drugiego kota wzięłam ze względu na to że test na FIV/FELV wyszedł ujemnie,a tu czytam że mógł wyjść fałszywie ujemnie


koty nie są izolowane-po kilku dniach się zakumplowały.
mam się zacząć bać,czy nie potrzebnie

dodam że DT drugiego kota prosiłam o wykonanie testów z tego względu że Szprotek wcześniej żył na wsi,a do kolegi trafił bo go pogryzły inne koty.