Problem z footrem... c.d.

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pon lis 17, 2008 23:30

czyli NIC nie zostalo zbadane...
nie masz zadnych podstaw, zeby podejrzewac, ze to zachowanie behawioralne :roll:

wiesz co, moze idz do jakiegos innego weta? ktory zleci badania itd? bo gdybac to kazdy potrafi :roll:

» Pon lis 17, 2008 23:44

Mam jedną podstawę Beata: okoliczności w jakich to się zaczęło.
Wiem, że muszę to skonsultować, pisałam o tym wcześniej.
Ale pytam jeszcze, pytam

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pon lis 17, 2008 23:47

kitkowa pisze:Mam jedną podstawę Beata: okoliczności w jakich to się zaczęło.
Wiem, że muszę to skonsultować, pisałam o tym wcześniej.
Ale pytam jeszcze, pytam

ale nie zostalo wykluczone to "psikanie" czyms...

podstawe mozesz miec, jesli kot zacznie reagowac na pewne leki i przestanie sie lizac (i wiem, co pisze, znam temat ciut :wink:

) - ale diagnoze, lub probe leczenie, moze podjac dobry wet - forum Ci w tym nie pomoze...

» Pon lis 17, 2008 23:59

Miałam na myśli podstawę do myślenia, że to podłoże psychiczne, że może ten środek go tak denerwował. Albo zareagował alergicznie na niego - ale tego - jak piszesz - nie wiem, bo wet się zarzeka, że to niemożliwe.
Wierz mi, czasem myślę, że wpadam w paranoję bo wiązałam i wiążę to praktycznie ze wszystkim.
Ja wiem, że konsultacja jest niezbędna... tylko czasem człowiek chce wypróbować wszystkiego; dlatego pyta o rady, zanim pójdzie znowu kłuć skarba

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Wto lis 18, 2008 0:02

kitkowa pisze:Ja wiem, że konsultacja jest niezbędna... tylko czasem człowiek chce wypróbować wszystkiego; dlatego pyta o rady, zanim pójdzie znowu kłuć skarba

niekoniecznie kluc od razu :wink:

Problem z footrem... c.d.

Kto przegląda forum