Staszek robi furorę wśród moich znajomych, mówią, że to mój najpiękniejszy kocio, no i zgadzam się z nimi- Stasinek jest wyjątkowy i ma wyjątkowe szczęście, że trafił do twojego cudownego domu Teraz szukam domu dla tego biedaka, Maks jest spokojny, miły, uwielbia siedzieć na kolanach i wydaje takie śmieszne dźwięki, coś jak ten robocik z gwiezdnych wojen chyba tak się nazywał "R2D2".
Dziś rano Maks pierwszy raz bawił się piłeczką z dzwonkiem...aż się wzruszyłam, bo on się chyba nie bawił nigdy. Najpierw siedział i przyglądał się moim kotom a później ruszył za piłeczką....Piękny i spokojny Maksio szuka swojego domku!