Wykręcanie Falki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 02, 2003 17:02

Wlasnie sprobowalem... obie na takie proby traktowania zareagowaly... owszem rowerkiem... ale swoimi wlasnymi silami tylnymi szponami po moim reku :?
Chyba nie sa w nastroju... :cry:

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 02, 2003 17:48

vitez pisze:Wlasnie sprobowalem... obie na takie proby traktowania zareagowaly... owszem rowerkiem... ale swoimi wlasnymi silami tylnymi szponami po moim reku :?
Chyba nie sa w nastroju... :cry:


No u Lucka takie zachowanie to standard 8) Stwierdziłam, że założę sobie rękawicę kuchenną i go powykręcam :D
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Sob sie 02, 2003 19:47

Może coś robicie nie tak :roll: Załączam zdjecia instruktażowe ;)

Obrazek

Obrazek

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob sie 02, 2003 19:56

Ja też chce taka maskotke :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob sie 02, 2003 19:59

Idę tak spróbować ze swoją! Dokładnie według instrukcji :lol:
Obrazek

Kesi

Avatar użytkownika
 
Posty: 10195
Od: Wto lut 12, 2002 17:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 02, 2003 20:15

Moje kotuchy nie chca sie powykrecac :( :lol:
Zuzka sztywnieje a Coco pazyry wyciaga :lol: :lol: :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 02, 2003 20:20

Jejku, jaka ta Faleczka sliczna, a jaka powykrecana 8O :lol:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob sie 02, 2003 20:39

:lol: :lol:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 02, 2003 20:40

Ale ona na serio to lubi? Śliczna jest!
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Sob sie 02, 2003 21:05

Serio, serio. Uwielbia i sama się doprasza :lol:

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob sie 02, 2003 21:26

Falka pisze:Serio, serio. Uwielbia i sama się doprasza :lol:


Z Szarką nawet bym nie próbowała. Generalnie pozwala ze sobą zrobić dużo, ale ma też swoje sposoby na poinformowanie, że coś jej się nie podoba (np. fuchanie i syczenie). A nienaturalnego ułożenia ciała nie lubi, oj nie lubi.
Deli

Deli

 
Posty: 14571
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Sob sie 02, 2003 21:50

A Falka lubi pieszczoty wszelakie. Kiedy była mała mieszkała na moim karku :wink:

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob sie 02, 2003 21:52

Deli pisze:
Falka pisze:Serio, serio. Uwielbia i sama się doprasza :lol:


A nienaturalnego ułożenia ciała nie lubi, oj nie lubi.


A moze dla Faleczki to wlasnie jest naturalnym ulozeniem ciala?
Kto tam wie z tymi kotami... :wink: :lol:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob sie 02, 2003 21:57

Faleczka wykręcona... Śliczna kota.
Bobek mi się dał przed wczoraj po brzuszku posmerać! I nawet mruczał :D
Jak nie zapomne, to jutro zamieszczę zdjęcia Pita po praniu :)

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 03, 2003 0:16

My Ci przypomnimy o fotkach Kociamatko! :lol:
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szymkowa i 62 gości