Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
terenia1 pisze:No tak trochę nowych wieści jest, w schronisku wylądowałam prawie po godz 20. Kicia jest w schronisku siedziała sobie w wiklinowym koszyczku, chyba juz się uspokoiła, dała się pogłaskać, ale [img]nie dała się z koszyczka wyciągną zaczęła syczeć ale myślę, że to bardziej ze strachu niż z powodu agresji. Zrobiłam kilka zdjęć ale wkleję je dopiero jutro, bo dziś mam dość. Kicia jest stalowa z płomykami odcienia rudośći. W schronisku nic nie wiedzą jak się tam znalazła :twisted: Oczka jak u persika - trzeba by się nimi zająć bo już wydzielina się zeschła i robi się jej taka skorupka pod oczami, futro tak na oko wyglada w miarę, ale już kołtuniki szczególnie na brzuszku można wyczuć.
Waldemar pisze:terenia1 pisze:No tak trochę nowych wieści jest, w schronisku wylądowałam prawie po godz 20. Kicia jest w schronisku siedziała sobie w wiklinowym koszyczku, chyba juz się uspokoiła, dała się pogłaskać, ale [img]nie dała się z koszyczka wyciągną zaczęła syczeć ale myślę, że to bardziej ze strachu niż z powodu agresji. Zrobiłam kilka zdjęć ale wkleję je dopiero jutro, bo dziś mam dość. Kicia jest stalowa z płomykami odcienia rudośći. W schronisku nic nie wiedzą jak się tam znalazła :twisted: Oczka jak u persika - trzeba by się nimi zająć bo już wydzielina się zeschła i robi się jej taka skorupka pod oczami, futro tak na oko wyglada w miarę, ale już kołtuniki szczególnie na brzuszku można wyczuć.
Jedną z przyczyn agresji jest lęk.
Może miała dosyć dotychczasowych opiekunów i sama przyszła, a teraz Wy macie kłopot żeby znależć jej nowy domek.
Oby jak najszybciej się znalazł. Czego porzuczonej persiczce życzą Waldemar z Fotką i Franulkiem.
terenia1 pisze:No więc tak persiczka, już u nas w Hiltonie dzisiaj TŻ Jadzi z Basią pojechali ją zabrać ze schronu, kicia już się uspokoiła i całkiem się okazała mizista i co najwazniejsze mamy juz dla nie domek tymczasowypomoc znalazła się bardzo blisko, jutro kicia już będzie w domku tymczasowym - kamień z serca :lol:
aamms pisze:terenia1 pisze:No więc tak persiczka, już u nas w Hiltonie dzisiaj TŻ Jadzi z Basią pojechali ją zabrać ze schronu, kicia już się uspokoiła i całkiem się okazała mizista i co najwazniejsze mamy juz dla nie domek tymczasowypomoc znalazła się bardzo blisko, jutro kicia już będzie w domku tymczasowym - kamień z serca :lol:
Czyżby allegra?
mar_tika pisze:.....W sumie to jestem anty- persia,wolę dachowce ,ale jak coraz częsciej z tymi kotami mam do czynienie, to z dnia na dzień ich charakter coraz bardziej mi sie podoba
allegra pisze:O rany, przepraszam za nieobecność, ale ostatni tydzień miałam wycięty z życiorysu i internetu - nie dość, że w pracy zmienialiśmy siedzibę, to do tego w bloku miałam wymianę płyty głównej, czymkolwiek ona jest, a przez to egipskie ciemności na korytarzu i zero internetu. Dziś wreszcie wszystko działa, a ja mam pierwszy od dwóch tygodni dzień bez pracy, więc dopełzłam właśnie do kompa i odrabiam zaległości, a tu, taka akcja. Że też nie wiedziałam, Tereniu - jasne, że odstąpiłabym futrzaczkowi łazienkę, Malwince przypadła ona do gustu, to i następnym pewnie się spodoba. Na przyszłość jeśli się znowu taka sytuacja zdarzy, a ja się od razu nie zgłoszę, to proszę, prześlij mi sms, obiecuję, że zaraz oddzwonię z ofertą łazienkową.
Cieszę się, że domek się znalazł i wszystko się poukładało, tylko teraz aż mi żal i głupio, że to nie moja rodzinka się powiększyła. A moja recepta na kompletne stracenie głowy na punkcie plaskaczy jest taka: 16 lat spędzone u boku takiego osobnika sprawia, że człowiek uzależniony jest od takiego pychola dożywotnio.
A ta panienka jest po prostu śliczna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 265 gości