Tymczasowe Niekochane II-czekają na domy

[mika_xx]

Moja czarnula wciaz niestety nekana jest przez lekkie KK. Niestety nie ma wdocznej poprawy od kolejnych 8 dni.
Teraz przeslismy na antybiotyk Synergal i scanomune.
Czy ktos mi moze napisac czy scanomune moge wsypac do jedzonka? czy musze koniecznie do strzykawki, mieszac z woda i poic?
Podobne mam pytanie co do lakcidu. Latwiej mi bedzie podawac w jedzeniu scanomune i lakcid i nie stresowac malej.

Co mysliscie?

[tangerine1]

scanomune spokojnie mozna dodawac do jedzenia.
Z lakcidem niestety nie wiem.

Ja dopisuje do tymczasów Bobcia .
Małego biało- czarnego kocurka.
Wprowadził sie do nas jakies 30 minut temu i własnie szaleje z zabawkami.
Zagryza szczura, goni piłeczki. Zero stresu.
Czyzby trafił mi sie kolejny wariatuncio
Zdjecia beda jutro.
Zrobimy mu sesje przy bardziej sprzyjajacym swietle.

[tangerine1]

ale, zeby było wiadomo o kim pisze wkleje schroniskowe zdjęcie Bobcia, autorstwa Małej

[Mała1]

noo
Bobcio i Nika beda wklejeni na pierwszej stronie-mam nadzieje ,ze szybko znajda domki
][/URL]

[Lola_]

tangerine u Ciebie znowu szalona krowa?

[tangerine1]

tangerine u Ciebie znowu szalona krowa?

no kurde
to przeciez statystycznie niemozliwe
musze kiedys trafic na spokojnego tymczasa
a Bobcio nadal szaleje, nawet na chwile sie nie zdrzemnął
jak pogubi wszystkie zabawki to wrzeszczy, ze mu sie nudzi

[tangerine1]

Mały Bobcio jest cudnym kociakiem.
Jak juz sie wyszalał przyszedł sie przytulać.
Mruczy, całuje, ugniata, strzela baranki.
Pełen zestaw
Ladnie korzysta z kuwety. Kupa srednia na jeza, ale kilka dni diety kurczakowej powinno to unormowac.

[Ewaa6]

Muszę pochwalić Nikę Jest grzeczną i mądrą koteczką
Pije z miski chłopaków, ma dobry apetyt - wcina suchą karmę dla kociąt. Kupę zrobiła całkiem ładną, ładnie korzysta z kuwetki
Zwiedziła wczoraj całe mieszkanie. W nocy grzecznie spała w kuchni z chłopakami. Zaznajomiła się już z piłeczką, podwieczonym patyczkiem, myszką. Zrobiła także piękne "pfffff" na Bruna kiedy zbyt mocną ją zaczepiał. Pokazała także jak należy się zjeżył i jak napuszyć ogon
Oprócz tego pięknie mruczy i lubi towarzystwo człowieka - wczoraj razem z TZ czytała książkę a nawet wskoczyła mu na kolana

[Mała1]

[Ewaa6]

To właśnie panna Nika
Humor dopisuje od rana. Spała sobie grzecznie w kartonie wyścielonym kocykiem. A teraz na zmianę biega po pokoju, wskakuje do mnie i śpi

[Pianka]

ale, zeby było wiadomo o kim pisze wkleje schroniskowe zdjęcie Bobcia, autorstwa Małej

Kotka widziałam, milutki i wesoły, i tak podobny do mojej Malutkiej, że zastanawiamy się z Tangerine czy to nie jest jej braciszek


A do mnie dziś dotarły zdjęcia mojego ulubionego tymczasika Kubusia vel Rudiego.
Tu z Piotrusiem

a tu z Leonem

I już jest duży i ciachnięty, a Pani zapewnia w mailu, że zdjęcia stare i aktualnie jest grubszy


[url=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2008-[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2008-12/194666f6/PICT0050.JPG.html][/url]12/194666f6/PICT0050.JPG.html][img]

[tangerine1]

Piękny rudzielec
i widac, ze szczęśliwy

Bobcio wesolutki i kochany
straszny z niego rozrabiaka i krzykacz.
Niestety mój Dusyek odmwil roli niani
Warczy i syczy na małego .
Pierwszy raz tak zareagował na tymczasa.
Biedny Dudus ma nawrót choroby, żle sie czuje i pewnie stad to kiepskie nastawienie do kociaka.
Fatalnie sie złozyło, bo musze mu dzisiaj zaczac podawac steryd. Mam nadzieje, ze Bobcio nie przyniósł na sobie zadnych schroniskowych wirusów.

[tangerine1]

A teraz kilka zdjec maluszka.
Wyglada na nich jak spory kot, ale jest naprawde maleńki. Mysle, ze ma około 7-8 tygodni.

[BOENA]

Fajny ten Bobcio ,a Nika boska

Jutro jadę po Atosa,wraca ostatecznie z adopcji ,proszę zatem o przeniesienie z wyadoptowanych do szukających domku.Jak znajdę chwilkę porobię Mu nowe fotki.

[tangerine1]

Znacie jakis sposób na wytłumaczenia małemu kociakowi, ze mleko nie bedzie leciało z moich palców, uszu, nosa.
Bez wzgledu na to jak długo je mamla i udeptuje
Pól nocy walczyłam z mamlaczem.
Niech mój kochany Dusiu wróci do roli niani, bo ja sie do tego nie nadaje