GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
To tak jak ja. W kotach urzeka mnie midzy innymi niezależność i wcale bym nie chciała żeby mój kot podawał łapę bo ja tak chcę.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
espana pisze:GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
To tak jak ja. W kotach urzeka mnie midzy innymi niezależność i wcale bym nie chciała żeby mój kot podawał łapę bo ja tak chcę.
tangerine1 pisze:espana pisze:GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
To tak jak ja. W kotach urzeka mnie midzy innymi niezależność i wcale bym nie chciała żeby mój kot podawał łapę bo ja tak chcę.
tylko mój jest sfrustrowany i znudzony do granic mozliwości.
GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
pzdr
GreenEvil
starchurka pisze:Nie wiem, na czym polega ta metoda szkolenia, ale myślę, że dla niektórych kotów mogłaby być bardzo dobra. Nie mówiąc już o właścicielach (vide moja Mama), którzy mają często wrażenie, że ich zachowanie nie ma wpływu na zachowanie kota.
GreenEvil pisze:tangerine1 pisze:espana pisze:GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
To tak jak ja. W kotach urzeka mnie midzy innymi niezależność i wcale bym nie chciała żeby mój kot podawał łapę bo ja tak chcę.
tylko mój jest sfrustrowany i znudzony do granic mozliwości.
moje nie maja na to szansyza duzo sie dzieje i zawsze trzeba nos wsciubic
wiecie jakie to plnowanie duzych jest meczace? A ganianie za innym kotem?
A latanie za zabawka? No potem to juz mozna tylko spac cala noc
pzdr
GreenEvil
lorraine pisze:GreenEvil pisze:ja osobisce bym sie za tresure kota nie bralawole je takie jakie sa
a nie przerobione na koty cyrkowe.
pzdr
GreenEvil
A gdzie Ty tu widzisz koty cyrkowe![]()
Wiesz jaki wydzwiek ma to slowo, kojarzy sie z udreczonymi, czesto torturowanymi zwierzetami.
GreenEvil pisze:mile lenistwo kota na moich kolanach
tangerine1 pisze:
hehe
drugi kot jest nudny
tymczasów nie lubi
kazda zabawka zaczyna byc nudna po kilku minutach zabawy
AKowiec pisze:A Buka nie jest kotem, który mógłby całe dnie wylegiwać się na kolanach. Chodziła i chodziła stękając, ze ona chce coś robić, to jej znalazłam zajęcie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości