Ma być lekka zima. Dobrze dla kotów!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 14, 2008 12:47

Może i dobrze dla kotów, ale ogólnie dla przyrody źle.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lis 14, 2008 12:48

genowefa pisze:Może i dobrze dla kotów, ale ogólnie dla przyrody źle.

Też tak sądzę.

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 14, 2008 13:17

Dokładnie, koniec świata ale sie porobiło :(
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 14, 2008 13:22

genowefa pisze:Może i dobrze dla kotów, ale ogólnie dla przyrody źle.


Zwierzęta to przecież przyroda. A one cierpią w bardzo niskich temperaturach. Głodują.
Wiem prawa przyrody bywają okrutne.
Dacie pewnie jeszcze inne argumenty, np. sprawę wegetacji roślin - faunę stawiam wyżej nad florę.
Sprawa plonów, urodzaju – człowiek sobie poradzi. Choć i dla ludzi ostra zima, to uciążliwość i kłopoty.
Zima nie niesie ze sobą niczego dobrego. Takie jest moje subiektywne odczucie. Pewnie zwichrowane. Ale tak już mam. Zwierząt mi szkoda najbardziej.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 14, 2008 13:23

catalina pisze:Dokładnie, koniec świata ale sie porobiło :(


No to w ciekawych czasach żyjemy. :)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 14, 2008 13:39

Jakby nie było, pojedynczy człowiek nie ma wpływu na pogodę...
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt lis 14, 2008 14:59

Marzę, żeby wróciły takie zimy, jak kiedyś... długie, mroźne, śnieżne. Ocieplenie klimatu w ogóle mi nie odpowiada. Gdzież ten pierwszy śnieg, który zwykle leżał już w listopadzie?
A te upiornie gorące lata są nie do zniesienia. Dla wielu ludzi i wielu zwierząt.

pamir

 
Posty: 787
Od: Pon lip 28, 2008 16:59
Lokalizacja: fizycznie Warszawa, mentalnie Kraina Wierzby Rosochatej

Post » Pt lis 14, 2008 15:11

[quote="pamir"]Marzę, żeby wróciły takie zimy, jak kiedyś... długie, mroźne, śnieżne. Ocieplenie klimatu w ogóle mi nie odpowiada. Gdzież ten pierwszy śnieg, który zwykle leżał już w listopadzie?
A te upiornie gorące lata są nie do zniesienia. Dla wielu ludzi i wielu zwierząt.[/quote]

Masz na myśli Hawaje, Tunezję czy inne miejsca? :wink:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 14, 2008 15:13

Mam na myśli polskie lata i temperatury powyżej 30 C. Na Hawajach ani w Tunezji nie byłam.

pamir

 
Posty: 787
Od: Pon lip 28, 2008 16:59
Lokalizacja: fizycznie Warszawa, mentalnie Kraina Wierzby Rosochatej

Post » Pt lis 14, 2008 15:16

Prakseda pisze:
pamir pisze:A te upiornie gorące lata są nie do zniesienia. Dla wielu ludzi i wielu zwierząt.


Masz na myśli Hawaje, Tunezję czy inne miejsca? :wink:


Prakseda pisze:Sama jestem ciepłolubna (dla mnie zimno to cierpienie)


Praksedo, punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia - jak zwykle.
Nie rozumiem tylko, dlaczego zwalczasz inne niż własna opinie na ten temat.

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 14, 2008 15:53

Greta_2006 pisze:
Prakseda pisze:
pamir pisze:A te upiornie gorące lata są nie do zniesienia. Dla wielu ludzi i wielu zwierząt.


Masz na myśli Hawaje, Tunezję czy inne miejsca? :wink:


Prakseda pisze:Sama jestem ciepłolubna (dla mnie zimno to cierpienie)


Praksedo, punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia - jak zwykle.
Nie rozumiem tylko, dlaczego zwalczasz inne niż własna opinie na ten temat.


Nazywasz to walką??? Jeżeli widzisz ikonki, to traktuję sprawę z odrobiną poczucia humoru.
Każdy z nas ma inne preferencje odnośnie temperatury, pogody, klimatu - to naturalne.


W wątku chodzi o sytuację zwierząŧ w zimie, a nie nasze upodobania pogodowe.
Poiwem nieskromnie, od bardzo dawna zajmuję się bezdomnymi kotami, co roku staję na głowie, by im pomóć przeżyć zimę (karmię ciepłą kaloryczną karmą, buduję domki) a mimo tego widzę jak cierpią i chorują.
Ileż to razy leczyłam skutku pwychłĸodzenia organizmu (infekcje dróg oddechowych, rodnych, moczowych). Ile razy zabierałam np. z cmentarza na wpół żywe kociątka, pyrzmarznieŧe do kamienia. Mam w domu kotkę, ktorej trzeba było amputawac uszy, bo wdała się martwica spowodowana ich odmrożeniem. Wciąz pamieŧam psa Reksia, którego nie udało sie uratować, bo spędził zimę przykuty łańcuchem do "budy" składającej się z dłóch desek. A psów w takiej sytuacji tysiace wokół nas.
Mogę mnożyć inne przykłady.
Ja uparcie życzę zwierzętom łagodnej zimy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt lis 14, 2008 16:02

Pozwolę sobie przypomnieć, bo nie chce mi się rozwijac tematu:

Greta_2006 pisze:
genowefa pisze:Może i dobrze dla kotów, ale ogólnie dla przyrody źle.

Też tak sądzę.


EOT

Przepraszam, jedno wyjaśnienie: dla mnie "lekka zima" to temperatury w granicach 0 - -5 C oraz pewna ilość śniegu, a nie zupełny brak zimy.

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lis 16, 2008 9:57

Nie cierpię zimy, nie cierpię mrozu, nie cierpię śniegu...
nie cierpię wiatru, nie cierpię deszczu.... :evil:

Zamawiam upały powyżej 30 st.C, bo takie lubię... :lol:

Smerfetka Maruda jestem w sprawie pogody... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sillka i 130 gości