Dacek pisze:[u.Mocz już zaniesiony do analizy,jutro wyniki.
No to trzymam kciuki

Moderator: Estraven
Dacek pisze:[u.Mocz już zaniesiony do analizy,jutro wyniki.
Nelly pisze:Dacek pisze:"będę próbować może mi się uda nigdy tego nie robiłam ale jak wiadomo kiedyś musi nastąpić ten pierwszy raz.
![]()
I pisz co się dzieje.
A zdjęcia uroczych ogonków będą?![]()
Czy kotka jest westerylizowana? Tak sobie pomyślałam, może nie jest i ma rujkę?
Dacek pisze:[
Zdjecia wkleiłam w KOTY Carmina & Caruso
Nelly pisze:Dacek pisze:[
Zdjecia wkleiłam w KOTY Carmina & Caruso
Piekne masz koteńki![]()
A jak tam siooo?
Herbi pisze:dziewczyny a ja tak się zastanawiam jak to jest z tym zapachem moczu na płytkach. Moja kotka załatwia się właściwie tylko na płytki w kuchni , w wc i w łazience. Zawsze są wyłożone gazety bo ona żwirku nie uznaje ale wiadomo jak to gazety-przeciekają. To kotek po przejsciach i cud że na dywany mi nie robi ale nie w tym rzecz. Sprzątam po niej papierowym ręcznikiem i zmywam wodą z mydłem. Nic a nic potem nie czuć. a może ja coś z powonieniem mam? sama się zastanawiam jak to właściwie jest
Dacek pisze:Mocz już zaniesiony do analizy,jutro wyniki.
Dacek pisze:Może ja jestem jakaś przewrażliwiona bo cały czas czuję ten "zapach",myje różnymi środkami kupiłam specjalny preparat po którym nic nie miało śmierdzieć (WITOPAR neutralizator przykrych zapachów) owszem działa ale przez parę minut.Myślę sobie że winna temu jest po prostu choroba, widocznie wtedy mocz ma tak intensywny zapach .Idąc na kontrolę do weta zapytam się czy tak może być.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 514 gości