Krecia - [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2008 13:03

Dziękuję za wiadomość. Myslę, że w tej sytuacji płytki też mogły być u Thalii niskie. Krecia wydaje się być jeszcze w lepszym stanie niż Twoja kotka. Tak, test na białaczkę był robiony i jest ujemny. Ja też myslałam , że na transfuzję nie ma co czekac, może by się zorganizowało jakiegoś kastrowanego kocura wśród znajomych kotów, ale wetka twierdzi, że transfuzję robi się w gorszym stanie -np. jak kot ma duszność. Tydzień można ewentualnie poczekać. Ale warto tez pójść na konsultację np. do dr Ewy. Spróbuję namówić na to Panią Jadzię.
Wetka mówiła, że jest w Łodzi lecznica specjalizująca się w transfuzjach. Ale nie powiedziała, która to. Może ktoś wie?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 27, 2008 13:52

Z tego, co wiem, to transfuzję robi się zgodnie z wynikami - od pewnych wartości morfologii przetoczenie należy już robić, przy pewnych - można rozważać, przy pewnych się wstrzymać, ale nie po to, żeby czekać na objawy typu duszność, tylko żeby krwi za bardzo nie zagęścić.

Ja bym raczej patrzyła na te wyniki, a nie czeka, aż kot zacznie się dusić.
Czy transfuzja nie ma na celu zapobieżenia tego typu objawom? Czy trzeba czekać aż kot zacznie się dusić i będzie na granicy życia i śmierci?
Rozumiem, jeśli wnyki na to nie pozwalają.
Ale w innym przypadku - nie bardzo. Tydzień to bardzo dużo dla takiego zwierzaka...
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 14:29

wysłałam Ci PW
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 29, 2008 19:07

Dorcia była dziś u Pani Jadzi, widziała kotki, mówi, ze Krecia wyglada na slabiutką, za to kicia od razu wpakowała się Dorci na kolana i nie chciała z nich zejsć. Trusia była ostrozniejsza, ale tez w końcu przyszła i dała się pomiziać :-)
A to jedyne zdjęcie Kreci, jakie mam:
Obrazek
Całe zczęscie, że Pani Jadzia zrezygnowała z wyjazdu - jej nieobecnośc mogłaby fatalnie wpłynąc na stan Kreci, wywołac dodatkowy stres. A tak - zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie po lekach.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 02, 2008 8:31

Krecia porobno czuje się trochę lepiej - jest silniejsza, wskakuje na krzesło czy łóżko, a nawet przywaliła Kici łapą, jak próbowała do niej podejść. W poniedziałek będą kolejne badania, wyniki pewnie koło wtorku.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 02, 2008 14:04

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lip 02, 2008 14:52

To czekamy na informacje :ok:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 02, 2008 14:57

Chyba Lancet przy Starym Rynku ma bank krwi.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 04, 2008 8:53

Dziś będzie u mnie Pani Jadzia z Dorcią, na pewno opowie o zdrowiu Kreci!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 07, 2008 8:12

Zdaniem Pani jadzi Krecia czuje się zdecydowanie lepiej, ale dzisiaj będą badania, to się ostatecznie przekonamy.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 07, 2008 14:41

jolabuk5 pisze:Zdaniem Pani jadzi Krecia czuje się zdecydowanie lepiej, ale dzisiaj będą badania, to się ostatecznie przekonamy.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon lip 07, 2008 16:03

nie czytalam calego watku, ale na anemie to watrobka dobra ;)
Obrazek

No heaven will not ever Heaven be; unless my cats are there to welcome me.
Scottish

cukrowa_panienka

 
Posty: 94
Od: Wto kwi 15, 2008 11:35
Lokalizacja: chengdu

Post » Wto lip 08, 2008 12:33

Rozmawiałam z panią wet. U Kreci pojawiła się żółtaczka hemolityczna (a więc objawy niszczenia erytrocytów), ale inne parametry hematologiczne się poprawiły - ruszyły w górę retikulocyty, wzrosły płytki krwi, rozmaz białych krwinek też jest lepszy. Ogólnie powiało ostrożnym optymizmem, a poza tym chyba udało mi się namówić panią wet na zmianę antybiotyku z cefalosporyny na taki, który obejmuje chlamydia i mykoplazmy. Może Kreci to pomoże, bo ta hemobartonelloza naprawdę jest całkiem możliwa w tej sytuacji.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 11, 2008 11:01

Krecia zdecydowanie ma się lepiej. Wskakuje na okno, na kanapę, odchodzi do Pani Jadzi i prosi o głaski. Dziś znowu idzie do weta, pewnie jeszcze dostanie antybiotyk.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 11, 2008 11:05

Bardzo się cieszę z poprawy. Jak dobrze takie wiadomości czytać :D .
Marcelibu
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, kasiek1510, KotSib i 40 gości