[Białystok 2]60 kociaków i nowe nędze :(:( s.97

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw maja 08, 2008 10:59

Ja tak jeszcze chciałabym nawiązać do wcześniejszych postów...
monia3a pisze:janiu tylko przemywaj herbatą nie rumiankiem
ja swoim przemywałam rumiankiem i dostałam ochrzan od doktora :oops:

Czemu rumiankiem nie? Ja 'swoim' też kiedyś przemywałam rumiankiem.
A jeśli już herbatą to jaką?



aga&2 dobrze, że wróciłaś :) Straszna cisza była tu na wątku bez Ciebie ;)
Szkoda, tylko że od razu takie złe wieści :(
Ostatnio edytowano Czw maja 08, 2008 22:27 przez plinka, łącznie edytowano 1 raz

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 08, 2008 13:41

jania pisze:MALUCHY z ul. Gruntowej przyszły na ten swiat 9.04.2008.
Jutro mają urodzinki miesiąca.
Wiwat!!!!!
Niech IM się dobrze dzieje!!!!!
Trzymajmy kciuki!!!!!


Wszystkiego dobrego pluszaczkom !

Pani Janiu ! Wszystko będzie dobrze ! trzymamy kciuki z całych sił !

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 08, 2008 16:40

Plinka - rumianek uczula, najlepiej świetlikiem, można go kupić w aptece za jakieś grosze :)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 08, 2008 17:10

AniHili pisze:Plinka - rumianek uczula, najlepiej świetlikiem, można go kupić w aptece za jakieś grosze :)



To już chyba lepiej solą fizjologiczną (0,9% NaCl).
Świetlik to krople homeopatyczne i wcale nie są tanie.
Taniej wyjdzie kupic kilka ampułek soli albo wody do wstrzykiwań.
...no chyba, że ktoś uważa homeopatię...
...koty na pewno nie... :P

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 08, 2008 17:24

Ja mówię o takim świetliku do zaparzania a nie o czarach a'la homeopatia (w które nie wierze i tak ;))
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 08, 2008 17:56

AniHili pisze:Ja mówię o takim świetliku do zaparzania a nie o czarach a'la homeopatia (w które nie wierze i tak ;))


OK. :) Wszystko jasne :)

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 08, 2008 20:03

Tak Oskar mocno chce na podwórko - a wiecie jak potrafi wydzierać chalapkę? pamietam jak justine dokuczał tiger - podobno zmienił sie po odjajczeniu - a Oskar niestety - juz 3 miesiące mineły a on serenady mi wyspiewuje :twisted:

Obrazek
Obrazek
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Czw maja 08, 2008 20:45

Izuniu - po prostu chłopak lubi sobie pomarzyć :wink:
Plinka - miło wiedzieć że przeżyłaś ostatnie wydarzenia :D Jak tam poziom stresu? (dla niewtajemniczonych - owo biedactwo właśnie zdaje maturę) NO i nie przesadzajmy z tą ciszą :wink: Monia dzielnie walczyła z wszystkimi kotforami, przy waszej pomocy, oczywiście...

Byłam dziś u siwej koty. Szwy zdjęte, zagojone pięknie.
Trochę się jej udziec obtarł od skarpety. Zobaczymy czy nie będzie ciągać, jak będzie to dostanie kołnierzyk.
Ale ona fajna. Taka mruczacza. Tylko by ugniatala i miętosiła. I mruczała.
Tylko trochę ją przechwaliłam ostatnio ellzie - jak tylko panna zdjęła skarpetę to pokazała chłopakom kto tam rządzi.
Ellza ma kitka - 8 m-cy. To, że kocica może podbić jej serce to jestem pewna. Ale czy nie pobije kitka to już nie jestem :roll: Mają umówione widzenie w niedzielę...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 0:28

aga&2,
A dzięki, dzięki ;)
Jak widać jeszcze żyję :twisted:
Połowa już za mną :roll: została jeszcze ta gorsza część...

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 5:37

Cieszę się bardzo że szara kicia ma się dobrze.Już miałam zapytać co u niej ,a tu proszę takie piękne fotki.Wygląda jak kleopatra z tymi oczami.Natura jest niesamowita.Myślę ze z jej charakterem szybko znajdzie domek.

Vil46

 
Posty: 145
Od: Nie kwi 20, 2008 16:27
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 6:14

plinka pisze:Czemu rumiankiem nie? Ja 'swoim' też kiedyś przemywałam rumiankiem.
A jeśli już herbatą to jaką?


Z tego co powiedział doktor to rumianek nie dość, że może uczulać to wewnątrz oka może działać OK ale na zewnątrz już niekoniecznie :wink: nie pytałam dlaczego bo pewnie się zna na tym :wink:
Polecił właśnie herbatę zwykłą czarną i oczywiście nie słodzoną :lol:

Szara kicia śliczna i ta oprawa oczu :roll: kochali się w niej pewnie chłopaki :lol: teraz będą ją kochać nowi właściciele :)

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 12:36

Witam serdecznie, mam kłopot, wysłałam wczoraj wiadomość na pv i byłam pewna, że dotarła, dziś zajrzałam do opcji "wysłanie" i tam jej nie ma, zajrzałam do opcji "do wysłania" i tam jest. Napisałam dziś kolejną wiadomość i znowu to samo. Nie wiem o co chodzi i nie wiem co mam robić, żeby wiadomości docierały. Wcześniej wysłałam 4 i dotarły. Pozwolę sobie więc te wiadomości wkleić na forum.

Do aga&2

Ojeeeeejkuuuu jaka ona cudna, jesteśmy z Darkiem zakochani w niej po uszy l1 , mam nadzieję, że nasz Wafel też podzieli te uczucia Very Happy . Jakoś jestem przekonana, że się dogadają, no a jakby co, to niech wie Waflisko łobuzisko, że dziewczyny górą Laughing . Mój mąż powiedział, że w razie czego zawiążą z Waflem wspólny front przeciwko kobietom w domu Laughing . Już nie mogę się doczekać niedzieli. Dziękuję za zdjęcia . Pozdrawiam Iza

A to wiadomość z wczoraj, też do aga&2
Witam serdecznie. Też mam nadzieję ze wszystko pójdzie dobrze i koteczka z nami zamieszka, ale ja teraz w innej sprawie. Przeczytałam o tych chorych kotkach i ponawiam pytanie które zadałam na forum a nikt mi nie odpisał : chcielibyśmy z mężem przekazywać jakieś pieniądze w miarę maszych możliwości na pomoc kociaczkom, którymi się zajmujecie, jak widzę macie wiele potrzeb, tylko nie wiem jak to zrobić. Proszę o jakiś adres czy konto na które będziemy z mężem przekazywać jakieś pieniążki . Pozdrawiam Iza

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 19:29

Chyba nikt nie wspomniał więc pozwolimy sobie. W tę niedzielę nie będzie adopcji bo sklep będzie zamknięty. Będą w następną niedzielę. To informacje od Agi.

Pani Janiu kochana! Na którą w niedzielę do maluszków?! :)

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 22:14

Ellza - tak to już czasami bywa, ja też niekiedy znajduję moje pw w "do wysłania" dlaczego - nie mam pojęcia :roll:
Dzięki za gotowość pomocy, wyślę pw ( o ile się wyśle :D )

Dziś byliśmy z Anią i Krzysiem na Parkowej u małego kicia dalmatyńczyka. Kić wygląda lepiej niż ostatnio, oczko ma mniejszy stan zapalny, ale zamglone jest nadal :( boję się go zabrać do lecznicy bo jego matka jest conajmniej nerwowa... a on jeszcze nie konsumuje sam.

Ania i Krzyś fajni są :D Ich Franio ma jak u Pana Boga za piecem. poznałam owego przemiłego pana - obwąchaliśmy się nawet :D Ale z niego pluszak. Chyba nie jestem przyzwyczajona do takich piękności 8)

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 09, 2008 23:17

monia3a pisze:
plinka pisze:Czemu rumiankiem nie? Ja `swoim` też kiedyś przemywałam rumiankiem.
A jeśli już herbatą to jaką?


Z tego co powiedział doktor to rumianek nie dość, że może uczulać to wewnątrz oka może działać OK ale na zewnątrz już niekoniecznie :wink: nie pytałam dlaczego bo pewnie się zna na tym :wink:
Polecił właśnie herbatę zwykłą czarną i oczywiście nie słodzoną :lol:


Odwrotnie. :wink:
Do odkażania zewnętrznego - oki. Ale jak się dostanie do srodka oka to może uczulać i podrażniać.

To tyle. :)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 314 gości