Błagam o choć tymczasowy DT dla niej, wraca na ulice W-wa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 12, 2009 16:02

ja do garncarza wieczorem moge zawsze zawiesc :)

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw mar 12, 2009 16:03

W święta mogę ją przechować :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw mar 12, 2009 16:03

mówisz i masz :twisted:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw mar 12, 2009 16:05

Mieszkam na Powiślu. Ostatecznie mogę i autobusem - tak jeździałm z moją Maszką - tylko tam straaaasznie daleko od przystanku.
Trudniejsza sprawa to Święta.
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 12, 2009 16:06

Jana pisze:W święta mogę ją przechować :)


juz masz odpowiedz :lol:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw mar 12, 2009 16:08

czy to znaczy, że mamy tymczas?


Wiem tylko, że kicię trzeba byłoby odebrać jak najszybciej z lecznicy.

A ja chyba muszę sobie wziąć coś na uspokojenie, bo jakoś nie mogę się pozbierać do kupy... :(


obiecuję, że dorzucę się do leczenia. Mam też samochod, więc w razie czego, pomogę z transportem.

Na Święta nie dam rady, niestety, bo jestem 'łódzką warszawianką' ... i święta spędzam w Łodzi.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw mar 12, 2009 16:08

No i już, wszytsko wiadomo. Biore Kropeczkę do siebie na tymczasowy-tymczas. Na razie znikam - jedę porozwozic fanty z aukcji na ślepinkę Lunkę.
Ciekawe co moja ślepinka Maszeńka powie na koleżankę :lol:

Jestem z powrotem wieczorem, ok. 22.
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 12, 2009 16:13

Agalenora pisze:A ja chyba muszę sobie wziąć coś na uspokojenie, bo jakoś nie mogę się pozbierać do kupy... :(


Przeczytaj wątek, to się uspokoisz :wink:
Duduś bierze Kropkę na tymczas (do czasu aż Iwcia będzie mogła ją przejąć), w razie czego ja przechowam koteczkę w święta, Julka może wozić do lecznicy.

Będzie dobrze.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw mar 12, 2009 16:29

Duduś pisze:No i już, wszytsko wiadomo. Biore Kropeczkę do siebie na tymczasowy-tymczas. Na razie znikam - jedę porozwozic fanty z aukcji na ślepinkę Lunkę.
Ciekawe co moja ślepinka Maszeńka powie na koleżankę :lol:

Jestem z powrotem wieczorem, ok. 22.


Super Duduś, bardzo się cieszę :)
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Czw mar 12, 2009 16:38

Duduś, bardzo, bardzo dziękuję Ci w imieniu Kropki. :) 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw mar 12, 2009 17:24

:D :D :D super wieści

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Czw mar 12, 2009 20:55

Dziewczyny jesteście niesamowite, dziękuję :1luvu:

Duduś jak będziesz już miała Kropke to proszę zrób jej zdjęcia, to pójdą ogloszenia :D
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw mar 12, 2009 21:42

Witam,
ja we środy i piątki po 16-tej mogłabym pomóc w dostarczeniu kotki do dr Garncarza.
Duduś odezwij się do mnie na pw, podam telefon.
Ewa :)

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

Post » Czw mar 12, 2009 23:55

No to wspólnymi siłami damy radę. Jak to dobrze, że jest forum.
Dziękuję za wszytskie propozycje dodatkowej pomocy, obiecuję nie nadużywać.
Będę ją mogła zabrać w sobotę ok. 18 lub później, albo w niedzielę przed południem.
Nie wiem tylko z kim mam dogadać szczegóły, żeby nie zaskoczyć nikogo w lecznicy, że z nagła ktoś przyjeżdża po kota. 8O

Czekam na sygnał...
Gacek&Puchatek&Łapek&Maszeńka
[/URL]ObrazekObrazek

Duduś

 
Posty: 313
Od: Czw kwi 15, 2004 9:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 13, 2009 13:17

UWAGA. PILNE :idea: :idea:


Panie karmicielki są mocno zaniepokojone losem kici. Przedstawiłam im opcję pomocową, wydają się nieufne. Panie chciałyby się skontaktować z osobą, która weźmie kotkę. Podobno pani Danuta znow rozważa wzięcie kotki, ale wiem też, że jest pod silnym wpływem drugiej z pan. Pani Danuta to osoba, która niestety zmienia zdanie jak chorągiewka...



W lecznicy poinformowano je, że kotką zaopiekuje się: "pani Jana" :roll:


Powoli tworzy się CHAOS... :idea:


Duduś. wczoraj wysłałam pw, dziś piszę kolejne.

Bardzo proszę o info, sprawa jest pilna. :idea:




Najlepiej byłoby gdybyś spotkała się z paniami w przychodni na Białobrzeskiej. Panie muszą uregulować kwestię zapłaty za szpitalik, postanowiły wziąć ten koszt na siebie...

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, kasiek1510, Patrykpoz i 460 gości