Maciejka o tym jak życie werfyfikuje plany. W swoim domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 10, 2008 12:33

Gratulacje:))


Ten gotujacy sie w nosie katar gnebi mnie od dawna. A wlasciwie nie mnie tylko Szeryfa. Dzis go naswietlalam. Ostatnio wyczytalamw watku dla zagluconych:), ze dobrze robi inhalacja z majeranku. Jeszcze nie probowalam. Teraz jak Szeryfowi trudno oddychc daje mu pod nos wacik z olejkiem z drzewa herbacianego.
I krop do nosa sol fizjologiczna, wtedy zacznie kichac i troche sie nos udrazni. U Szeryfa antybiotyki wlasciwie nie dzialaja.
Zycze Wam krotkiego leczenia i wyleczenia.
A tu troche porad.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79294

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie sie 10, 2008 12:49

Ja spieszę donieść i wyjaśnić, że Maciejka jest z założenia naszym tymczasem :) Plan jest taki: leczymy, tuczymy, odrobalamy, szczepimy i fiuuuu domku szukamy :)

A szczurek to Maciejki przyjaciel. Ma legowisko w kartoniku po butach TŻta, wyłożone kocykiem i tam tylko śpi wtulona w szarego przyjaciela.

Lidko, dziękuję za wątek, idę poczytać.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 10, 2008 12:54

kciuki za małą :ok:

a ze życie weryfikuje plany i zasady to :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie sie 10, 2008 12:59

Maciejka słodziasta jest :) od razu widać, że to panienka.
Oby szybko zdrowiała!!
Kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 10, 2008 13:09

Eeee, buuuuraaa :wink:

Ale serio, to fajna dziewczyna :D

A powiedz, Ty miałaś kiedykolwiek jakiekolwiek złudzenia, że uda Ci się wytrzymać bez bycia domem tymczasowym? :lol:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie sie 10, 2008 13:14

Mokkuniu a próbowałaś wody morskiej i pod nosio (do kupienia w aptece) ? Podobo na katar dobra. :wink:

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Nie sie 10, 2008 13:17

kota7 pisze:A powiedz, Ty miałaś kiedykolwiek jakiekolwiek złudzenia, że uda Ci się wytrzymać bez bycia domem tymczasowym? :lol:

ja miałam wręcz pewność :mrgreen:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 10, 2008 15:17

Hi, hi, hi :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sie 10, 2008 16:26

Bannerek dla malutkiej prześlicznej tygryni:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/2kkc][IMG]http://images34.fotosik.pl/341/e56e94f49d4eb46e.jpg[/IMG][/URL]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 10, 2008 16:47

Ruru banerek śliczny jak zawsze, tylko miejsca brakuje :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 10, 2008 19:34

Ruru :1luvu:
dziękuję :oops: zaraz spróbuję sobie upchnąć go do podpisu :)

TŻ wrócił z pracy, był zastrzyk, mała Maciejka strasznie płakała, bo bolą te zastrzyki, o czym wetka nas uprzedzała :( Poza tym ona jest taka malutka i chudziutka, że ciężko było się wkłuć. Je ładnie, tylko mokre, które podjada co jakiś czas, w małych porcjach. Potem kiedy TŻ korzystał z łazienki wspięła się po nim aż na ramię i tam siedziała mrucząc i barankując. Bo to taka kicia, która mruczy na sam nawet widok człowieka. Takie małe złotko kochane.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 10, 2008 19:35

Ruru! Ale super zrobiłaś, pasuje idealnie, co do milimetra :d

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 10, 2008 20:07

To będziemy propagować Maciejkę :) Jaka słodka koteńka, ehhhh by była koleżanka dla Zawieszki :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 10, 2008 20:30

Kasiu, nie kuś :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 10, 2008 20:32

A mi u Maciejki najbardziej podobają się usteczka. Nie wszytskie koty takie mają, a ona ma takie śliczne rózowiutkie, malutkie słodkie usteczka :1luvu:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 756 gości