Satoru, jesteś kochana jak zawsze
bardzo Ci dziękuję w imieniu potencjalnego... domu tymczasowego (ach, jakie piękne słowo) malutkiej Gadulinki!
Dziewczyny, dziękuję za podrzucanie...
Mala puchata okrąglutka mrucząca kuleczka.
Ona taka fajna jest, taka kulkowata,
nie jest długa i chuda,
ale taka okrągła właśnie...
Wiem z doświadczenia, że bycie dt to spore wyzwanie i ciężki kawałek chleba.
Dlatego nikogo nie zmuszam do pomocy (nigdy chyba nie zmuszałam) ale pozwólcie mi o niej pisać, jak zawsze - po prostu, i mieć nadzieję.
