Ja mam dwie swoje klaty i trzecią, pożyczoną od Toszy - za co jestem jej bardzo wdzięczna. Klaty są ogromne.
Marku - dziękuję za serce okazane kotom. Kochany jesteś.
Moderator: Estraven
Amelki już nie ma...
, do tej pory mieliśmy kontakt telefoniczny, widzę, że teraz również i w ten sposób możemy zamienić kilka słów
Amelki już nie ma...
BarbAnn pisze:martwi mnie ten swierzb
markopolo00 pisze:Witam
Zapraszam
Marek
Przetrzymałabym go przez ten tydzień u siebie ale w niedzielę wraca moja rodzina z wczasów i coby mnie nie wystawiła na wycieraczkę, pozwalając zabrać co najwyżej szczoteczkę do zębów, to chętnie przekazałbym kociuszka w dobre i sprawdzone ręce zamiast oddawać go do hotelu. Hotel też jest sprawdzony, w końcu Mruczek tam dochodził do siebie ale co w domu to w domu. A ja muszę przeforsować konieczność opieki domowej nad mamunią z dwojgiem maluszków. Ciężkie chwile przede mną
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 89 gości