metody ograniczania włóczęgostwa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 31, 2008 20:38

Nordstjerna pisze:(.... zbyt często czytając Twoje posty odnoszę wrażenie, że uważasz forumowiczki za stado idiotek i traktujesz protekcjonalnie. Dlatego nie mam ochoty wdawać się w dyskusje z Twoim udziałem)....


Do ciebie Nordstjerna, akuratnież mam szacun, który zapewne z niczego nie powstał. Rację masz oczywiście, faktem jest, że szlag mnie trafia, gdy za czyjąś głupotę płacą zwierzaki. Twoja wola zostanie uszanowana.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 02, 2009 14:08

Nordstjerna pisze:Osobiście jestem sceptycznie nastawiona do wykonania takich zabezpieczeń przez firmę. Właśnie z powodu tych zmiennych. Nasze robiliśmy sami, bardzo niewielkim kosztem finansowym (ale mamy umiejętności, narzędzia, wiemy gdzie kupić materiały taniej niż w OBI itd.). I wszystko było poprzedzone obserwacją kociego zachowania i dostosowane do naszych, indywidualnych warunków.


My niestety jesteśmy skazani na wynajęcie ekipy. Sami nie damy rady tego wykonać. Kota jest bardzo sfrustrowana nagłym szlabanem, więc zależy nam na szybkim znalezieniu tej firmy. Jak się już uda, to dokładnie omówimy z ekipą co i jak, a ich zadanie będzie polegało na zrealizowaniu zamówienia z uwzględnieniem naszych indywidualnych warunków. Pytam o firmę na forum, bo a nuż ktoś już ma taką realizację za sobą - zawsze łatwiej rozmawiać z ludźmi, którzy już tego typu zadanie wykonali, niż od zera tłumaczyć ekipie, o jaki efekt nam chodzi.

Nordstjerna pisze:Jedna zasada jest podstawą sukcesu: siatka musi być cienka i luźna! Przez napiętą sprawny kot się przewiesi i pójdzie w diabły. Żadna tam siatka ogrodzeniowa wywinięta do wewnątrz płotu. U nas jest to siatka hexagonalna (chicken-wire) - częściowo z odzysku, trochę dokupiliśmy.
Ma poza tym ogromną zaletę: słabo rzuca się w oczy.


Na takich konkretnych podpowiedziach popartych osobistym doświadczeniem bardzo mi zależy, dzięki. Jak dojdziemy do fazy realizacji, pewnie jeszcze będę Cię gnębić przez pw :wink:

Nordstjerna pisze:I jeszcze o "kopiących" obróżkach - ja osobiście trzymałabym się z daleka od takiego rozwiązania. Chyba że ktoś chce sobie znerwicować kota.


A to już jest jak rozumiem teoretyzowanie - bo nie stosowałaś takiej obróżki, prawda? Zależy mi na wypowiedziach osób, które stosowały - działa czy nie działa, jakie są plusy a jakie minusy, czy stosują do dziś, czy zaprzestali (jeśli zaprzestali, to dlaczego).

Nordstjerna pisze:A zamiast lokalizowania kota - można go zwyczajnie nauczyć reagowania na imię i przychodzenia na wołanie (...). Da się, zapewniam.


Nikita przychodzi na wołanie. Z tym, że ostatnio przybiegała z działki sąsiada, co na szczęście przyuważyliśmy :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Rózia

 
Posty: 173
Od: Czw lis 13, 2008 12:02

Post » Pon sty 12, 2009 0:58

No więc po długim rozważaniu różnych za i przeciw, postanowiliśmy jednak rozwiesić siatkę na płaskownikach przymocowanych do słupków siatki ogrodzeniowej. Dodatkowo czeka nas dorobienie ogrodzenia, które będzie dzielić ogród na pół. W ten sposób wygrodzimy kotom bardzo dużą przestrzeń obejmującą wszystkie domowe okna. Poza tak stworzonym "kocim ogrodem" znajda się te elementy ogrodzenia, które z różnych względów są bardzo trudne do zabezpieczenia (np. brama, którą otwieramy wjeżdżając na posesję - gdyby koty były obok, mogłyby czmychnąć mijając się z wjeżdżającym samochodem). Plus jest taki, że cały ruch samochodowy będzie się odbywał na zewnątrz kociego ogrodu. Minus - musimy zaczekać na odwilż, żeby móc wkopać słupki. Siatkę i furtkę do kociego ogrodu już mamy, teraz zamówimy płaskowniki. Mam nadzieję, że wkrótce nastąpi kilkudniowa odwilż. Bo jak nie, to będziemy z tym czekać do wiosny :? Tak więc wspólnie z kotami zaklinam pogodę :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Rózia

 
Posty: 173
Od: Czw lis 13, 2008 12:02

Post » Czw sty 29, 2009 13:26

to ja czekam na zdjęcia :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw sty 29, 2009 13:58

Mam nadzieję, że wkrótce będą, bo Nikita od czasu wprowadzenia szlabanu spogląda na mnie jak Bazyliszek :lol:
Obrazek ObrazekObrazek

Rózia

 
Posty: 173
Od: Czw lis 13, 2008 12:02

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], puszatek, Szymkowa i 1704 gości