Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
świetlik pisze:Jak rozmawialam z kolezanką przed jej wyjazdem to dziewczyna ktora sie najbardziej tymi kotkami zajmuje chciala je dac do azylu. Jakd zwonila i pytala to jej powiedzieli że " będą wyleczone i oswojone". nie wiem co o tym mysleć
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 108 gości