Guz, tragiczna morfologia - wszystko dobrze się skończyło :)

» Sob gru 06, 2008 10:43

Smacznego i baaardzo mocne kciuki :ok:

» Pon gru 08, 2008 22:34

Dziękujemy wszystkim za trzymanie kciuków.
Byliśmy dziś z wynikami morfologii - okazał się silny spadek żelaza
Oraz było jeszcze raz robione USG i ewidentnie guzek to qooo

» Pon gru 08, 2008 23:36

A weci ... To już wiesz, nie będę się powtarzała :evil:

» Sob gru 13, 2008 16:28

Fundusz Puchatek deklaruje pomoc

» Sob gru 13, 2008 18:51

Serniczek pisze:Fundusz Puchatek deklaruje pomoc

Serniczku, z Fiffi coraz lepiej, wyniki pięknie się poprawiły. A guz okazał się złogami qupy :!:

. Doktory z krakveta dały plamę na calej linii.
Aż strach pomyśleć czym przy takich wynikach mogła się skończyć zapalnowana przez nich operacja "tego guza" I to nie tylko dla Fiffi .... :!:

Kasia ( i Jej maciupeńkie, ludzkie maleństwo :D ) pomalutku dochodzą po tych stresach do siebie, a ponieważ Kasia jest bardzo szczęśliwa z takiego zakończenia, pisze dość oględnie.
Mnie na taką tolerancję chyba nie byłoby stać :evil:

Tutaj więcej: http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... &start=165 (posty z okresu od 7.12.2008)

» Sob gru 13, 2008 20:35

Amika6 pisze:
Serniczek pisze:Fundusz Puchatek deklaruje pomoc

Serniczku, z Fiffi coraz lepiej, wyniki pięknie się poprawiły. A guz okazał się złogami qupy . Doktory z krakveta dały plamę na calej linii.

Powiem szczerze, że chyba a w zasadzie na pewno poszukałabym innego weta, tak "na zaś" i oby nie był potrzebny.
Najpierw plany zabiegu przy baaardzo kiepskich wynikach a teraz.... :roll:

» Sob gru 13, 2008 21:41

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków i przepraszam, że dopiero teraz zmieniłam tytuł, ale Amika ma rację - próbuję o tym wszystkim zapomnieć, cieszyć się chwilą, gdyż naprawdę cała ta sytuacja troszkę odbiła się na mojej kruszynce (w zasadzie na obydwu).

Dr. Jarek od początku do samego końca twierdził, że wg niego to qupa i pewnie nie byłoby takiego strachu, gdyby udało mi się właśnie do niego dostać z wynikami morfologii. Ale naprawdę najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło, a moje "chwilowe dostanie obuchem w głowę i pierwsza zgoda na zabieg spowodowana zbyt dużą ilością przeróżnych wieści z życia wziętych"

» Nie gru 14, 2008 9:48

ciesze sie bardzo ale jak cos to piszcie o potrzebach na pw bo ja trafiłam przypadkiem na Was.......(z bazarku) pomoglibyśmy wcześniej......to piszcie koniecznie prosimy.Tyle was,ze wszystkiego nie jestem w stanie kontrolować

Buziaki dla Tiff i Opiekunki.

» Nie gru 14, 2008 10:54

Co za historia... :roll:

» Nie gru 14, 2008 11:15

Serniczek pisze:ciesze sie bardzo ale jak cos to piszcie o potrzebach na pw bo ja trafiłam przypadkiem na Was.......(z bazarku) pomoglibyśmy wcześniej......to piszcie koniecznie prosimy.Tyle was,ze wszystkiego nie jestem w stanie kontrolować Buziaki dla Tiff i Opiekunki.

Jeszcze raz dziękuję i będę pamiętać :lol:

Guz, tragiczna morfologia - wszystko dobrze się skończyło :)

Kto przegląda forum