspaniały człowiek...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon mar 16, 2009 3:37

Smutno...

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon mar 16, 2009 7:06

Iwcia, dzięki, zorientuję się, co jest do wzięcia. I skontaktuję się z Tobą.

Nie wiem, jak długo Hubert będzie się kotami zajmował i na pewno nie tak, jak Krysia. Ale nawet gdyby tam podjeżdżał dwa razy w tygodniu, to już będzie coś.
Kiedy ostatnio tam byłam (w zeszłą niedzielę), rozmawiałąm z nim, co będzie, jeśli Krysia odejdzie. Zapytałam się, czy nie opiekowałby się nimi dalej za jakieś wynagrodzenie. A wczoraj, kiedy rozmawialiśmy, powiedział, że on nie chce pieniędzy za jeżdżenie do kotów, chce tylko karmę i pieniądze na benzynę. Że nie mógłby Krysi tego zrobić. Więc może nie będzie aż tak źle.

Co najważniejsze, żeby już kotów nie przybywało. Część (niewielka, ale zawsze) znajdzie domy, część pewnie odejdzie, zgionie, umrze, a reszta oby spokojnie dożyła w tamtym miejscu.

Jeszcze raz zapytam, czy mogę wziąć z puli krysinej na wiązankę albo jakiś mały wieniec dla niej? Zdecydowałam, że pojadę na pogrzeb, odwołam poppołudniowe zajęcia i powinnam zdążyć.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon mar 16, 2009 8:29

ja ostatnio placilem na konto krysi to sie nie wypowiadam w sprawie wienca, teraz chyba znowu bede wplacal na twoje konto kota7, szkoda mi kociakow, takie fajne miejsce maja, mam nadzieje ze hubert bedzie je dokarmial.
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 16, 2009 12:06

Wieczny odpoczynek dla Pani Krysi...

Kota7, w sprawie wieńca popieram Twój pomysł. Pani Krysi to się należy.

To najtrudniejsza wiadomość jaką mogłaś nam przekazać. Bardzo smutno. Koty wiele straciły. Życzmy panu Hubertowi zdrowia i wytrwałości w opiece nad biednymi zwierzętami.

Szymkowa

 
Posty: 4825
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon mar 16, 2009 12:49 Koty z Borów Tucholskich - Krysia nie żyje.

Bardzo mi przykro
Wieczny Odpoczynek..
E
Elżbieta
 

Post » Pon mar 16, 2009 13:12

Bardzo mi przykro :(

Niech spoczywa w pokoju [*]
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon mar 16, 2009 13:16

Smutno bardzo... :cry:
Kata7, podaj proszę konto, podeślę Ci coś dla kotów i na wieniec dla Krysi... myślę, że koty przeprowadziły Ją za Tęczowy Most, gdzie jest równie pięknie jak w borach, ale nie ma już żadnych problemów.

Obrazek
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 16, 2009 13:20

Ja też poproszę o nr konta, bo na Zuzie i Murka wpłacałam na konto P. Krysi
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości